BUKMACHERZY - JEDNAK STIVERNE DLA JOSHUY?
Co prawda Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO) został wyznaczony do walki o pas WBC wagi ciężkiej w wersji tymczasowej, a jego promotor negocjuje taki pojedynek, ale to właśnie on przoduje w notowaniach brytyjskich bukmacherów do starcia z Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO) w jego drugiej obronie tytułu mistrza świata organizacji IBF.
Promujący Joshuę Eddie Hearn co prawda nadal mówi, że głównym kandydatem do starcia z championem pozostaje Kubrat Pulew (23-1, 12 KO), lecz bukmacherzy wiedzą czasem znacznie więcej. Czy jest więc coś na rzeczy?
Ostatnio promujący Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) Andriej Riabiński przyznał, że negocjacje z Donem Kingiem, który reprezentuje interesy Stiverne'a, idą bardzo ciężko. Może więc się okazać, że walka z Powietkinem to jedynie przykrywka i w rzeczywistości Stiverne spotka się z Joshuą? Wszystko powinno się rozstrzygnąć w przeciągu kilku dni.
Przypomnijmy, że Joshua wróci 26 listopada podczas gali w Manchesterze.
Swiniobicie.
Ale niech rezygnuje. Wtedy prawdopodobnie jego miejsce zająłby Kubrat Pulev który jest 3 (myślę że WBC tak by to rozwiązało) a walka Pulev vs Powietkin to również ciekawe starcie.
Stiverne przegrywa i Joshuą prawdpodobnie przed czasem z Povietkinem na punkty lub przed czasem .
Pulew choć niezły solidny to przegrywa moim zdaniem z arówno z Joshuą jak i Povietkine.
Czas pokaże kto zkim sie spotka
Tia Szpila. Już świat się napatrzył jak wygląda Szpulka po mistrzowskiej szansie. Sporo czasu potrzeba by o tym zapomnieli ;D
Kubrat Pulev jest nr 3 więc byłby najsensowniejszym i najbardziej wytłumaczalnym rywalem w razie wycofania się z owego starcia. Ba. Byłaby to podmianka bo Kubrat był przymierzany do AJ a Stiverne został wyznaczony dla Powietkina.
Dalej dostępny byłby pewnie Johann Duhaupas który ma jakiś tam pasek silever i jest nr 5 (czwórka to Parker a on chyba ma plany jasno ustalone) tyle że za jego plecami "czai się" Haye a ten wepchałby się nawet na otwarcie Biedronki.
Pozostają tylko 2 sensowne nazwiska tj Andy Ruiz Jr (7) i Washington (12) ale to już przesada. Nikt do walk o nr 1 "tymczasowy" nie będzie wyciągał 12 rankingowej raczej.