SULAIMAN O CANELO-GOŁOWKIN: TO WSZYSTKO BYŁO MYLĄCE
Mauricio Sulaiman, prezydent World Boxing Council, nie ukrywa, że był rozczarowany, kiedy reprezentująca Saula Alvareza (47-1-1, 33 KO) grupa Golden Boy Promotions zdecydowała, że Meksykanin nie będzie walczyć z Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO).
- Jestem zawiedziony przede wszystkim całym tym procesem. To wszystko było mylące. W ringu "Canelo" zaprosił "GGG" i mówił, że mogą walczyć nawet teraz. Podkręcono atmosferę, wszyscy mieli wielkie oczekiwania. Mieli swoje powody, że zdecydowali się nie walczyć - komercyjne czy wagowe. W każdym razie uważam, że sposób, w jaki to zrobili, był zły. Ale prędzej czy później do tej walki dojdzie, wszyscy na to czekają. Przed nami ekscytujące czasy, tylko wszyscy muszą współpracować - oznajmił Sulaiman.
Starcie Meksykanina z Kazachem uchodzi dzisiaj za atrakcję numer jeden w świecie boksu. Wiadomo już jednak, że nie dojdzie do tej potyczki wcześniej niż we wrześniu 2017 roku.
Gołowkin wróci na ring w najbliższą sobotę, kiedy zmierzy się w Londynie z Kellem Brookiem (36-0, 25 KO). Alvarez z kolei będzie boksować tydzień później w Arlington w Teksasie z Liamem Smithem (23-0-1, 13 KO).