LEWIS: JOSHUA JEST TUŻ ZA FURYM, ALE POTRZEBUJE JESZCZE WALK

Lennox Lewis wierzy w wielką karierę Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO), wciąż jednak na pierwszym miejscu w dzisiejszej wadze ciężkiej stawia Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO).

Fury zasiada na tronie WBA i WBO, zaś Joshua pozostaje mistrzem według federacji IBF. W Anglii kibice zacierają ręce przed ewentualną unifikacją dwóch rodaków.

- W tej chwili numerem jeden jest Fury, bo pokonał wcześniejszego króla. Joshua jednak cały czas dorasta, rozwija się, nokautuje kolejnych rywali i wygląda przy tym naprawdę dobrze. Z pewnością przed nim świetlana przyszłość. Ja musiałem lecieć do Ameryki i pokonać Holyfielda oraz Tysona, Joshua może to rozegrać na swoim podwórku. W tej chwili wygrałby pewnie jeszcze Fury, lecz Anthony depcze mu już po piętach i jest tuż za nim. Jeszcze kilka walk i będzie gotowy na taki krok - uważa Lewis.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-08-2016 16:14:39 
Rollins Data: 14-07-2016 18:49:16
Ten Lewis to nie za dużo się udziela? W dodatku przeważnie głupio
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 19-08-2016 16:19:00 
W tym akurat przypadku LL nie powiedział nic głupiego.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 19-08-2016 16:22:19 
Noe wiem dlaczego Lewis w tylu wywiadach szczyci sie tym, ze pokonal Tysona. No przeciez to juz byly jego zwloki. Medialnie moze i to byla duza walka, ale sportowo nie miala sensu. Facet ma takie resume, ze Tyson nie znalazby sie nawet w TOP 10 jego najbardziej wartościowych ofiar.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-08-2016 16:27:09 
Rollo a wieczne cytowanie samego siebie nie jest glupie?

Mysle ze prime mike rozbil by lewisa
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 19-08-2016 16:42:21 
Joshue najlepiej klepać teraz, bo za kilka lat będzie poza zasięgiem.
Ale myśle, że Eddie o tym wie i do wielkich walk narazie nie dojdzie.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 19-08-2016 16:58:45 
Tutaj to można sobie tylko gdybać. Wiadomo że Tyson prime miał papiery by zniszczyć każdego w całej historii HW, jego szybkość, sierpy, haki, mobilność, agresja, kombinacje, obroną, balans dynamika to bokserska poezja. Wiadomo, że z LL też by mógł wygrać. Ale kto by wygrał więcej walk np. na 10?

Cholera wie. W walce w 2002 z dawnego Tysona niewiele zostało, był po przejściach, wypalony, bez formy. Spadła dynamika, Mike stał się polującym na mocne ciosy sluggerem.

Pamiętajmy jednak, że nawet w prime Mike wypadł tak sobie (jak na siebie, oczywiście:-)) z szybkim na nogach, dużym świetnie operującym jabem Tony Tuckerem, który w dodatku przez znaczną część pojedynku walczył z kontuzją. Lewis był świetny - był bokserem kompletnym - wielki, silny, mobilny, mocny cios, twarda szczęka, psychika zabójcy. I był bokserem wrzechstronniejszym niż Mike - gdy chciał iść na wojnę szedł na wojnę, potrafił walczyć na dystans, umiał walczyć w zwarciu, doskonale bił podbródkowe, nie bał się faulować. Tyson (wbrew pozorom) też umiał boksować, miał świetny jab, ale warunki fizyczne predestynowały go do czegoś innego.

Generalnie patrząc przez pryzmat prime - jednak chyba Tyson był lepszy, przez pryzmat całej kariery - raczej LL.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 19-08-2016 18:05:57 
rocky86Data: 19-08-2016 16:22:19

Jakby patrzeć przez pryzmat sportowej wartości przeciwników (nie jakości samych walk, czy stylu) to moje TOP 10 LL wygląda tak:

1. Kliczko
2. Holy (byłby pierwszy, ale z LL już nie był razcej w najlepszej formie)
3. Tucker
4. Tua
5. Morrison
6. Bruno
7. Briggs
8. Ruddock
9. Mercer
10.Mavrovic

(niektóre miejsca do weryfikacji, tu naprawdę trzeba by trochę porównywać)

