ANDY RUIZ JR: PARKER NIE LUBI, KIEDY JEST W ODWROCIE
Andy Ruiz Jr (29-0, 19 KO) spotka się 10 grudnia w Auckland w Nowej Zelandii z tamtejszym Josephem Parkerem (21-0, 18 KO). Lepszy z tej dwójki zagarnie wakujący pas mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBO. Obaj kiedyś z sobą sparowali i na podstawie tych sparingów Meksykanin wysnuł tezę, że to on będzie faworytem za kilka tygodni, gdy obaj pojawią się już między linami.
Czasami do zawodnika przylgnie łatka, która potem jest bardzo często powtarzana. Do Josepha przylgnął fakt, że podobno znacznie lepiej atakuje niż się broni. Plotki plotkami, ale Ruiz Jr również zwraca na ten fakt uwagę.
- Ostatnio pokazałem się trochę gorzej i mam nadzieję, że Parker ze swoim sztabem będą wyciągać z tego pochopne wnioski. Prawda jest taka, że nie byłem w ogóle przygotowany do starcia z Franklinem Lawrence'em. Kiedy wspólnie sparowaliśmy, wcielałem się w rolę zawodnika boksującego z kontry. Tym razem też mnie takiego zobaczycie. Głównym aspektem będzie wykorzystanie szybkości moich rąk oraz agresja. Z tego co zauważyłem, to Parker nie za dobrze się czuje, kiedy wywiera się na nim pressing. On po prostu nie wie, jak sobie radzić będąc w odwrocie i defensywie - stwierdził przyszły pretendent do tytułu mistrzowskiego.