WASILEWSKI O SZPILCE: WOLAŁBYM DWIE WALKI, A ZA ROK DUŻE WYZWANIE
Andrzej Wasilewski - promotor Artura Szpilki (20-2, 15 KO), z jednej strony czeka już na jego powrót do gry, a z drugiej chłodzi jego głowę i przekonuje, że nasz niedawny pretendent do pasa WBC wagi ciężkiej powinien stopniowo odbudować swoją pozycję.
- Przede wszystkim to Ronnie Shields, trener Artura, musi najpierw potwierdzić, że on jest już gotowy do powrotu. Artur wrócił za ocean i już trenuje, natomiast jeżeli mówimy o poważnym boksie, to musi być naprawdę dobrze przygotowany. A po takiej przerwie poważne treningi potrwają pewnie kilka miesięcy - uważa Wasilewski.
- Wydaje mi się, że po ostatniej walce, gdy Artur zostawił swoje serce, dobrze się zaprezentował, ale jednak został ciężko znokautowany, raczej żadna poważna propozycja się nie pojawi. Artur musi te dwie, może nawet trzy walki stoczyć. Gdyby to zależało tylko ode mnie, wolałbym aby on stoczył najpierw dwie trochę luźniejsze potyczki z solidnymi amerykańskimi "ciężkimi" z dobrymi nazwiskami, lecz boks jest często nieprzewidywalny. Po takich dwóch walkach, gdzieś za rok, Artur znów byłby gotowy do jakiegoś poważnego wyzwania - kontynuował promotor "Szpili".
SZPILKA O MILLERZE: NAUCZĘ GO BOKSOWAĆ >>>
- Na tą chwilę nie rozważamy żadnego konkretnego zawodnika. Nie prowadzimy żadnych rozmów. Artur się wyrywa i wszystko OK, ale najpierw musi wrócić do formy, a potem rozejrzymy się, jakie pojawiają się możliwości - dodał Wasilewski.
Niby to jeden cios a więc zawsze lepiej niż jak np Wach przyjąć kilka ton na głowę ale tu mogła się też posypać psychika czy coś. Nie wiem ale te gadki o kilku miesiącach treningów... Facet się nie zapuścił, wyraża chęci do boksowania, jest już "na miejscu" a tu takie zapowiedzi...
Nie wiem. Zobaczymy. Oczywiście normalnym jest że powinni stopniowo sprawdzać jak tam z Arturiosem ale to wszystko wyjdzie o ile już nie wyszło dużo dużo wcześniej.
Myślę że tu akurat Pan Wasilewski ładnie ściemnia z tym brakiem propozycji poważnych. Jestem niemalże pewny że sporo było ciekawych i przede wszystkim dobrze płatnych propozycji od czołówki chcącej wypaść lepiej niż Wilder z "gibaczem" ale nie na tyle by go puszczać na kolejny oklep.
Żeby im się ta "złota kura" nie przegrzała. Złamana szczęka z McLinem, ciężkie 2 starcia z Mollo i szorowanie dech, wpierdol z Jenningsem, i najcięższy z możliwych nokautów z Wilderem... No eksploatowany jest dość solidnie. Żeby nie skończył się za szybko chłopak. Nigdy tytanem nie był a z takim tempem to go zajeżdżą szybciej niż malucha w górach...
Za 3 walki z leszczami from America Wasyl zarobi tyle samo co za jedną walkę z kimś poważnym (o ile nie lepiej).
W dodatku to by były walki bez ryzyka dostania KO czy nawet porażki w jakikolwiek inny sposób. Ajtuj juz swoje zdążył w HW zebrać i pojawiają się obawy o tzw "rozbicie" jak np u Chisory który po wojnach z Witalim, Heleniusem i KO od Haye'a nie jest juz tym samym bokserem.
Artur Szpilka to od kilku lat do chwili obecnej najlepszy polski pięściarz wagi ciężkiej. Jak słowa piosenki "ojciec polak, matka polka, polskie miasto, polska łąką, piękna nasza polska cała, by to polska ocalała" - ludzie, zacznijcie kibicować, dopingować, wspierać a niech w kółko krytykować i marudzić. Wstyd mi za Was.
Niech każdy zajmie się lepiej sobą. Bronisz Szpilki ok ale nie narzucaj innym swoich poglądów. To że Szpilka jest Polakiem nie oznacza że automatycznie ma u mnie szacunek. Dla mnie to bufon o przerośniętym ego. Kogo on do jasnej cholerci pokonał że zasłużył na szacunek kibiców. A to że to jeden z naszych najlepszych bokserów to nie powód do dumy ale raczej dramat bo pokazuje w jakiej zapaści mamy boks. Widziałeś jak się zachowywał przed walką z Widerem? Gdyby wygrał poszłoby mu to płazem, ale przegrał i znięśli go na noszach. Na pajacowanie to może sobie pozwolić zawodnik który coś osiągnął i coś sobą reprezentuję. Jakie dokonania ma Szpilka? Jennings półamator go rozniósł. Pomyśl sobie co by było jakby Szpilka zawalczył z takim np Ortizem. Nie chodzi o to że Szpilka należy ,,tylko" do szerokiej czołówki. Chodzi o to że zachowuję się jakby był co najmniej mistrzem świata.