A są jeszcze przecież np. MCCall (byłby w top 10, ale w momencie 2 walki z LL był w fatalnej formie psychicznej), Botha, Akiwande, Grant, Gołota, Rahman. Tyson w 2002 był może lepszy niż Botha w 2000 (chociaż rok wcześniej z nim też nie wyglądał do czasu KO dobrze), może lepszy niż Akiwande w 1997, niż Grant w 2000. Ale Tysona z 2002 nie uważałbym za faworyta z Gołotą z 1997 (chyba że Andrew znów by coś odpierdolił), ani z Rahmanem z 2001 (chociaż tu mogłoby być różnie, Rahman przegrywał wcześniej np. z Makajewem). Tak czy owak w 2002 r. Mike był słaby na tyle, że rzeczywiście trudno go w TOP 10 resume LL umieścić, jeżeli brać pod uwagę wartości sportowe. Bo jeżeli bierzemy pod uwagę marketing to wtedy był nr 1.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 19-08-2016 18:47:44 
Autor komentarza: RollinsData: 19-08-2016 16:14:39
Rollins Data: 14-07-2016 18:49:16
Ten Lewis to nie za dużo się udziela? W dodatku przeważnie głupio


Pisałeś jeszcze parę dni temu, że będziesz mniej komentował :/
 Autor komentarza: rocky86
Data: 19-08-2016 19:06:41 
GROiLLORT

Dokładnie. Resume Lewisa jest jednym z najlepszych w historii tej dyscypliny. Ktore zwycięstwo bylo najcenniejsze, to niesposob jednoznacznie stwierdzić. Jednak nie ulega wątpliwości, ze Tyson nie jest tym przypadkiem, a postawilbym go w tamtej dyspozycji nizej od naszego nieśmiertelnego Andrew.
W jego resume brakuje tylko Bowe. Ciezko znalezc wiecej, jak 3 zawodników w historii HW z tak dobrym rozkładem. Ali, Foreman, moze Hollyfield.

Dlatego tez zawsze te wynozenia z Tysonem mnie dziwia.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 19-08-2016 19:27:37 
Jak dla mnie (pod względem resume) po Alim miejsce drugie ma Joe Louis. Fakt, że walczył w zamierzchłych czasach, ale ma na koncie sporą liczbę świetnych nazwisk (Max Baer, Max Schmeling, Jim Braddock, Jersey Joe Walcott etc.) a poza tym dzierży rekord panowania na tronie HW - 13 (!) lat, 25 obron.

Co nie zmienia faktu, że LL to top 3-5.
 Autor komentarza: matd
Data: 19-08-2016 20:08:42 
Leiws to moj absolutny tbe hw i 2 tbe bez podzialu na kat .Uwielbiam go,ale potrafie byc tez obiektywny i moj ulubien ma ogromny bol d@py na mysl o AJ. Na kazdym - doslownie na kazdym kroku probuje mu umniejszac,dyskredytowac mlodego.. W tym co powiedzial nie bylo by nic zlego gdyby nie bylo to mowione przez niego ,,setny,, raz... Hype AJ przerasta nawet LLL i mowie to ja ,jego FAN.
 Autor komentarza: matd
Data: 19-08-2016 20:10:58 
*LEWIS
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 19-08-2016 20:36:38 
Gdzie Ty w tej (skądinąd) bardzo wyważonej wypowiedzi LL widzisz jakikolwiek ból dupy? Pytają się go po raz setny o to samo, to po raz setny odpowiada to samo.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 19-08-2016 20:36:54 
No tak Louis, zapomniałem o nim zupełnie. Generalnie ciezko jest resume zawodnikow walczacych 3-4 pokoler wcześniej zestawiac z nowozytnymi. Walczyli praktycznie tylko na swoim podwórku i zasadniczo tylko do tego podworka byli ograniczeni. No a Louis dodatkowo walczyl i panowal w okresie II WS, wiec sila rzeczy okres panowania sie wydluzyl. Po upadku bloku wschodniego boks mocno sie zmienil.
 Autor komentarza: matd
Data: 19-08-2016 20:51:23 
@GROiLLORT

