MAŁE PIĘŚCI: SUPERKONKURS
Jakub Biłuński, Opracowanie własne
2016-10-23
Zeszłotygodniowy antrakt był działaniem celowym, okazją do zaczerpnięcia oddechu przed superatakiem... W krótkich bokserskich słowach: w styczniu 2017 szykuje się premiera czegoś mocnego. Bardzo mocnego. To będzie jak stworzenie świata, coś więcej niż sport. Jeżeli chcecie w tym uczestniczyć i zdobyć skarby o bezcennej wartości, opisujcie w komentarzach tematy felietonów/esejów/wywiadów/reportaży, które macie ochotę przeczytać w ''Małych pięściach''. Możecie również proponować mailowo - bilunski.jakub@gmail.com Nie ma żadnych ograniczeń, wszystko zostanie dokładnie sprawdzone. Najciekawsze propozycje wykorzystam i nagrodzę, ogłoszenie wyników pod koniec roku. Kto nie wystartuje, ten będzie gorzko żałował. #seta
Jedyną rzeczą na jaką mam w tym momencie ochote to doczekac dnia w ktorym wchodzac na strone bokser.org nie bede musial czytac kolejnych wypocin naszego drogiego redaktora Bilunskiego. Pije za swietlaną przyszlosc, taką bez cyklu "male piesci".
Seta.
Właśnie zakładam konto na ringpolska i jeśli będzie ankieta typu "jak trafiłeś na nasz portal?" to wpiszę "Biłuńska mnie przysłała"
Kącik literacki to jest gdzie indziej...
Prosiłbym o tematy typu:
wyszkolenie techniczne oraz praca nóg polskich bokserów
historia boksu więziennego w usa
brak siły ciosu w polskim boksie skąd się bierze
dlaczego boks umiera
przyszłość boksu
Afrykański nowoczesny boks
"ciosy na korpus" - korelacja codziennych zawodow przecietnego przeciwnika izu ugonoha: czy lepiej walcza kelnerzy, lakiernicy, bramkarze klubow czy budowlancy, oraz kiedy nasz orzel zostanie mistrzem swiata.
"zrobie ci dziecko!" animozje w swiecie boksu: kto z kim gdzie i kiedy z latwoscia by wygral oraz dlaczego tych walk nigdy nie bedzie (na dobra sprawe 80% artow o HW o tym traktuje) - mozna rozrysowac jeszcze drzewko nienawisci, kto kogo bardziej nie lubi i za co.
"wegier czy slowak?" - o arcytrudnym doborze przeciwnikow dla polskich bokserow na prestizowych galach PBN. kliczko z furym nie mogli sie przez rok dogadac, a polscy promotorzy potrafia zalatwic przeciwnika w tydzien - kolejny cykl artow wychwalajacych zdolnosci polskich biznesmenow.
"zlote jaja" - czyli fotoreportaz wspoltworzony przez wszystkich uzytkownikow forum odwiedzajacych ameryke poludniowa a konkretnie meksyk. w poszukiwaniu jaj canelo. newsy, nowe tropy i dlaczego jest za maly / za duzy / za mlody / za stary / za wczesnie / za pozno na walke z GGG
analiza ich ostatnich wystepow i proba przewidzenia ich aktualnej formy.
wady / zalety w odniesieniu do przeciwnika
scenariusze walki
stronie brakuje czegos na ksztalt "CHAT'u" czyli interaktywnego okna gdzie uzytkownicy mogliby sie wymieniac na biezaco emocjami / uwagami. na zaprzyjaznionym forum zawsze z okazji wiekszych walk plodzi sie temacik w ktorym wszyscy na biezaco spamuja podczas ogladania - tworzy sie fajny klimat i integruje to spolecznosc
Ponizej przedstawiam odpowiedzi na dreczace cie pytania bez koniecznosci publikowania kolejnych wypocin redaktora Bilunskiego:
1) wyszkolenie techniczne oraz praca nóg polskich bokserów - ogolnie mierne przygotowanie techniczne, slaby balans i wyczucie rytmu, praca nog nie istnieje (sztywne kolana jak wczoraj u Rekowskiego i Zimnocha).
2) historia boksu więziennego w usa - polega glownie na zadawaniu ciosow zaostrzoną koncowką szczoteczki do zebow.
3) brak siły ciosu w polskim boksie skąd się bierze - z natury, bozia nie dala.
4) dlaczego boks umiera - nie umiera, ewoluuje.
5) przyszłość boksu - swietlana, pod warunkiem ze cykl "male piesci" przestanie istniec.
Jak masz jeszcze jakies pytania, daj znac.
nie interesuje mnie prostacki komentarz, czekam na poezje pana Jakuba.
To napisz list dziekczynny do pana Jakuba, zaloz fanklub i zglos jego "poezje" do komitetu noblowskiego w dziedzinie literatury.....
Ale nie karz nam wszystkim czytac tych "wynaturzen".
w pisaniu wyłącznie
mój czas pełny chwały
ciosu nie miałem
bo nie skręcałem
biodra po prostu
nic nie ruszałem
i jak Pinokio
tak sztywno stałem
facjatą wszystko zatrzymywałem
nogi jak w butach tak betonowych
tak nieruchomo poziom zerowy
i jak ten słup z soli zrobiony
na środku ringu tak nieruchomy
ze strachu trochę i z braku laku
nic nie potrafię i jestem w szoku
czy boks umiera dobre pytanie
gdy na mnie spojrzysz nasuwa się same
odpowiedź jasna i wyrazista
z tej mąki chleba
nie będzie rzecz oczywista
a przyszłość jaka pewnie świetlana
tylko nie nasza taka to prawda
i jeszcze napomknę
o Ameryce o ich więzieniach
i jak to widzę
tam to podziemie
świetnie rozgrywa
jesteś za słaby to i obrywasz
leżysz nie wstajesz i się wykrwawiasz
życie brutalne jest tak nieprawdaż
Myśle że ty powinieneś już dostać nagrodę użytkowników orga . Po raz kolejny rozbawiłeś mnie prawie do łez . Fraszka o Ortizie to było mistrzostwo świata . Pozdr All
Bo tematu "... felietonów/esejów/wywiadów/reportaży ..." nie chcę podawać, bo artysty nie powinno się tak ograniczać ciasnym gorsetem.
Owszem, miałbym kilka pomysłów, ale szczery wywiad ... To jest to, co mnie najbardziej interesuje.
Czarni stanowią tylko 10% populacji USA. Stosunkowo mały rynek. Jednak z jakiś powodów amerykańskim pięściarzom o białym kolorze skóry robi się pod górkę. Praktyki takie zmniejszają konkurencyjność pięściarzy z USA, sprawiają, że boks przejmują zawodnicy z byłego ZSRR, UK i innych stron świata.