RUIZ JR Z PARKEREM 10 GRUDNIA, NASTĘPNI W KOLEJCE HAYE I FURY!
Znamy już wszystkie postanowienia federacji World Boxing Organization względem wakującego tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Tak jak informowaliśmy Was już kilka godzin temu, do starcia o pas przystąpią niepokonani dotąd Andy Ruiz Jr (29-0, 19 KO) i Joseph Parker (21-0, 18 KO). Ale potem może być jeszcze ciekawiej!
Pojedynek ma się odbyć 10 grudnia w Nowej Zelandii, czyli ojczyźnie Parkera. Zwycięzca w pierwszej obronie tytułu będzie musiał spotkać się z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO)! Taka walka musi się odbyć w ciągu 120 dni o daty 10 grudnia.
Ale to nie wszystko. Poprzedni mistrz - Tyson Fury (25-0, 18 KO), który zawakował pasy w związku ze swoimi problemami natury psychicznej, po powrocie do pełni zdrowia będzie następny w kolejce do starcia o tytuł. Tak więc wygląda na to, że wygrany z walki Ruiza Jr z Parkerem będzie miał narzuconych dwóch kolejnych rywali. Według wstępnych prognoz Fury powinien być gotowy do startu na przełomie marca i kwietnia. Mniej więcej w tym samym terminie "Hayemaker" zaatakuje nowego championa WBO.
Ktoś coś mówił o nudnej wadze ciężkiej? Oj będzie się działo...
Bo inaczej moze nie wyjśc do Parkera :D
Najcenniejsze trofeum nie dla niego:)
Chyba, że to złośliwośc w stosunku do WBO :D
Nie, wcale to z powyzszego nie wynika.
kto to jest lucas browne?!
WBA rok temu pierdzialo, ze zamierza ograniczyc ilosc swoich pasow, bo w kazdej kat wagowej maja po TRZECH MISTRZOW, tymczasem luis ortiz jest dymany w pupke a o pas WBA super (1) bedzie bil sie wladek ktory nie ma zadnego pasa z posiadaczem pasa WBA (2) australijskim noname na sterydach. czym jest wiec ten pasek ortiza i gdzie on jest w tym calym zestawieniu WBA?
wielcy znawcy plakali przez 10 lat, ze K2 zablokowalo HW, no to teraz macie full wypas: promotorzy i federacje poblokowaly HW, nie ma wielkiego mistrza, nie ma wielkich walk, nie ma nic, poza pieprzeniem w internecie o tym kto kogo by i kiedy.
Ten człowiek reprezentuje wszystko co złe w boksie
Wrocil po 3 latach, ubil dwoch totalnych kelnerow i dostaje mandatory i to z zawodnikiem, ktorego spokojnie moze pokonac. Cwana bestia z tego kutasiarza.
Musze powiedziec, ze jestem pod wrażeniem.
wymiotuje obecna HW, klamstwo na klamstwie, z dupy zapowiedzi, pyskowki rodem z piaskownicy, tyle, ze nikt z nikim finalnie sie nie mierzy. ZENADA.
https://twitter.com/BoxingBritain1/status/789102486762258432
Pytanie czy ewentualny zwycięzca walki Parker vs Ruiz będzie mógł "uciec" przed Hayem ewentualnie w unifikacje i go w ten sposób zostawić na lodzie.
Prawdopodobnie i AJ i ewentualnie zwycięzca batalii o pasy WBA i IBO (najprawdopodobniej Władek Klitschko) będą po walce w tym samym terminie i teoretycznie powinni być gotowi by w razie chęci ze strony mistrza WBO dogadać takie starcie unifikacyjne.
A Fury niech się leczy...
Uprzedziłeś mnie. Miałem napisać że właśnie walka z Władkiem pokazała że to ta sama półka... Pomijam fakt że powoli bo powoli ale wszyscy panowie (Włada to już nawet nie wspominam przez wzgląd na zdrowy rozsądek) zbliżają się do tego by dokonać w Hw znacznie więcej niż David lub w niektórych przypadkach już to zrobili.
Ale trzeba oddać Davidowi co Davida. To bardzo dobry pięściarz tyle że nie za bardzo wiemy do końca na ile go stać bo nie raczył nam tego udowodniać zbyt często.