Zawsze dla Ciebie jakakolwiek dyskusja jest blacha,zawsze masz racje i piszac slowo dyskusja o korespondencji z innym uzytkownikiem bierzez ja w ,,cudzyslow,,(umniejszasz jej) jakby Ci nikt do piet nie dorastal,wiec chyba nie bede sie rozpisywal za duzo... Zaznacze tylko dwie rzeczy na temat newsa :) Pierwsza - permanentna krytyka,umniejsznie AJ przez Lennoxa (wiem,bedziesz chcial dowodow..Odpowiadam: wystarczy sledzic portale,ktorymi jestes zainteresowany..). Druga sprawa jest taka,ze LLL jest moim niekwestionowanym nr 1 w wadze ciezkiej i do dzis ulubionym zawodnikiem w ogole i to sie nie zmienilo i nie zmieni,i takiemu Aj,ktoremu (widac) mocno kibicuje,to lata swietlne brakuje w kazdym aspekcie do Krola Lewisa. Czyli ta druga sprawa to bezstronnosc i rzetelnosc. Po prostu... Widac,ze Lewisa boli hype Joshui... Nie oszukujmy sie.


ps. Lennox to moj gigant NR1
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 19-08-2016 21:06:35 
Napisałeś, że LL ma "ból dupy o AJ" apropos tego newsa (mimo, że akurat LL nie krytykuje tu w żaden sposób Joshuy, wręcz przeciwnie). Gdzie Ty tu widzisz ten rzekomy "ból dupy"?

Niektórzy na bokser.org mają straszny ból dupy, uważając, że nieuznawanie AJa za boga to ból dupy.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-08-2016 21:18:40 
Lewisowi nie moge wybaczyc ze nie dal rewanzu Kliczko i uciekł na emeryturę:)
 Autor komentarza: matd
Data: 19-08-2016 21:18:47 
@GROiLLORT

Bys byl Joshua to bys zrozumial...

,,Apropos,, tego newsa to po prostu w koncu nie utrzymalem swoich mysli tylko we lbie :) Lewis ma bol d@py na mysl o Aj i takie jest moje zdanie :) I tak jest jednym z dwoch moich ulubionych bokserow,ale tak to widze.
 Autor komentarza: matd
Data: 19-08-2016 21:31:22 
Autor komentarza: Maniek1986Data: 19-08-2016 21:18:40
Lewisowi nie moge wybaczyc ze nie dal rewanzu Kliczko i uciekł na emeryturę:)

Co ?? hahaha

Zartujesz Maniek? Zawsze mialem Cie za rzetelnego usera.

To ze usatysfakcjonowany,ukoronowany kariera i przy tym zapuszczony poza swoje granice Lennox wyszedl do ringu W OSTATNIEJ chwili z wielkim,mlodym turem z europy mowi cos o nim... W samej walce byla zas wyrownana wojna z elemantami roznicy na korzysc wielkiego Lewisa. To on byl bardziej cwany,bardziej przebiegly i lepiej - mimo fatalnej sylwetki jak na niego - przygotowany. Ogladalem ta walke najwiecej ze wszystkich mozliwych..To rekordzistka...Widzialem jak Kilczko wracal do naroznika po 6 rundzie i jak predko skumal w narozniku,ze walka przerwana..Pozniej to gra aktorska.. A co do decyzji Lewisa to jedna z najlepszych w historii!! Po co niepewny siebie zapuszczony dziadek ma ciagnac cos czego nie trzeba ?? Chyba,ze komu odpowiada prowadzenie sie Roya Jonesa Jr,to wtedy OK ! Lennox swoja wielkosc stworzyl miedzy innymi dlatego jak skonczyl.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 19-08-2016 21:33:59 
co Do Lewisa dla wielki mistrz
w Prime rzekłbym jedne z lepszych w Historii fakt że Tysona pokonał jak to był schyłek kariery , nawet z tysonem w formie spokojnie mógłby wyygrać był wyższy od Mikea miał poteżny cios i znakomitą technikę
z Vitalijiem (którego też bardzo cenie i uważam że Kozaka napewno najlepszego białego cieżkiego w Historii) miał 37 lat może schyłek kareriery ale pisanię że był be formy czy dawno po prime przesada wygrał kontrowersyjnie może dobrze dla niego że nie doszło do rewanżu bo by w rewanżu myśle że przegrał
ale rozkład zawodników którymi wygrał budzi szacunek

a co Joshui duży talent rozwiją się z walki na walkę ja bym już nawet teraz dałby trudną walkę Furemu w pryszłości może by zunifikowanym Mistrzem jak Wład czy Lennox
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 19-08-2016 21:39:40 
tak se przypominam niełatwą ( która trwała 12 rund) walkę dał Lennoxowi niedoceniany i nie duży jak na cieżkiego Zlejko Mavrovic który chyba miał szczęke z betony przyjmował petardy od Lennoxa nie dość że nie padł na deski to nawet nie był zamroczony.

