ANDRZEJ FONFARA SPARUJE Z ANDRE WARDEM
Po niespodziewanej wpadce na początku lata Andrzej Fonfara (28-4, 16 KO) postanowił zrobić spore roszady w swoim zespole i od jakiegoś czasu trenuje już pod okiem znanego Virgila Huntera. A to z kolei otwiera mu drogę do sparingów z wielkim podopiecznym tego szkoleniowca, Andre Wardem (30-0, 15 KO).
Noszący przydomek "SOG" Amerykanin na lata zdominował kategorię super średnią, a 19 listopada spotka się z Siergiejem Kowaliowem (30-0-1, 26 KO) w walce, która ma wyłonić nie tylko lidera wagi półciężkiej, ale być może również nowego króla zestawienia P4P.
"Polski Książę" był już w absolutnej elicie, jednak chwila nieuwagi w połączeniu z mocnym sierpem Joe Smitha Jr kosztowała go bardzo dużo. Nasz rodak - już z nowym narożnikiem, powróci na ring na przełomie roku. Póki co ostro trenuje, między innymi z Wardem.
- Od wtorku mam boksować z Wardem częściej, dłużej i mocniej. Pierwszy sparing poszedł fajnie, Andre i Virgil byli zadowoleni - mówi Andrzej w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
- Andre jest szybki, świetnie pracuje nogami, wyprowadza kombinacje ciosów, bije szybko i pomysłowo, dużo widzi. Przebieg sparingu jest tajemnicą, ale mogę powiedzieć, że nie dałem sobie zrobić krzywdy. Będziemy ćwiczyć jeszcze przez trzy tygodnie - dodał Polak.
Fajnie, moze Andrzej podpatrzy ze nie wszystko w boksie trzeba hamowac twarzą.....
Czy on nie ogląda walk nie ma youtuba?
Jedyną fajną akcją w jego wykonaniu było posadzenie Chaveza.
Przecież on powinien potrafić wszystko+ pozycja mańkuta.
Sprawdza czy ten potrafi robić uniki, rotacje- zawodnik coś pokazuje ale wygląda to dramatycznie.
W końcu trener stwierdza, ok będziesz bronił się gardą....
Tak to wygląda w przypadku Fonfary.
A co ma do tego aktywnosć ? Wygra to wskakuje na 1 i tyle ;)
lepszy jeden Kowaliow na koncie niż obijanie tylko niezłych rywali, nawet w większej ilości ;)
Ogólnie nie tajemnica, że kto wygra bd liderem.
Tu trzeba trochę zimnej głowy i zdrowego rozsądku - jeśli w niektórych rankingach króluje Ryży, to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Widać stąd , że rządzi pieniądz i układy marketingowo/biznesowe . To wypisz/wymaluj sytuacja tzw. ratingów Polski ogłaszanych ostatnio przez agencje ratingowe i nagłaśnianych przez różowych biedaczków. Mamy cel do osiągnięcia (finansowy, polityczny, strategiczny i inny .. do dopisania), więc wykorzystujemy z zimną krwią narzędzia, do jakich mamy dostęp (rankingi, ratingi) lub na które mamy wpływ .