EDDIE HEARN: W PRZYSZŁYM ROKU WALKA JOSHUY Z ORTIZEM
Luis Ortiz (25-0, 22 KO) podpisał niedawno kontrakt promotorski z Eddie Hearnem, tym samym, który prowadzi również karierę Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO). Szef stajni Matchroom nie wyklucza, że w przyszłym roku skonfrontuje między sobą obu królów nokautu.
Kubańczyk kolejny pojedynek stoczy 12 listopada w Monte Carlo, gdzie czekać na niego będzie Malik Scott (38-2-1, 13 KO). Potem w planach jest start 10 grudnia podczas gali z udziałem właśnie Joshuy.
- Ortiz jest gotów spotkać się z każdym. Tylko że inni zawodnicy chcą za walkę z nim naprawdę dużych pieniędzy. I będziemy musieli zapłacić rzeczywiście dobrze, żeby znaleźć dla niego przeciwnika. Chcę szybko zorganizować mu trzy walki, zbudować jego pozycję i sławę, a wtedy w przyszłym roku roku będzie gotowy do starć z takimi zawodnikami jak Władimir Kliczko, Tyson Fury, David Haye, Joseph Parker, a nawet z Joshuą. On sportowo już jest gotowy, ale do tego czasu będzie miał również swoją wartość rynkową. To tylko kwestia tego, by uświadomić ludziom i kibicom, jak naprawdę jest dobry. Bo jak go zobaczą w akcji, potem znów będą chcieli go oglądać - stwierdził nowy promotor "King Konga".
- Niektórzy uznali, że wzięliśmy Ortiza tylko po to, żeby trzymać go z daleka od Joshuy, ale to przecież ci sami ludzie, których zdaniem blefowaliśmy, że Anthony po piętnastu walkach zaatakuje Charlesa Martina. I ci sami, którzy twierdzili, że nie spotka się w tym roku Kliczką. Joshua jest gotów na każdego, jeśli tylko wszystko będzie się zgadzało. Tak więc pojedynek z Ortizem też nie będzie dla niego problemem, o ile zbudujemy Luisowi taką pozycję, że będzie to duże wydarzenie na całym świecie - dodał Hearn.
Z calym szacunkiem dla AJ'a ktorego bardzo lubie i szanuje to nie wiem czy to wszystko troche nie za wczesnie przychodzi: Klitschko, Ortiz, potencjalnie Haye......Chlopak bedzie mial duzo szczescia jak "przezyje" z zerem w rekordzie przeznastepne 12 miesiecy.
Twój cytat:"Niech się chłopaki wycinają, a król wagi ciężkiej niech znów będzie królem świata, jak było to w starych czasach."
#
#
Dokładnie, też bym tego chciał.
Niech sie "leją" miedzy sobą...;-)
Najlepsi z najlepszymi w tej dywizji niech się zmierzą i o to chyba nam kibicom właśnie chodzi.
A jak nie przeżyje z zerem, to co się stanie? Jeśli mamy znać mistrza, to poznamy, a nas powinno "g" obchodzić, czy będzie to Anglik, Ukrainiec czy Kubańczyk. Niech się chłopaki wycinają, a król wagi ciężkiej niech znów będzie królem świata, jak było to w starych czasach.
Powiedział co wiedział... albo jak to się mówi: " co ślina na język"...
Prowadził głuchy ślepego... i mamy igrzyska...
Ciekawe postacie w HW wreszcie są...
Jak nie przezyje z zerem to....nie bedzie mial zera w rekordzie i bedzie po porazce i potencjalnym rozbiciu na wczesnym etapie kariery. Nie chodzi o zadne "wycinanie" tylko inteligentne prowadzenie mlodego zawodnika, w innym przypadku mozna chlopakowi delikatnie mowiac latwo spierdolic kariere. Stary post-prime Klitschko to "jeszcze jeszcze" ale na mega groznego, swietnie wyszkolonego i piekielnie mocno bijacego Ortiza czy nawet Hayemaker'a to jak bym go w tym momencie jeszcze nie puszczal.....
