LOEFFLER: NIE ODRZUCILIŚMY ŻADNEJ OFERTY OD OBOZU CANELO

Promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) zaprzeczył sugestiom grupy Golden Boy Promotions, jakoby odrzucił opiewającą na co najmniej 10 milionów dolarów propozycję walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).

- Nadal prowadzimy rozmowy. Wiem, że Giennadij chce, aby do tej walki doszło jak najszybciej. Staramy się osiągnąć porozumienie, które zadowoli obie strony. Zawsze mamy jak najlepsze zamiary, niczego nie odrzuciliśmy. Prawda jest taka, że negocjacje się nie zakończyły, a my nie odrzuciliśmy żadnej walki ani żadnej oferty - oświadczył Tom Loeffler.

Promotor odmówił komentarza odnośnie wysokości oferty grupy Oscara De La Hoyi, stwierdzając, że to nie jest temat do rozmów na polu publicznym. Dał przy tym do zrozumienia, że jest optymistą i wierzy, że do hitowego pojedynku uda się doprowadzić.

- Chcemy zrobić tę walkę, to największe wydarzenie, jakie jest dzisiaj możliwe w boksie. Współpracowaliśmy już z Golden Boy przy okazji potyczki Giennadija z Davidem Lemieux, a więc nie powinno być problemu - oznajmił.

O walce Alvarez-Gołowkin mówiło się już w kontekście tego roku, ale jakiś czas temu postanowiono przesunąć te plany na wrzesień 2017. Wcześniej obaj zawodnicy stoczą jeszcze przynajmniej po jednej walce. Gołowkin ma wrócić na ring jeszcze w tym roku.

- Giennadij będzie walczyć po raz kolejny w grudniu, mamy obowiązkowego pretendenta z ramienia WBA, którym jest Daniel Jacobs. Sądzę, że to świetna walka. Wiemy, że "Canelo" ma kontuzję, życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia - stwierdził Loeffler.

Meksykanin nabawił się urazu w miniony weekend w wygranej przez nokaut w dziewiątej rundzie walce z Liamem Smithem. Przeprowadzone po pojedynku badanie wykazało pęknięcie kości kciuka, co wykluczy "Canelo" ze startów już do końca roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krusher
Data: 21-09-2016 11:21:06 
Jeśli dostałby 30 % tego co Canelo powinien się cieszyć. On jest w tej słabej sytuacji, że łaski Meksykaninowi nie robi, a w USA nie ma fanów, którzy kupią dla niego ppv...
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 21-09-2016 11:49:09 
Jasne, masz rację ale z drugiej strony chyba obecnie nikt nie gwarantuje Canelo tak dużego PPV jak właśnie Golovkin. Myślę, że tak jak mówisz 70 do 30 dla Canelo brzmi bardzo dobrze. Kiedyś chcieli podziału 90-10, ale obecnie takie coś nie przejdzie. Golovkin dopiero raz występował na PPV i było tam około 150 tysięcy wykupień, czy tam jak potem można było przeczytać na zagranicznych portalach 100 tysięcy. Jak na pierwszy raz to wcale nie był zły wynik. Canelo z Khanem podobno sprzedał około 450 tysięcy. Jasne jest dużo więcej, ale mega szału też nie ma. Ciekawe ile ze Smithem sprzeda pakietów. Nie sądzę żeby było tego więcej jak z Khanem. Canelo ma to szczęście, że idzie za nim Meksyk, ale i tak już trochę mu się dostało za zwakowanie tego pasa, bo co jak co ale meksykańskich kibiców raczej gówno obchodzi podejście biznesowe, tylko walka.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 21-09-2016 12:24:46 
W UK gdzie jest spory rynek GGG jest bardzo popularny.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 21-09-2016 12:35:01 
Powinien się cieszyć z 30%? To są jakieś jaja? Ile razy można pisać że GGG to nie jest jakis tam Lara że mu można rzucać ochłapy. ,,On jest w słabej sytuacji". No faktycznie jeden z najpopularniejszych pięściarzy na swiecie jest w słabej sytuacji. Co do t PPV meksykańca to na pewno nie można go nazywac szałowym wynikiem.
 Autor komentarza: mcdf
Data: 21-09-2016 12:35:02 
@wojtyla85 Dokładnie. Rynek w UK zaczyna mieć coraz lepszą pozycję i GGG w pewnym momencie może zacząć srać na USA :)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 21-09-2016 13:37:23 
Też mi się wydaje że Kazach na dłużej zabawi na Wyspach. Olać Alvareza, niech sobie siedzi w Caneloweight i ściąga kolejnych lekkich
 Autor komentarza: pinczorio
Data: 21-09-2016 13:41:04 
@Rolan