Dokładnie, róbcie tak jak billie każe, bo w przeciwnym razie będzie mu wstyd za nas.
Kurwa.....masakra.
Co do tej polskości, tak epatowanej wszędzie przez prawicowców, kiboli, prawilnych, grypsujących i w ogóle fajnych chłopaków itp.
jak mnie wkurwia, jak widzę te mordy łyse, nieskażone pomyślunkiem, o empatii jak schnąca zaprawa murarska, bandyterkę łypiącą okiem wokół, komu przyjebać - najlepiej mniejszemu - ale za to w koszulkach powstańczych ze stylizowana opaską na ramieniu, z napisami żołnierze wykleci, Wołyń - Pamiętamy
Jakby Ci powstańcy Warszawscy widzieli to, to by się w grobie poprzewracali.
To jest elekotrat kibicowski Szpilki w większości i to jest Polska właśnie...
A ta całą bandyterka, tak chętnie odwołująca się do etosu powstańczego, ciekawe jakie oblicze by pokazała w czasie wojny- bo ja sądzę, że szmalcownika prędzej niż żołnierza.
Offtop - ale jak czytam cytaty z pseudopatriotycznego rapu przy którym wychodzą niektórzy bokserzy.....
najlepsze jest to, że wszystkie baty sam sobie wyprosił.
Jenningsa zaczął atakować żeby wskoczyć za Wacha bo sądził że wygra i dostał TKO
Wilder zaproponował z nienacka walke i też uznał że taka szansa sie może nie powtórzyć (? nie wiem kto mu to powiedział) i dostał KO
Teraz prosi o Millera, który jest cienki, ale ma wystarczające skille żeby też mu zafunfować KO
Powodzenia, jak Szpilberga przystało, sam sobie pisze scenariusz wpierdolu
@arpxp - do Twojego komentarza w ogóle nie zamierzam się odnosić bo jest zwykła prowokacją, która nie wnosi niczego merytorycznego do dyskusji.
@Chinaski1 - z Twoim komentarzem natomiast zgadzam się w całej rozciągłości. Nie wiem tylko jak to się ma do tego cytatu, który przytoczyłem. Wiesz jaki zespół jest autorem utworu przy którym Artur Szpilka wchodzi do ringu? Zespół nazywa się Złe Psy. Poczytaj i zobacz na jakich instrumentach Panowie grywają. Zresztą, przytoczę Ci nagłówek z internetowej encyklopedii. Uwaga: Złe Psy – polski zespół wykonujący szeroko pojętą muzykę rockową, założony przez gitarzystę TSA, Andrzeja Nowaka. Wydaje mi się, że daleko temu do "pseudopatriotycznego rapu" - jak już wspomniałem, z całą resztą tego co napisałeś trudno się nie zgodzić. Sam stoję po przeciwnej stronie barykady - podobnie jak Ty.
Barany
To o czym piszesz to margines. Niefajnie tak generalizować bo nagle cała prawica to faszyści i antysemici. Kibole to patologia bo mają gdzieś sport, obchodzi ich jedynie pranie się po pyskach. Większość kibiców to normalni ludzi, rodziny z dziećmi itp. Jak ktoś nosi taką koszulkę to obliguję go to do godnego zachowania. Sam takiej koszulki bym nie założył, ale jak ktoś chce to proszę bardzo. Czym innym jest np zwiedzanie miasta w takiej koszulce czym innym pranie się w niej po pyskach. Inna sprawa że producenci piwa czy kijów bejsbolowych zwęszylii interes i próbuja wejść w ten target patriotyczny. To niedopuszczalne.
Ja generalnie nie bawię się w politykowanie - ale mierzi mnie ten afiszowy patriotyzm, ktry widzę na ulicach. nie ma w tym godności a i prawdziwego patriotyzmu chyba niewiele.