Nastepne 10-12 spokojnie lat nalezy w HW do Joshuy, ostatnie czego potrzebuje na tym etapie kariery to sie "wycinac" z mega doswiadczonym i kopiacym jak kon kubanczykiem......
Przepraszam, że się wtrącę.
Powiem krótko : Władek może pokonać, tzn. zaklinczować każdego.
Dac Joshule tego placka z Alabamy, tego to by zdemolowal z marszu......
No wiem, "wojna postu z karnawalem" trwa.....Nie mowie zeby robic z niego drugiego Wawrzyka czy Kolodzieja ale Ortiz to naprawde scisla czolowka, mega wyszkolony technicznie i silny jak tur. Troszeczke za wczesnie na King Konga....
Coś czuję że reakcja byłaby jednoznaczna. Taki scenariusz jest nierealny. Gdyby wd takich prawideł prowadzić zawodników np z Polski to aż strach pomyśleć gdzie byłby nasz boks.
Jest nie jest....jest takim mistrzem ze zdobyl pas na jakims Martinie, ktory zdobyl wakujacy pas na skreconym kolanie jakiegos Glazkov'a....bez jaj, to nie jest i nigdy nie byla czolowka. Ortiz to prawdziwa scisla czolowka, Joshua dotychczas mial po prostu lepszego promotora wiec wyczuli moment i to ze cienkiego jak barszcz Martina mozna za pare funtow sciagnac i oklepac i to wykorzystali szanse.
,, przez właśnie "rozsądne prowadzenie" UFC ściga boks... ,,
,, Jesteś mistrzem świata, to znaczy, że jesteś gotów na każdego. Nie słyszałem o mistrzu UFC, który byłby na kogoś nie gotowy.,,
Dokladnie! To jest sedno. W boksie kunktatortwo,federacje,punkt biznesowy tworza ten caly syf. Jest jedna wielka kalkulacja,bo jest wiele innych mozliwosci. Rywali wybieraja zawodnikom promotorzy,albo i sami sobie wybiaraja... W MMA mamy UFC - punkt docelowy kazdego,chyba kazdego zawodnika uprawiajacego ta dyscypline..Trafiajac tam nie wybieraja sobie co i jak,tylko dostaja rywali i walczysz albo dowidzenia..W boksie federacji jest od zarabania,tworza do datkowo masy paskow,paseczkow i innych pierdół,tworza rankingi chyba na podstawie tego kto da wieksza jalmuzna i tak to sie kreci. To bylo do przewidzenia,ze taki model biznesowy UFC w koncu dogoni w popularnosci i boks.. Tam kibice dostaje walki na szczycie ,tu - w boksie - jest wielka radosc i swieto jak zaanonsuja jakies hitowe zestawienie.
Skoro mistrz,nie jest gotowy walczyc z kazdym pretendentem w obronie pasa,to niech go odda
A co Hearnana,to moze chce stworzyc podobny tandem jak kiedys bracia K.Z ta roznica,ze obaj jego zawodnicy stana do walki unifikacyjnej,a wygranym bedzie Edie Hernan...
Ja wiem, że wszyscy dbają o kase, to jest wiadome i najważniejsze dla promotorów, trzeba dbać o interesy, o pieniądze, ale może jak dojdzie do starć tych najlepszych z najlepszymi, a tych teraz akurat nie brakuje, to może zdarzyć się tak , że przez zainteresowanie takimi walkami, tej kasy być dużo więcej, bo kibice będą takimi walkami zainteresowani.
Panowie, my tu o Joshule i Ortizie a zobaczcie w jakiej formie jest Hayemaker
https://youtu.be/k3PAXTbHLl4?t=395
Jest ogien!
Zgasil nie zgasil, Hayemaker i tak jest zajebisty. Mozna mu wiele zarzucic, ale ogladac go w akcji to dla kazdego fantyka boksu uczta dla oczu.