chłopie... GGG vs Lemieux, czyli unifikacja na szczycie MW zrobiła ok 150k PPV (czy nawet mniej) - taki jest Gienek popularny.

Canelo z anonimem z UK sprzedaje 50k miejsc na stadionie. Gienek 10mln to nawet z Floydem by pewnie nie dostał.
to, że ma pasy to niestety niewiele znaczy bo to rudy generuje lwią część hajsu, czy się to komuś podoba czy nie. jeśli GGG jest tak pewny wygranej to niech bierze ten marny ochłap w postaci 10mln, najebie Canelo i potem to już on będzie #1 jeśli chodzi o stawianie warunków. za 10mln myślę, że może się wysilić.
 Autor komentarza: pinczorio
Data: 21-09-2016 13:42:01 
prawdą też jest, że GGG ma w UK kilka kasowych walk do zrobienia: Saunders, Eubank, DeGale.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 21-09-2016 14:02:32 
Rolan

O czym ty gadasz? Gdyby był tak popularny jak mówisz, to inni błagaliby o walki z nim, nawet za cene KO.
A jakoś kolejki chętnych nie ma. A do Canelo tak ;)
Nie ważnie co sobie myślisz, taki jest rynek i albo GGG weźmie ten jak to nazwałeś " ochłap " albo walki nie będzie.
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 21-09-2016 14:02:41 
Poczekajmy na info ile Canelo sprzedał PPV ze Smithem, bo to może być bardzo istotne w kontekście walki z Golovkinem i podziałem kasy. Przecież ta walka i tak najwcześniej ma się odbyć we wrześniu 2017, więc chyba Oscar zbyt szybko chcę żeby team Kazacha podpisał kontrakt, bo może spodziewa się słabej sprzedaży ze Smithem i wtedy cały plan zgarnięcia ogromnej cześci przychodu nie wyjdzie.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 21-09-2016 14:04:05 
Krusher
Więc twierdzisz że GGG nie jest jednym z najpopularniejszych pięściarzy na świecie? To ciekawe.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 21-09-2016 14:09:07 
Autor komentarza: pinczorio Data: 21-09-2016 13:41:04
to, że ma pasy to niestety niewiele znaczy bo to rudy generuje lwią część hajsu, czy się to komuś podoba czy nie. jeśli GGG jest tak pewny wygranej to niech bierze ten marny ochłap w postaci 10mln, najebie Canelo i potem to już on będzie #1 jeśli chodzi o stawianie warunków. za 10mln myślę, że może się wysilić.

*
*
*

Pisałem już o tym wcześniej i dokładnie tak jest. Jeżeli Gołowkin rzeczywiście chce tej walki, chce zaistnieć również na poziomie fana niedzielnego i chce stać się gwiazdą PPV (a wówczas kolejka sama będzie się do niego ustawiała) to musi iść na ustępstwa i wziąć walkę z Canelo nawet kosztem zjechania z wagą czy zgarnięcia mniejszej wypłaty. Potem to on będzie dyktować warunki, bo pokonując Canelo w dobrym stylu, nawet przed czasem stanie się w Stanach kimś.

