GILBERTO RAMIREZ CHCE ZAKOŃCZYĆ ROK UDANĄ OBRONĄ TYTUŁU
Na początku kwietnia Gilberto Ramirez (34-0, 24 KO) jako pierwszy w historii Meksykanin sięgnął po tytuł mistrza świata wagi super średniej - w tym przypadku federacji WBO. Potem doznał kontuzji i długo pauzował, ale ma nadzieję, że jeszcze do końca tego roku uda mu się podejść do pierwszej obrony pasa.
"Zurdo" miał wystąpić w lipcu na gali z udziałem Terence'a Crawforda, lecz uraz prawej ręki uniemożliwił mu ten start. Ale na grudzień powinien już być gotowy.
- Lekarze powiedzieli mi, że mogę już powoli lekko uderzać w worek i mam nadzieję, że zdołam jeszcze w tym roku przystąpić do obrony tytułu. Już zacząłem ciężką pracę, zobaczymy jednak jak będę się czuł po pierwszej sesji. Na pewno nie będę się niepotrzebnie śpieszył, ale chciałbym zakończyć ten rok udaną obroną. Ten długi okres przerwy był dla mnie naprawdę przykry i frustrujący - nie ukrywa Ramirez.