A, no tak, zgadza się, dobrze prawisz, Twój cytat:"... ogladac go w akcji to dla kazdego fantyka boksu uczta dla oczu."
#
#
No tak jest, tylko, że z tym Władkiem...co myślisz?
Dlaczego tak się stało, jak się stało?
Tia szczególnie ostatnio jak dobiera sobie takich asów na przeciwników. Haye zawsze wyglądał na takich pokazówkach świetnie. Wystarczy przypomnieć sobie choćby filmik promocyjny z jego obozu sprzed niedoszłej walki z Furym. Te ujęcia tych przerażonych Towersów, Wachów, Dimitrienków i Wilderów. Ta mroczna muzyka wywołująca niepokój. Ludzie do dziś na podstawie tamtego zlepku twierdzą że Wilder dostawał baty i był zamroczony :D A co z tego wyszło? A no właśnie. To jest problem Davida. Wszystko pięknie i ładnie a walk z topem jak na lekarstwo.
Twój cytat:"Tia szczególnie ostatnio jak dobiera sobie takich asów na przeciwników."
#
#
No, bo se chce dorobić-proste.
Obydwaj macie racje i tego wcale nie neguje. Sam jestem wkur... na Haye ze walk z topem ma jak na lekarstwo a jak juz do kogos wychodzi to wyglada to jak w walce z Klitschko. Co nie zmienia faktu ze z punktu widzenia samych umiejetnosci jest zajebistym bokserem i naprawde dobrze sie go oglada.
Ponizej filmik z jeszcze z Booth'em na tarczy, no powiedz ze to nie byl kozak..
https://www.youtube.com/watch?v=8S0xMy00vTA
Ja sie jaram.
Twój cytat:"...z punktu widzenia samych umiejetnosci jest zajebistym bokserem i naprawde dobrze sie go oglada."
#
#
No jasne, że tak jest, Masz 100% racji.
Mi utkwiło w pamięci starcie z Chisora.
Vitek się męczył 12 rund, a Haye go ustrzelił.
No i co to zmienia jakie są tego powody? Walki te są żałosne i tyle a co nim kieruje to mnie rybka. Władimir potrafił być objechany przez ludzi za walki z oficjalnymi pretendentami a ja mam przyklaskiwać Davidowi jak chce sobie po prostu dorobić na naiwniakach? No way.
Knockin
Ty mi lepiej powiedz co to za piosenka leci w tle. Natknąłem się kiedyś na nią już ale za Chiny nie mogłem znaleźć kawałka.
Dodałbym jeszcze że ten większy zawodnik był silniejszy i bił koszmarnie mocno co wpłynęło na to że David w pierwszej kolejności zaprzątał sobie głowę tym by czegoś nie wyłapać co wcale nie głupio mu wychodziło.
Dobrze prawisz.
Twój cytat:"Zmierzył się z większym od siebie zawodnikiem, który nie ustępował mu pracą nóg i miał długi aktywny jab. "
No, tak było.
Twój cytat:"Haye nie ma stylu na dużych ciężkich chyba że miałby znaczną przewagę szybkości. Z Kliczką nie miał."
#
#
no znowu dobrze prawisz, dobrze to napisałeś.
Taka prawda.
Twój cytat:"Walki te są żałosne..."
#
#
No są, są , Masz racje, no i właśnie tymi walkami chce się dopchać do walki o....mistrzostwo...no wiadomo. jakie...$$$
ale kady probowal swoich sil, teraz sie chroni swoje okazy, ale jak aj chce sie zestawiac z topem to nazekanie ze za wczesnie :) czuje sie on i oni na tyle silny to jazda
Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 13-10-2016 22:05:52
Fury, Wilder, Joshua, Władek, Ortiz, Parker, Andy Ruiz Jr...
