CANELO: JESTEM DZISIAJ NAJLEPSZYM BOKSEREM
Gonzalez, Kowaliow i Gołowkin to dzisiaj zawodnicy najczęściej wymieniani w kontekście pierwszego miejsca na liście P4P, ale Saul Alvarez (48-1-1, 34 KO) cały czas utrzymuje, że to on jest królem boksu.
- Sądzę, że jestem w tej chwili, tak jak mówiłem po ostatniej walce, najlepszym bokserem. I oczywiście chcę nim pozostać - powiedział w środę Meksykanin po przylocie do San Juan. - W tym sporcie nigdy nie przestajesz się uczyć, nigdy nie przestajesz tworzyć historii - dodał.
"Canelo" przybył do Portoryko w celu odebrania tytułu WBO w wadze junior średniej, który we wrześniu wywalczył w konfrontacji z Liamem Smithem (23-1-1, 13 KO).
- To coś wyjątkowego, spełnienie marzeń. "Paco" [Valcarcel - prezydent WBO] powiedział mi kiedyś, że będę mistrzem. I dzisiaj nim jestem. Jestem bardzo szczęśliwy, że się tutaj znalazłem - oznajmił zaraz po wylądowaniu na wyspie.
Alvarez nadal ma na prawej ręce gips, który mu założono po zwyciężeniu Smitha. Najprawdopodobniej zostanie on zdjęty w przyszłym tygodniu. Na ring Meksykanin być może wróci na początku przyszłego roku.
Dostanie w cymbał od kogoś dobrego to kiedyś się obudzi z tego snu : )
http://laaficion.milenio.com/fotogaleria/Memes-Canelo-Consejo-Mundial-Boxeo_MILIMA20160518_0397_3.jpg