USYK: FURY MUSI SIĘ ZACZĄĆ ZACHOWYWAĆ JAK MĘŻCZYZNA
Mistrz WBO w wadze junior ciężkiej Aleksander Usyk (10-0, 9 KO) przyznał, że ma wątpliwości co do tego, czy Tyson Fury (25-0, 18 KO) rzeczywiście zmaga się z problemami, o których mówi.
Anglik, były już czempion wagi ciężkiej, wycofał się z walki rewanżowej z rodakiem Usyka, Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO), z powodu depresji. W niedawnym wywiadzie dla magazynu Rolling Stone przyznał się też do zażywania dużych ilości alkoholu i kokainy.
- Jeśli naprawdę potrzebuje pomocy, powinien ją otrzymać. Ale nie jest fajnie, jeśli to tylko PR. Musi się pozbierać i zacząć zachowywać jak mężczyzna - skomentował Usyk.
29-letni Ukrainiec ma wrócić na ring w grudniu, najprawdopodobniej w Kijowie. Będzie to jego pierwsza obrona tytułu, który w ubiegłym miesiącu odebrał Krzysztofowi Głowackiemu (26-1, 16 KO).
- Zacząłem się już przygotowywać do kolejnego występu. Nie wiadomo jeszcze, gdzie się odbędzie, ale już trenuję - powiedział.
A co do Usyka - jego zwycięstwo nad Głowackim zrobiło na mnie duże wrażenie. Myślę, że Usyk, z jego szybkością, zwinnością, pracą nóg i warunkami fizycznymi, mógłby z powodzeniem walczyć w wadze ciężkiej.
No Fury akurat jest raczej prawacki jesli juz. A te nalogi o ktorych mowa to takie same spierdalanie od problemow najczesciej
słuchając wielu dłuższych wypowiedzi i wywiadów Usyka sądzę, że jego cytowana przez portal wypowiedź jest wyrwana z kontekstu/przycięta - a co za tym idzie może częściowo zmanipulowana . Chłopak jest inteligentny i wydaje się, że ma kręgosłup - a zatem trzeba to uwzględnić czytając ten krótki fragmencik. Mówi proste, prawdziwe rzeczy - jeśli potrzebuje pomocy/ dajcie mu ją, jeśli to tylko PR - to wstyd dla Cygana. Moralizm -"musi ... się zachowywać jak mężczyzna" bez szerszego kontekstu wydaje mi się nie w stylu Usyka.