Oczywiście zawsze i wszędzie nawet jak straci ręce, będzie miał 50 lat i wróci do boksu po 10 latach przerwy może liczyć że przez swoich wiernych wyznawców znajdzie miejsce wśród ścisłej elity...Naturalnie zaraz po pokonaniu jakiegoś buma xD
Jest grono ludzi co się zachwyca jego walką z Władem bo super kicał i fajnie skracał ring itp,itd ale mnie to osobiście nie przyprawia rumieńców na polikach bo takie kicanie przy dzisiejszych wielkoludach w HW,którzy troszkę odważniej boksują od Ukraińca wiele by Davidowi nie dało.Nie pamiętam jego wymian albo kiedy przyjął jakąś bombę bo od kogo od omdleja :)Dla mnie Parker lekkim faforytem bo jest od dłuższego czasu w sztosie i walczy odważnie z zawodnikami o 150 półek wyższymi niż DH.To już nie ten Haye, jeśli by był i czuł się w formie to by na bank wybrał chociaż półkę lub dwie lepszych bumów.Gość ewidentnie nie jest w treningu nie na daromo Adam B już go nie trenuje tylko jakiś młodziak po AWF-ie :)Coś mi się zdaje,że ludzie się mocno zdziwią jak 24-letni Parker sobie będzie z 36-letnim Davidem radził :)
iście roztropne rozwiązanie;))
TO JUŻ BYŁO DAWNO TEMU ŻENUJĄCE I POWIEWAŁO NUDĄ. KIEDY BYŁA JAKAŚ KONKRETNA WALKA ? ?
Oni chcą trzepać kasę ze sponsorów , reklam, rozgłosu bez walk. Tak to wygląda. Cwaniacy wydłużają sobie kariery bo wiadomo sponsor będzie dłuższy czas sponsorował etc etc etc i w koło macieja
a Ewentualna walka Parker - Hey była by ciekawa Parker może nie ma najlpeszej obrony ale ma czym przyłożyć potrafią reczej przyjać takam nie jest waciakiem pare razy trafił Jospha a ten nie drgnoł, pozatym Parker się rozwiją
a Hey cóż na pewno mu został cios ale dynamika nie sądze w 2017 roku będzie miał 37 lat przez te 3,5 roku więcej leczył się imprezował
jeśli młody z Nowej Zelandii wytrzymał by pierwsze 4 -5 rund i poprawi obronę to walką bez faworyta amoże nawet minimalnym Parker ale Heya nie można skreślać mógłby upolować parkera nawet pojedynczym ciosem
Teraz to może mieć problem z niezłym i młodym Parkerem
Heya to w dalszym ciągu dobry bokser ale sciemniacz , lawiran tnigdy nie serca do walki Wojownika Jak Vitalij , czy choćby niedawno Povietkin czy Fury czy śp Corrie Sanders
pamiętam jak pyskował do Vita który nawet z formy z Adamka z 2011 gdzie był szybki wypunktowal by lub znokutował angola on nigdy by nie wyszedł Do Vita bo się pop prostu bał to samo Jak Furego i Włada którego wyzwyał przed walką a walce bał się zaryzykować może miałby jakieś szanse wygrać z Wladem ale prędzej bo mógłby skończyć jak Pulew z Wladem
2. Brytyjczyk nie ma zadnych 'ukladow', które po obiciu dwóch 'bumow' pozwalają mu z marszu wskoczyć do walki wieczoru na Sky. Typ jest szalenie popularny na Wyspach. Ludzie uwielbaja go ogladac, ma wybuchowy styl, no i jest jednym z najwybitniejszych brytjskich peisciarzy(to przecież były mistrz swiata wszechwag i zunifikowany mistrz cruiser, który wyczyscil te kategorie bijac dwóch urzędujących mistrzow na wyjeździe). Ludzie chcą go ogladac, tym bardziej w zestawieniu z innymi swietnymi pięściarzami.
3. Taka przerwa z powodu kontuzji wcale nie musi być dla piesciarza zabojcza. Akurat przykład kogos, kto posluzyl za inspiracje dla nicka(Vitalij71) powinien być doskonale znany. Organizm się zregenerowal, a starszy Kliczko wrocil by do spolki z bratem rzadzic ciezka. Mayweather również miał dluzsze przerwy i kazdorazowo prezentowal w ringu wyborna forme. To kwestia prowadzenia. W zyciu nie widziałem zdjęcia z otluszczonym Hayem(jak np. 'krol zycia' Maidana). To atleta, któremu powrot do formy nie będzie stanowil problemu. Jeśli już cos może go dotknąć, to naturalny upływ czasu, który odbiera fizyczne parametry. Ale tutaj upieram się, ze przerwa w boksie bywa dla takich zawodnikow(dynamicznych, eksplozywnych i sporo chodzacych na nogach) zbawienna. Mysle, ze Parker padnie pod ciosami Brytyjczyka. A walka z Furym to swietna sprawa. Kliczko nie bije w poldystansie, a tam wlasnie można zranic Tysona. Sporo gorsi gorsi pięściarze pokroju Pakjicia, czy Cunninghama mieli Fury'ego na deskach. Haye nie wypuscilby takiej szansy.