Co do Złe Psy - może są ok.. w końcu TSA zobowiązuje
Zresztą nieważne - to w końcu portal o boskie
chcesz wcisnac ludziom gniot w postaci zimna vs pin ? daj spokoj przeciez zimna to paralityk i beztalencie a ty chcesz go konfrontowac z kolesiem ktory walczył o pas
Niby czym zimna sobie zasluzyla na taka walke ? ja bym tego blamazu nie chcial ogladac ale rozumiem ze pewnie naogladales sie ich starcia przed gala adamek vs golota i teraz jako janusz roku porzadasz wrecz wymagasz takiego zestawienia,
dla mnie to blamaż pokroju sosnowski wawrzyk jako szanowany kibic nie mam zamiaru ogladac takiej kiszonej kapusty
poruszyliście ważną kwestię - ja akurat i lubię Szpilę, i daleko jest mi od poglądów lewicowych (bardzo daleko, od pseudo-prawicowych prezentowanych przez naszych wspaniałych "narodowców" z resztą też), ale to po prostu kurwica strzela jak się widzi łyse łby, którym się wydaje że jak założą "patriotyczny" t-shirt na kałdun, wezmą udział w "patriotycznym" marszu, gdzie tylko czekają aby komuś wpierdolić lub podpalić przystanek i powyzywają innych od lewaków na onecie czy nawet bokser.org to są patriotami.
Pojęcie patriotyzmu w dzisiejszych czasach trochę się przez takich tłuków zdewaluowało. A jeszcze gorsi są bazarowi przedsiębiorcy, którzy zapewne wypuszą niedługo patriotyczny papier toaletowy, aby tylko zarobić.
Idioci totalni szkoda słów:)
Wiecie, trzeba zbijać hajs na Polonii, to przestał wychodzić w więziennym uniformie, ba nawet tatuaż JP na przedramieniu zakrył inną dziarą.
Ale PDW na chuście zostało, ataki z dyńki i grypsera została.
To dalej ten sam narwany patus, który nigdy się nie zmieni i który nigdy nic nie wygra, bo nie ma pojęcia co znaczy mieć mocną psychikę
Wiec te slowa mnie nie dziwia.Sa tez zapewne sluszne
Praca Ronniego Shildsa,nad ostatecznym uksztaltowaniem bokserskim Szpilki nie zostala jeszcze ukonczona
Jestem zdania,ze to wlasnie do Shildsa powinno nalezec decydujace zdanie o doborze przeciwnikow dla Artura,na kolejne walki.A nie do panow Wasilewskiego,Haymona i napewno nie do samego Szpulki
Kolejna przedwczesna walka z mocnym rywalem,moze spowodowac,ze Szpilka nigdy nie wejdzie w swoj prime
O ile walka z Jenningsem "na wariackich papierach",ostatecznie sportowo miala sens.Bo uswiadomila nadmij dupie z Wieliczki,ze bez przygotowania fizycznego,nie mozna nawet marzyc o pokonaniu solidnego ciezkiego.To pojedynek z Wilderem sportowo nic nie dal Arturowi.Finansowo pewnie sie oplacalo
Myślę że tu akurat Pan Wasilewski ładnie ściemnia z tym brakiem propozycji poważnych.
Autor komentarza: andrewsky
Data: 30-08-2016 15:29:31
Gdy kariera Szpilki zalezala od Pana Wasilewskiego, ktory jest "hodowca" i mecenasem boksu(do kazdej walki galii doklada),to Artur mialby dzisiaj rekord 30-0
Po co to "pan"? Jeżeli pan Wasilewski to i pan Szpilka, bo w jednym zdaniu. A dwa, to "pan" się pisze z małej litery.
Szpilka jest ambitny, nie kalkuluje że może przegrać, ale jego poziom jest określony...
Do top nie ma co wychodzić, drugi garnitur jest w jego zasięgu.
Kiedys w Polsce sie urodzi ... moze gdzies na wsi , moze na polu taki Wiochun co bedzie nie nawidzil czarnych aa bialych wciagal nosem . Rasista lingwista. Co to go ojciec pol zycia bejsbolem budzil , co nie czuje bolu ani strachu - powyrywa wszystkim zawodnikom zęby razem z protezami :D
Szpilka napewno mistrzem nie będzie ale jak się odbuduję to może toczyć walki za które zarobi np z Amerykancami Monsourem, Brazillem czy po prime Chambersem czy nawet Solidnym twardym Głazkowem.
jak nie to zostają mu walki na pbn np z Wachem czy Ugonochem
ale pewnie na powrót bedzie jakiś słabiak a może kelner
"Artur Szpilka to od kilku lat do chwili obecnej najlepszy polski pięściarz wagi ciężkiej."
Nie sądzę, dla mnie jest kilku polskich dobrych w ciężkiej, ale nic wybitnego. Adamek przygotowany treningowo jak na Molinę pokonałby Szpilkę. Dał dupy, i średniak Szpilek go pokonał. Dla mnie Szpilka, Wachu, Wawrzyk i Adamek to na dziś podobny poziom. Niżej od nich to Zimny i Reksiu. Sosna to już ostatnia III liga