Tak było też z Mayweatherem, on też potrzebował nazwiska z dużym meksykańskim fan base i też musiał iść na ustępstwa w walce z ODLH - kasa, waga (czyli pełne 154 bez żadnych pośrednich limitów i limitu w dniu walki) czy nawet tak trywialne sprawy jak wybór rękawic. Wówczas to on był stroną B, ale wiedział, że w dłuższej perspektywie to mu się opłaci.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 21-09-2016 14:15:53 
oczywiście, że Rolan ma racje. Chca dac Gienkowi 10mln na odpierdol a sami zgarnąć kilkadziesiąt jak nie powyzej setki. Ta walka to coś ogromnego i Canelo z nikim nie jest w stanie sprzedac tyle ppv.
Walki gienka nie sprzedaja sie w ogromnej ilosci bo kady wie ze on wyjdzie i zje rywala w chwile.
Oczywiscie ze to niezla kasa i odlh chce aby po ubiciu kurczaczka sie to oplacalo, ale GGG ma 3 pasy/moze w dniu walki bedzie mial 4 i jak dla mnie 60-40 w kasce dla anelo tylko dlatego ze cala szopka zajmie sie gbp.

wyobrazacie sobie co GGG zrobi po tym wszystkim z canelo jak do tej walki dojdzie?:)))))))))))
Wcale bym sie nei zdziwil mega brutalnym ko w 1 rundzie
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 21-09-2016 14:26:43 
Autor komentarza: Maniek1986 Data: 21-09-2016 14:15:53
oczywiście, że Rolan ma racje. Chca dac Gienkowi 10mln na odpierdol a sami zgarnąć kilkadziesiąt jak nie powyzej setki. Ta walka to coś ogromnego i Canelo z nikim nie jest w stanie sprzedac tyle ppv.

*
*
*

Jak na razie są to tylko Twoje domysły absolutnie niepoparte liczbami. Skąd pewność, że sprzeda więcej niż z nieporównywalnie bardziej popularnym w Stanach, mającym wsparcie licznej mniejszości portorykańskiej, Cotto?

Autor komentarza: Maniek1986 Data: 21-09-2016 14:15:53
Walki gienka nie sprzedaja sie w ogromnej ilosci bo kady wie ze on wyjdzie i zje rywala w chwile.

*
*
*

Gówno prawda. Mike Tyson śrubował rekordy (jak na ówczesne czasy) w sprzedaży PPV mimo, że każdy wiedział, że jego walki długo nie potrwają.


Autor komentarza: Maniek1986 Data: 21-09-2016 14:15:53
ale GGG ma 3 pasy/moze w dniu walki bedzie mial 4 i jak dla mnie 60-40 w kasce dla anelo tylko dlatego ze cala szopka zajmie sie gbp.

*
*
*

Sprawa poruszana wiele razy, to że jakiemuś randomowemu Mańkowi z bokser.org wydaje się, że taki, a taki podział jest sprawiedliwy gówno się ma do rzeczywistości. Pasy w takich walkach mają drugorzędne znaczenie i ważne jest to kto ile przynosi do stołu, a te liczby dla Gołowkina są bezlitosne w starciu z Canelo. Podział 60-40 nie jest sprawiedliwy skoro Gołowkin w unifikacji na szczycie wagi średniej z widowiskowo walczącym puncherem sprzedaje ok. 90-150 tys. PPV, a Canelo biorąc sobie skazywanego na porażkę Khana czy anonimowego Kubańczyka Larę potrafi sprzedać +400 tys. lub wyprzedać 51 tys. miejsc na stadionie z jakimś anonimowym dla przeciętnego fana boksu w Stanach Smithem.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 21-09-2016 14:34:19 
NT
Mam wrażenie ze bawisz się w adwokata Alvareza. Pytanie tylko czemu? Mozę masz rację, ale co to zmienia. Jako kibic chce tego pojedynku i tyle.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 21-09-2016 14:39:59 
Autor komentarza: Rolan Data: 21-09-2016 14:34:19
Mam wrażenie ze bawisz się w adwokata Alvareza. Pytanie tylko czemu? Mozę masz rację, ale co to zmienia. Jako kibic chce tego pojedynku i tyle.

