Niestety nie dojdzie do bardzo ciekawej potyczki w wadze ciężkiej pomiędzy Hughie Furym (20-0, 10 KO) a Andym Ruizem (29-0, 19 KO). Pojedynek był zaplanowany na galę Fury vs Kliczko 29 października w Manchesterze.

Mistrz świata czterech kategorii wagowych i lider prestiżowych rankingów P4P Roman Gonzalez (46-0, 38 KO) przyznał, że woli dać rewanż Carlosowi Cuadrasowi (35-1-1, 27 KO) niż Juanowi Francisco Estradzie (33-2, 24 KO).

- Nie wiem czy dojdzie do takiej walki, ale z pewnością Lebiediew miałby spore problemy z Usykiem - uważa Fiodor Łapin, trener między innymi Krzyśka Głowackiego i Włodarczyka, zapytany o ewentualną walkę unifikacyjną pomiędzy Aleksandrem Usykiem (10-0, 9 KO) a Denisem Lebiediewem (29-2, 22 KO).

- Szykuję się na mocną przeprawę. Rywal prezentuje mocno ofensywny styl, lubi się chłopak pobić, dlatego w ringu spodziewam się dobrej dla oka walki - mówi Michał Leśniak (4-1, 2 KO), który w najbliższą sobotę skrzyżuje rękawice z niepokonanym Łukaszem Gworkiem (6-0, 2 KO).

Promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) zaprzeczył sugestiom grupy Golden Boy Promotions, jakoby odrzucił opiewającą na co najmniej 10 milionów dolarów propozycję walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).

Frank Warren nie zostawił suchej nitki na Chrisie Eubanku Jr (23-1, 18 KO), który wycofuje się ostatnio z kontraktowanych walk i stawia różne wymogi, których promotorzy nie są w stanie spełnić.

Informowaliśmy już Was o zawodowym debiucie Pawła Rumińskiego. Pierwsza walka odbędzie się jeszcze w limicie kategorii super średniej, ale docelowo ma to być waga średnia. Póki co Paweł poznał nazwiska rywala.

- Jestem bardzo zadowolony z postawy Michała. Cały plan został w stu procentach zrealizowany. Teraz moment odpoczynku od boksu i Michał ponownie melduje się na sali. Zaczynamy operację "Sillach" - mówi Adam Jabłoński, szkoleniowiec Michała Cieślaka (14-0, 10 KO), który 5 listopada zmierzy się z Ismailem Sillachem (23-3, 18 KO) podczas Polsat Boxing Night w Krakowie.

Magazyn The Ring, nazywany często "Biblią Boksu Zawodowego", uaktualnił swoje rankingi w poszczególnych kategoriach. Na uznanie amerykańskich dziennikarzy zasłużyło tylko dwóch polskich pięściarzy.

Tony Thompson (40-7, 27 KO) zawsze jest gotów podjąć rękawicę. Niedawno w trybie awaryjnym stanął naprzeciw Luisa Ortiza, a teraz zgłasza gotowość, by zastąpić Andy'ego Ruiza Jr i spotkać się z Hughie Furym (20-0, 10 KO). Pojedynek taki miałby się odbyć 29 października w Manchesterze podczas gali Fury vs Kliczko II.

Murat Gasijew (23-0, 17 KO) już ostro trenuje przed zaplanowanym na 3 grudnia w Moskwie atakiem na Denisa Lebiediewa (29-2, 22 KO) i jego pasy WBA/IBF kategorii junior ciężkiej. To będzie nie tylko starcie świetnych zawodników, ale również znakomitych trenerów - Abela Sancheza (Gasijew) oraz Freddiego Roacha (Lebiediew).

Izuagbe Ugonoh (16-0, 13 KO) wróci na ring 1 października w Manukau w Nowej Zelandii, gdzie zmierzy się z Gregorym Tonym (21-6, 16 KO). Przed pojedynkiem polski pięściarz podkreśla, że darzy Francuza dużym szacunkiem.

Federacja World Boxing Council daje obozom Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) i Bermane'a Stiverne'a (25-2-1, 21 KO) dwa tygodnie więcej na negocjacje w sprawie walki o tytuł tymczasowego mistrza świata wagi ciężkiej.

- Sportowym marzeniem na najbliższy czas jest walka z Bartkiem Grafką, na dziś najlepszym polskim bokserem wagi super średniej - mówi Mateusz Rzadkosz (3-0-1, 1 KO), zawodnik stajni Tymex Boxing Promotion, który już w sobotę zmierzy się z Mariuszem Runowskim (4-1, 2 KO) podczas gali "Windoor Boxing Night" w Kaliszu.

Leonard Ellerbe, dyrektor generalny Mayweather Promotions, który od lat pozostaje jednym z najbliższych współpracowników Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO), przekonuje, że 39-letni Amerykanin nigdy już nie wróci na ring.

- Wierzę, że powiedzenie do trzech razy sztuka się sprawdzi i przed swoją publicznością zdobędę wreszcie pas mistrzowski - mówi Robert Świerzbiński (16-6-1, 3 KO), który 24 września będzie walczył o tytuł World Boxing Federation International wagi średniej.

Nabierającą rozpędu karierę Jarrella Millera (18-0-1, 16 KO), wysoko notowanego w rankingach wagi ciężkiej wszystkich czterech najważniejszych federacji, mogą zatrzymać problemy z promotorem.