KOWALIOW I WARD OKO W OKO (WIDEO)
To ma być starcie o miano nowego króla zestawienia P4P. Walka odbędzie się dopiero 19 listopada, ale Siergiej Kowaliow (30-0-1, 26 KO) oraz Andre Ward (30-0, 15 KO) już teraz popatrzyli sobie z bliska głęboko w oczy.
- To wielki moment mojej kariery, dlatego dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tej walki. Ludzie zapamiętają ten pojedynek, on przejdzie do historii. Chcę po prostu dać kibicom w Las Vegas i tym, którzy zakupią PPV, naprawdę fajne widowisko - mówił Rosjanin, posiadacz pasów WBO, IBF i WBA wagi półciężkiej.
- Cieszę się, że jestem tu dzisiaj z wami. Wielu ludzi pracowało nad tym, by doszło do tej walki i jestem im wszystkim wdzięczny. Kowaliow to kolejne wyzwanie w mojej karierze. Byłem już wcześniej w takich sytuacjach, choć mój przeciwnik również miał takie sytuacje wcześniej. Nie obchodzi mnie więc co mówią inni, z moimi rywalami włącznie. Nie obchodzi mnie jak się czują, co opowiadają, liczy się tylko walka - odpowiadał Ward, w przeszłości lider kategorii super średniej, od jakiegoś czasu z powodzeniem startujący w dywizji półciężkiej.
Wszystkie bilety w tej najtańszej cenie, za 55 dolarów, już dawno się rozeszły. Pozostały za to jeszcze te za 155 dolarów i niewiele w cenie 755 dolarów. A kto nie będzie mógł stawić się w T-Mobile Arena w Las Vegas, zawsze będzie mógł wykupić PPV. Cena za tą usługę wyniesie $54,95.
Pokazała to ostatnia walka.
Tyle, że Ward nie ma argumentów aby coś zrobić Kowaliowowi.
Moim zdaniem Kowaliow o ile Ward będzie chciał się przepychać, obije mu barki swoimi tłuczkami co może zniechęcić Warda do takiej strategii.
Partia szachów gdzie Ward jest pozbawiony laufrów i koni.
Musi pionkami bronić się i atakować...
Sam jestem ciekaw...
Możliwych rozwiązań jest stosunkowo niedużo, wg mnie Kowaliow KO, Ward punkty. Byle tylko nie było po walce tytułów "Kontrowersyjne zwycięstwo Warda po 12 rundach".
Data: 07-09-2016 10:48:43
Nie wiem jakie to "problemy" miał krusher z hopkiem :), ale mniejsza o to.
Walka równa, moim zdaniem 51/49 Ward
Jeśli wygrana Kowaliowa - TKO
Jeśli wygrana Warda - UD
Data: 07-09-2016 20:32:12
"Nie wiem jakie to "problemy" miał krusher z hopkiem :), ale mniejsza o to.
Walka równa, moim zdaniem 51/49 Ward"
Po prostu wiedziałem, że ktoś się doczepi tego określenia, słowa "problemy" użyłbym nawet w stosunku do walki Powietkin vs Wawrzyk gdzie skalą problemów dla Powietkina było 0 w skali na 10 ale problem zadania nokautu powietkin w tej walce miał 1/10 - bo nie znokautował Andrzeja rewelacyjnie szybko.
To samo tutaj: Kowaliow miał problemy 10/10 jeśli chodzi o znokautowanie Hopkinsa a walkę wygrał wyraźnie, 10/10 bo mu nokaut nie wyszedł.
Na tym forum jest pełno nierozgarniętych i zakompleksionych troglodytów, którzy mają za to mnóstwo wolnego czasu bo widocznie ich skromne intelekty sprawiają, że do niczego nie są potrzebni (stąd ogrom czasu, którym dysponują). Siedzi taki jeden z drugim i łapie za słówka, nie potrafiąc czegoś zrozumieć w kontekście całej wypowiedzi. Kiedyś zastosowałbym magiczny znak " przy słowie problemy, aby co niektórzy mniej rozgarnięci skumali o co mi chodzi, niestety tym razem nie zastosowałem. Właśnie ze względu na takich jak ty cassiusx, bardzo, ale to bardzo sporadycznie wypowiadam się na tym forum (ze względu na brak czasu również). Jesteś jednym z tych biednych ludzi, którzy muszą co rusz coś udowadniać, łapać za słówka, pokazywać swoją wyższość? Jeśli nie, to apeluję abyś się zreflektował, że nie musisz jak 90 % tego szacownego forum udawać kogoś innego - udawać eksperta czy tzw "znawcę" jak wolisz. Wielu tych ekspertów gada głupoty, ubliża, pieni się co jest dla mnie dowodem, że nie jeden trzepie też przed monitorem ka..cyna w trakcie tych czynności. Rozsądni ludzie mając nawet dobre kontrargumenty, nie mają czasu na dyskusję i tym czasem pozornie "przegrywają" niby nie mając racji.Nie musisz iść drogą tego motłochu.
Jeszcze raz - tłumaczę: "Kowaliow może mieć problemy podobne jak z Hopkinsem i też może będzie musiał czekać na decyzję arbitrów" - tutaj można się domyśleć, że chodziło mi o to, że z Wardem też może mieć kłopot w zadaniu kolejnego nokautu.
Sorki za elaborat, którego pewnie i tak nie przeczytasz, ale wierz mi - przewidziałem, że ktoś się doj...bie do durnego słowa "problemy", żeby wykazać lepszą znajomość przebiegu walki Hopkins vs Kowaliow. Mogę Cię zapewnić, że jeśli nawet coś mi odpowiesz, nawet jeśli przeczytam (o ile będzie to w miarę sensowna odpowiedź bądź obelżywa) to i tak nie licz na moją reakcję (i tak poświęciłem tutaj za dużo czasu)- zwłaszcza jeśli odpowiedzią udowodnisz, że jesteś kolejnym na tym forum zacietrzewionym frustratem.