*
*
*

Nie bawię się w żadnego adwokata tylko wytykam bzdury, które takie Mańki starają się tu wcisnąć jako pewnik, a pierdolą głupoty i opowiadają jakieś herezje na zasadzie, "panie, bo mnie się tak wydaje".

- Jego zdaniem podział 60-40 jest sprawiedliwy bo Gołowkin ma pasy... gówno prawda i twierdzenie, które nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
- Jego zdaniem Gołowkina walki słabo się sprzedają, bo wszyscy wiedzą, że skończy szybko rywala... kolejne pieprzenie nie mające żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości i niepoparte żadnymi dowodami, że tak właśnie jest.
- Jego zdaniem Canelo tylko z Gołowkinem może sprzedać tyle PPV... co jest kolejną gówno prawdą, bo Cotto czy Pacman są dużo bardziej popularni w Stanach i sami sprzedają sporo pakietów.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 21-09-2016 15:10:56 
" Więc twierdzisz że GGG nie jest jednym z najpopularniejszych pięściarzy na świecie? To ciekawe. "

Nwm czy jest czy nie. Wiem, ze nie jest w stanie dobrze dobrze sprzedać ppv. Gdyby był tak popularny jak sugerujesz, na nic byłaby mu walka z Canelo. Szczególnie, że czego może od niego chcieć. Meksykanin pasa w średniej nie ma. A jednak chce walczyć.Myślisz, ze chodzi tylko o sport ? Bo moim zdaniem przede wszystkim o zarobek ;)
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 21-09-2016 15:40:57 
Mowilem ze rudy łze jak pies.
Oddal pas bez walki i uciekl z podkulonym ogonem.
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 21-09-2016 15:42:31 
pinczorio

"Canelo z anonimem z UK sprzedaje 50k miejsc na stadionie. Gienek 10mln to nawet z Floydem by pewnie nie dostał"

GGG wyprzedał z Brookiem 20 tyś biletów w 11 minut...
 Autor komentarza: pinczorio
Data: 21-09-2016 16:35:07 
no tak, przecież Brook to anonim, szczególnie w UK. ja pierdolę... widzisz i nie grzmisz:-(
 Autor komentarza: cassiusx
Data: 21-09-2016 19:37:11 
100% zgoda, że Gienia musi brać walkę z Saulem na słabych warunkach, żeby później samemu je dyktować. Chociaż mam wrażenie, że nawet po ewentualnej wygranej z Rudym w dalszym ciągu Saul będzie sprzedawał więcej pakietów niż GGG. W każdym razie to jest najszybsza droga dla Gołowkina na (przynajmniej) podwojenie sprzedaży w przyszłości.
 Autor komentarza: Ajapatyka
Data: 21-09-2016 20:01:55 
GGG podpisalby kontrak na 10mln bez problemu. Jedynym problemem jest to ze nie jest wolnym agnetem, przeciez widac ze promotor tez chce zarobic na nim i nie zadowala go ta marna suma. Zmiana trenera tez wyszlaby na plus, bo chyba nie ma bardziej idiotycznego trenera niz Sanchez ( chodzi o charakter zeby bylo jasne).
 Autor komentarza: Arabian
Data: 21-09-2016 20:07:37 
Obie strony grają jak kiedyś FMJ i Pacman ,nie jest tak że ten chce ten nie,wrzesien 2017 to korzystna data dla obu stron,Meksyk to kupi i hejterzy Rudego napewno nie przegapią,przewiduje od 800k do 1m .
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 21-09-2016 20:39:17 
Nietrzezwy
To jak tak popularny meksykanic i portorykanin sprzedali tylko 900tys gdzie oskar liczyl 1.5 do 2mln to nie za bogato:
Jak mam ptasi mozdzku poprzec to liczbami skoro walka sie nie odbyla i nie sprzedaja jeszcze przylaczy?:)
No to moje domysly i slowa bo chyba nie matki teresy z kalkuty...blyszczysz jak zawsze...

