FEDERACJA WBA ZAJĘŁA STANOWISKO WS. TYSONA FURY'EGO
Przy okazji robienia porządków w wadze ciężkiej federacja World Boxing Association poinformowała o swoim stanowisku wobec Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO).
Anglik zrzekł się tytułu WBA Super w związku z problemami poza ringiem. Federacja podkreśliła, że otrzymała raport psychologa, który potwierdził kliniczną depresję u 28-letniego pięściarza.
- Psycholog oszacował, że Fury będzie zdolny do powrotu do rywalizacji nie wcześniej niż pod koniec lutego 2017 roku - stwierdza federacja.
Dodała, że kiedy już Brytyjczyk będzie w stanie ponownie boksować, zastanowi się nad umieszczeniem go w swoim rankingu i umożliwieniu mu walki o tytuł mistrzowski.
O zwakowany przez Fury'ego pas WBA Super mają walczyć w pierwszej połowie przyszłego roku Anthony Joshua (17-0, 17 KO) i Władimir Kliczko (64-4, 53 KO). Do walki o tytuł regularny zostali z kolei wyznaczeni Lucas Browne (24-0, 21 KO) oraz Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO).
A dyskfalifikacja za cpanie? A jesli nie to rozumiem ze federacja nie ma nic przeciwko zeby kazdy w rankingu walil do nosa w wolnym czasie miedzy walkami? No tak? Jak wszyscy to wszycy.
"jesli nie to rozumiem ze federacja nie ma nic przeciwko zeby kazdy w rankingu walil do nosa w wolnym czasie miedzy walkami"
Miedzy walkami mogą sobie walić ile chcą do nosa i o ile mi wiadomo, to żadna z federacji tego nie zabrania. Tysona dziabnęli w trakcie obozu przygotowawczego do walki z Kliczko, dlatego właśnie powstał ten problem.
Prawda. WBC ruszyła z tym programem w tym roku i faktycznie w WBC mógłby wpaść poza obozami.
"Miedzy walkami mogą sobie walić ile chcą do nosa i o ile mi wiadomo, to żadna z federacji tego nie zabrania."
Wizerunek prawdziwego mistrza i przyklad do nasladowania dla mlodziezy, nie ma co....Powinny byc za to kary, jak ktos jest w posiadaniu mistrzowskiego to powinien soba cos reprezentowac, zarowno w ringu jak i poza nim....Cierpi na tym wizerunek samego sportowca, cierpi wizerunek federacji, cierpi wizerunek calej dyscypliny. Albo sport albo cpanie, nigdy razem.
Ale za to łysy już jest przed trzydziestką. Jeśli nie znasz tego bólu to nie zrozumiesz co taki problem w tym wieku może zdziałać ;)
A gowno tam cierpi. Mike Tyson 2/3 kariery jechal na koksie, duzych ilosciach koksu, tak duzych, ze w pewnym momencie nie mogl juz go wciagac, bo mial tak komoru uszkodzone i zaczal go palic. Boks wtedy byl w szczytowej formie, ludzie go ogladali.
Wielcy mistrzowie czesto byli typowymi bad boyami, z wieloma niezbyt chlubnymi czynami na koncie, to nie sa szachisci, czy golfisci, by byli nienagannych manier i robili za panow perfekcyjnych.
Nie zgodze sie. Przez takich nacpanych idiotow jak Fury jak i przez inne afery dopingowe reputacja boksu kuleje. Ojciec patrzy i dwa razy sie zastanowi zaprowadzi dzieciaka na sale, normalni ludzie odwracaja sie od tego sportu....Co by nie powiedziec o Klitschko to w porownaniu do tej cyganskiej zakały zrobil kupe dobrego dla popularyzacji i pozytywnego wizerunku tej pieknej dyscypliny. Tylko brac przyklad.