REKOWSKI KONTRA ZIMNOCH ZA MIESIĄC W WIELICZCE
Dla kibiców będzie to bardzo ciekawe zestawienie, a dla samych zawodników walka o być albo nie być na scenie polskiej wagi ciężkiej. Za pięć tygodni starcie Krzysztof Zimnoch (19-1-1, 13 KO) kontra Marcin Rekowski (17-3, 14 KO).
Pojedynek odbędzie się 22 października w Wieliczce i będzie głównym wydarzeniem tej imprezy. Wszystko na jednym z profili społecznościowych potwierdził Tomasz Babiloński, promotor tego wieczoru.
Zimnoch w ostatnim występie odprawił w czwartej rundzie doświadczonego Konstantina Airicha, ale wcześniej, w lutym, doznał niespodziewanej i szybkiej porażki w konfrontacji z Mike'em Mollo. Rekowski przegrał dwie z ostatnich trzech walk. Ostatnio boksował na początku kwietnia i poległ w siódmej odsłonie walki z Andrzejem Wawrzykiem. Wygrany pozostanie w grze, przegrany odpadnie chyba na dobre z walk o poważne stawki...
Takie walki są ekscytujące, mimo że z punktu widzenia poziomu światowego nie znaczą zupełnie nic.
Zobaczymy, czy Zimnoch wyjdzie spięty. Jeśli tak, moze byc różnie. Rekowski nie ryzykuje niczym, po prostu łapie ostatnie wypłaty przed emeryturą.
Chyba jednak obstawiam Zimnocha. Jest lepszy technicznie. Za to słabszy fizycznie.
Minimalnym moim faworytem Zimnoch.
http://www.meczyki.pl/image_upload/news/21475/vbig_org_1.png
A tu wspomniana mina, chyba jeszcze Krzyś sam nie dowierzał jak się tam znalazł
Zimna lepszy technicznie i szybszy.Rekowski silniejszy
Jak krzys wyjdzie do ringu spiety jak agrawka to wygra Rex.Czego mu zycze
Poza tym Szpilka powiedział że Mollo bije zajebiście mocno.
Więc tu nie ma przypadku.
Zimnoch wybrał złego przeciwnika...
Walka z Rekowskim? Do wygrania ale czy bym na niego postawił? Nie. Będę trzymał kciuki z sentymentów tym bardziej że przed Rekowskim już nic nie ma (facet się nieźle zapowiadał w pewnym momencie ale ostatnio tragedie i tyle) ale może być różnie.
Zimnoch sam nie wie co robi i co robić powinien. Ostatnio pracował z super trenerem i co się nagle stało? Nie był taki super?
Słabe to...