Tylko ze Tyson byl czyms nowym. Innym, dziwnym fenomenalnym, ktory mowil ze chce zabijac w ringu. Na Bustera tez kupili liczac na to samo a tu niespodzianka:)
Do Gienka sie juz ludzie przyzwyczaili ze wejdzie i zje i tyle. Wiec gowno prawda co ty mowisz. Inaczej by bylo jakby chociaz ktokolwiek umial mu zagrozic.

Myslisz ze jak ty cos powiedziales w temacie podzalu to taka jest prawda ogolna? Wg mnie ty jesteś tak glupi i slepy jak meksykanscy kibice alvareza. Slepo lykasz co tamten team mowi.
Canelo wnosi 117 mln kibicow +1 niewierny tomasz, a ggg 319mln usa ludzi ktorzy chca zobaczyc mistrza ggg jak masakruje rudego ew czesc z nich ma gdzies ggg ale chca zobaczyc jak konczy rudy bohater gotowy na kazdego ale uciekajacy jak kurczak+duzo kibicow w Europie teoche azji i kanadzie. Sadze ze nawet wielu meksykanow bedacych z natury odwaznymi chcialo by aby canelo dostal lanie za wstyd jaki przynosi. Alvarez tyle sprzedaje bo mexico mi ko ze narod waleczny to tepy jak ty. Masz korzenie?:)
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 21-09-2016 20:49:19 





Pewnie ze nie odrzucili - De La Hoya nacpany jak zawsze sieje ferment medialny lol





 Autor komentarza: Arabian
Data: 21-09-2016 20:52:27 
Maniek

Przeceniasz popularność obu zawodników,gdybyś przeszedł się po NYC i popytał kto to Canelo czy GGG to 3/10 by może wiedziało,to nie jest tak że cała Ameryka chce zobaczyć obitego Canelo,wiekszość niedzielnych nawet nie wie nic o Vakacie czy negocjacjach.Cotto był w walkach PPV które robiły po 1m+ więc troche osób go zna ,bo był w ringu z Pacem ,FMJ margarito,Mosleyem,Cotto sprzedawał 200k+ zawsze nawet gdy sam ciągnął karte,A GGG z kim był w ringu? z Lamule i gilem z nosa,Cotto jest popularniejszy od ggg dwa razy,GGG-Canelo to maks 1milion.
 Autor komentarza: Luton
Data: 21-09-2016 22:47:31 
Jeśli ten maniek to nie jest troll to ja nie wiem gdzie jeszcze takich łebków produkują
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 21-09-2016 22:53:38 
moim zdaniem GGG jako totalny anonim ,powinien walczyc z Canelo za darmo ,zreszta juz raz odmowil walki z pomidorowym zmuszajac go tym samym do zwakowania pasow
 Autor komentarza: Krusher
Data: 21-09-2016 23:05:29 
No to skoro GGG jest tak popularny to nie musicie się martwić. Canelo i inni bedą się zabijać o walkę z nim, żeby zgarnąć wypłate życia ;)
Może i 900 tysięcy z Cotto szału nie robi, ale to i tak xxx razy więcej od starcia dwóch niszczycieli, panujących wtedy mistrzów świata.
Być może Meksykanin nie jest w 50 najpopularniejszych sportowców w USA.Ale Gienek nie jest nawet w 200 pewnie ;)
Inaczej nawet na Kanadyjczyka kupiliby ppv a nie 100 tysięcy ;)
No i to nie Meksykanin prosi o ten pojedynek ;)
 Autor komentarza: Arabian
Data: 21-09-2016 23:08:10 
Ta cała wasza bajka o strachu jakoś mało wiarygodna,Kliczko nokautował każdego a kolejka była jak za komuny ,chyba jednak team GGG w chuja wali i wygodnie im walczyć z Wadem i monroem.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 21-09-2016 23:10:47 
Arabian ja nie mowie tego powaznie. Ja podsmiewam sie z nt.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 21-09-2016 23:28:03 
ale czemu się z niego podśmiewasz skoro ma dużo racji.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 21-09-2016 23:35:38 
Canelo nie boi sie GGG ,ale jako produkt musi uwazac na walki podwyzszonego ryzyka jaka jest niewatpliwie walka z Gienkiem ,a raczej pewny lomot .Zapijaczony cpun dba o wizerunek pomidorowego i robi ile moze zeby zniechecic GGG do walki ,szerza propagande probujac zrzucic wine na GGG .ktory jest popularny i szanowany w UK ,wiec moze miec kilka intratnych walk na wyspach ,osobiscie bym sobie zyczyl ,aby Gienek potraktowal pomidorowego uryna i przestal negocjawac
 Autor komentarza: Arabian
Data: 21-09-2016 23:38:45 
Zeitt