Ciekawe postacie w HW wreszcie są...
fury jak wiadomo byl bardzo ciekawy blokujac przez rok pasy i oklamujac wszystkich wkolo, parker i andy to nic ciekawego
Nie wiem ale kiedys byla taka aplikacja na telefon ktora rozpoznawala muzyke, na necie tez kiedys byla tak strona gdzie wkejalo sie link i wyszukiwalo....Sprobuj w google music identification services albo cos takiego...
Data: 13-10-2016 23:59:52
@KnockinOnHeavensDoor
Twój cytat:"...z punktu widzenia samych umiejetnosci jest zajebistym bokserem i naprawde dobrze sie go oglada."
#
#
No jasne, że tak jest, Masz 100% racji.
Mi utkwiło w pamięci starcie z Chisora.
Vitek się męczył 12 rund, a Haye go ustrzelił.
meczył? młócił oporowo i wyszla pozniej kontuzja vita ale ten nigdy nie pekal. Więc sorry, ale kto rozbijal chisore 12 rund ze ten od tamtej pory jest cieniem samego siebie i był latwa robota dla hayea?
LennoxLewisLion
Gdyby Haye stoczył jedną taką walkę i zwiększał poziom byłoby ok ale 2? Pomijam już fakt że na pierwszą walkę to się nadawał po takiej przerwie Briggs który nawet nie wypalił na 3 a nie goście przerażeni którzy kładli się po lewym prostym na deski.
Ale w końcu go zobaczymy w walce o najwyższą stawkę tylko obawiam się że wtedy da swoim fanom wyraźny powód do narzekania w walce robiąc wszystko... by za mocno nie oberwać.
twój cytat:"... parker i andy to nic ciekawego..."
#
#
E ...tam wole ich, niż nic...;-
Lepsze takie prospekty jak Parker i Andy, niż Pianeta, Jean Marc Mormeck, Sosnowki, czy też emeryty, ale to tylko moje zdanie.
Chisora z walki z Klitschko i Chisora z walki z Haye'm to nie ten sam Chisora....Co nie zmienia faktu ze "latwa robota" jak sie okazalo to dla Vitalija wcale nie byla......
Znikam, dobranoc wszystkim.
Twój cytat:"meczył? młócił oporowo i wyszla pozniej kontuzja vita ale ten nigdy nie pekal. Więc sorry, ale kto rozbijal chisore 12 rund ze ten od tamtej pory jest cieniem samego siebie i był latwa robota dla hayea?"
#
#
Hmmmm, no właśnie, dobrze to zauważyłeś i faktycznie tak jest, ja sam już to zauważyłem, że tak jest, czyli, że , Twój cytat:"...ten od tamtej pory jest cieniem samego siebie..."
I pod Chisore można by było wpisać inne "ofiary" Vitka.
Vitek rozwalał nie tylko fizycznie, ale też psychicznie rywali.
No to dobrze napisałeś.
Twój cytat:"Chisora z walki z Klitschko i Chisora z walki z Haye'm to nie ten sam Chisora...."
#
#
A, no tak.
Wiadomo.
Co myślicie?
Pozdro wszystkim fanom szermierki na pięści!
Zajebiste nogi i wyczucie dystansu.
Niezła dynamika.
ALE trochę go "pospinało", co widać normalnie, bo między tym co było u szczytu a teraz jest pewna różnica:
-prawy dość sygnalizowany
- ma lewy sierp jak ja po 5miesięcznej przerwie. Zadaje go samą ręką, można porównać do starych filmików.
-przy kiwaniu głową prawa mu opada i taki Ortiz wsadziłby mu tam sierpa z luźnej ręki.
-do tego nie widać nic co by mu pomogło skrócić dystans z takim Ortizem- lekkie odchylenie/ to raczej nie jest zakrok, to trochę za mało.
Do Ortiza nie wyjdzie AJ jest w jego zasięgu ale może być różnie.
Hearn robi propagandę co do Ortiza, albo sprowadził go aby AJ trochę okrzepł trenując z nim i jak dojdzie do odpowiedniej wprawy to go wystawią.
Na razie AJ dostaje bęcki, ale chłopak się rozwija.