tak go zniecheca że dał mu oferte za 10 melonów ,nikt z obozu ggg nie zaprzeczył że oferty nie było ,ale mówią że jej nie odrzucili,więć ta oferta istnieje.
 Autor komentarza: towd
Data: 21-09-2016 23:53:45 
Apropo całej tej szopki:
https://www.instagram.com/p/BKnzk1MgX-K/?taken-by=boxingguru
 Autor komentarza: Rolan
Data: 22-09-2016 08:12:45 
Widze że niektórzy dalej brną w zapartę i nie czają o co chodzi. Otóż wyjaśniam. GGG jest dla Canelo bardzo, bardzo atrakcyjnym rywalem pod warunkiem ze ten zakada sporą szanse na swoję zwycięstwo. Za tą walkę obaj dostaną największą do wygenerowania obecnnie forse. Problem zacznie się dopiero po walce. Canelo zostanie upokorzony. Nie tak jak z Floydem. Tu zostanie zmasakrowany, zjedzony i wydalony na oczach milionów ludzi. Byc może trzeba go będzię poddać. Straci na tym jego wizerunek. Floyd go zdominował, ale nic mu nie zrobił. Meksykański Janusz bokserski nie widział w tej przegranej nic strasznego. Tu stety taki Janusz zobaczy jak jego heros pada na matę jak dziewczynka i przeżyję szok no bo przecież on pokonał wielkiego Cotto i prawie zremisował z Mayweatherem. Mam nadzieję że pomogłem.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 22-09-2016 10:58:38 
Autor komentarza: Maniek1986 Data: 21-09-2016 20:39:17
Nietrzezwy
To jak tak popularny meksykanic i portorykanin sprzedali tylko 900tys gdzie oskar liczyl 1.5 do 2mln to nie za bogato

*
*
*

Ale Ty jesteś ułomem, to ręce opadają. Przecież wynik Alvareza i Cotto to bardzo dobry wynik słabiaczku i nie ma tu nic wspólnego z tym co pieprzył Oscar. Oscar pieprzył też przed starciem Gołowkin-Lemieux, że sprzedadzą milion PPV xDD I co wyszło 90-150 tys. w zależności od źródła. Nie no, argument z Oscarem na poziomie naszego umysłowego indolenta Mańka. Cotto sprzedaje po w granicach 400 tys., Canelo w granicach 450 tys. Proste jak budowa cepa, głuptasie.


Autor komentarza: Maniek1986 Data: 21-09-2016 20:39:17
Jak mam ptasi mozdzku poprzec to liczbami skoro walka sie nie odbyla i nie sprzedaja jeszcze przylaczy?:)
No to moje domysly i slowa bo chyba nie matki teresy z kalkuty...blyszczysz jak zawsze...

*
*
*

Wytłumaczę po raz kolejny naszemu ułomkowi, bo jak widać po raz kolejny słowo pisane okazało się dla niego zbyt dużym wyzwaniem. Skoro twierdzisz tłuku, że Canelo nie sprzedałby z nikim tyle PPV co z Gołowkinem, to jest to stwierdzenie wzięte z dupy i niepoparte żadnymi liczbami, bo liczby dla Gołowkina są bezlitosne, on sprzedał około 90-150 tys. PPV w unifikacji na szczycie wagi średniej czyli sprzedał gówno w porównaniu z tym co sprzedają taki Cotto czy Pacman, z którymi mógłby dogadać się Canelo.

Reasumując, Maniek twierdzi, że Gołowkin, który sprzedają żenującą ilość pakietów jest najlepszym rywalem na PPV dla Alvareza, podczas gdy rzeczywistość pokazuje zupełnie co innego tym samym kompromitując twierdzenia naszego lotnego inaczej Mańka.

Autor komentarza: Maniek1986 Data: 21-09-2016 20:39:17
Tylko ze Tyson byl czyms nowym. Innym, dziwnym fenomenalnym, ktory mowil ze chce zabijac w ringu. Na Bustera tez kupili liczac na to samo a tu niespodzianka:)
Do Gienka sie juz ludzie przyzwyczaili ze wejdzie i zje i tyle. Wiec gowno prawda co ty mowisz. Inaczej by bylo jakby chociaz ktokolwiek umial mu zagrozic.

*
*
*

Kolejny stek bzdur i niepoparte niczym wywody janusza, któremu coś się wydaje, bo tak sobie to na chłopski rozum ułożył xDD Walka Tyson-Douglas nie była sprzedawana w PPV baranie.


Autor komentarza: Maniek1986 Data: 21-09-2016 20:39:17
Myslisz ze jak ty cos powiedziales w temacie podzalu to taka jest prawda ogolna? Wg mnie ty jesteś tak glupi i slepy jak meksykanscy kibice alvareza. Slepo lykasz co tamten team mowi.
Canelo wnosi 117 mln kibicow +1 niewierny tomasz, a ggg 319mln usa ludzi ktorzy chca zobaczyc mistrza ggg jak masakruje rudego ew czesc z nich ma gdzies ggg ale chca zobaczyc jak konczy rudy bohater gotowy na kazdego ale uciekajacy jak kurczak+duzo kibicow w Europie teoche azji i kanadzie. Sadze ze nawet wielu meksykanow bedacych z natury odwaznymi chcialo by aby canelo dostal lanie za wstyd jaki przynosi. Alvarez tyle sprzedaje bo mexico mi ko ze narod waleczny to tepy jak ty. Masz korzenie?:)

*
*
*

Głuptasie, moje twierdzenia popierają LICZBY, Twoje twierdzenia to z kolei stek bzdur i „bo mnie się tak wydaję”. W dupie byłeś i gówno widziałeś chłoptasiu. Masz zerowe pojęcie o rynku PPV w stanach, a te kolejne liczby wyciągasz z dupy. Proszę o podanie dowodów, że 319 mln ludzi w USA chcą zobaczyć jak GGG masakruje Rudego, skoro do kurwy nędzy, starcia tego wspaniałego GGG z innym mistrzem wagi średniej nie chciało zobaczyć nawet 200 tys. ludzi. Co Ty w ogóle pierdolisz za farmazony i skąd je bierzesz? xDD
 Autor komentarza: tolek78
Data: 22-09-2016 11:15:44 
Według mnie PPV powoli się kończy,spowodowane jest to tym że co raz mniej jest interesujących pojedynków.Canelo jeszcze trochę sprzedaje,Pac też jeszcze może coś sprzeda.Ewentualnie w Anglii da się coś wycisnąć z PPV reszta to padaka i fani nie chcą za wątpliwe gale dodatkowo płacić
 Autor komentarza: Krusher
Data: 22-09-2016 14:57:21 
Rolan

To ty nie łapiesz ;)
Za Khana dostał ok 20 mln.
Za Cotto też sporo.
To po co ma ryzykowąc z GGG np powiedzmy za 15-20, jeśli znajdzie sobie jakiegoś maluszka, obije bez problemu i dostanie 6-7. Zrobi 2 walki i ma wyplate za GGG. A kolejka chętnych pełna. To Kazachowi zależy, nie jemu ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.