pózniej raczej nie to od ciosów Lennoxa to nie były problemy neurologiczne miał problemy zdrowotne zdjasie że zaczoł głwałtownie chudnąć


czy ktoś z forumowiczów zna przyczyny dlaczego po walce z Lennoxem Chorwat definitywnie zawiesił karierę??
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 19-08-2016 21:44:03 
http://www.sfd.pl/Sylwetki_bokser%C3%B3w%3A_Zeljko_Mavrovi%C4%87-t623114.html

sylwetka Mavrovica dla czego musiał zakończyć Karierę
 Autor komentarza: rocky86
Data: 19-08-2016 22:33:33 
Chyba jego przypadlosc nie zostala zdiagnozowana, ale schudl z 50kg w 6 miesiecy, wyszedl z tego i zalozyl farme zywnosci organicznej, czy cos podobnego.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 20-08-2016 00:26:06 
Z walka vita z lennoxem chyba bylo tak ze mial walczyc z kirkiem johnsonem i niby go zlekcewarzyl bo 2 tyg przed walka tamten nabawil sie kontuzji a wskoczyk vitek. Lennox zanotował najwyzsza wage w karierze bo 117kg zdaje sie.
Walka byla piekna i mordercza. Na bank by nie potrwala 12 rund i to kliczko wygladal na swiezszego. Lewisowi sie troche poszczescilo ale tez zagral doswiadczeniem bo tlukl w rozwalony luk ile wlezie.
O rewanzu juz byly rozmowy ale lewis zdecydowal wie zakończyć bo wiedzial ze tez juz jego swietlnosc przemija i mozna to spokojnie nazwac ucieczka z leku przed utrata pasow. A tak to zakonczyl jako zunifikowany mistrz. Rewanz moglby sie okazac prawdziwa walka 100lecia
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 20-08-2016 00:32:53 
Dla jasnosci niczego mu nie odbieram bo to wielki mistrz
 Autor komentarza: matd
Data: 20-08-2016 01:04:29 
Maniek,to jaka wtedy by byla walka stulecia ?? Zapuszczonego past prime goscia ze starej epoki z prime gosciem z nowej ? No bez przesady ;) Ale w porzo... Wiem,ze gdzies czyjas opinia moze byc inna :) ..Tylko tu kuzwa problem jest,bo bronienie w jakikolwiek sposob Kliczki jest niewytlumaczalne :) Dostal jak najbardziej zasluzone RTD jakie widzialem...Sory,to sie nawet zalapalo pod TKO, bo Vit nie wiedzial co sie dzieje i to po wyniszczajacej wojnie....

Manaiek , dodales: ,,Na bank by nie potrwala 12 rund i to kliczko wygladal na swiezszego,,

O kurw@ ..... ,o jeny... Obejrzyj to jeszcze kilkanscie razy ;)
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-08-2016 09:55:44 
@GROiLLORT

Zgadzam sie z Twoimi postami.

@Rocky86
Twój cytat:"Dokładnie. Resume Lewisa jest jednym z najlepszych w historii tej dyscypliny. Ktore zwycięstwo bylo najcenniejsze, to niesposob jednoznacznie stwierdzić. Jednak nie ulega wątpliwości, ze Tyson nie jest tym przypadkiem, a postawilbym go w tamtej dyspozycji nizej od naszego nieśmiertelnego Andrew.
W jego resume brakuje tylko Bowe.
#
#
Potwierdzam-Tyson był wrakiem vel nazwiskiem, ale widać, że z jakiegoś powodu bardzo Lennoxowi "leży na sercu" ta wygrana.
Może chodziło o te dzieci, które chciał mu zjeść...:-D
Szkoda, że nie zawalczyli na zawodowym ringu.

Twój cytat:" Ciezko znalezc wiecej, jak 3 zawodników w historii HW z tak dobrym rozkładem. Ali, Foreman, moze Hollyfield. "
#
#
No ja bym dodał jeszcze oczywiście Louisa, Dempseya, Holmesa i Fraziera i Tysona.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-08-2016 09:55:57 
@GROiLLORT
Twój cytat:"Jak dla mnie (pod względem resume) po Alim miejsce drugie ma Joe Louis".
#
#
#
Jak dla mnie też.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-08-2016 09:57:15 
Mój wpis:"Szkoda, że nie zawalczyli na zawodowym ringu."
#
#
Chodzi mi o walkę z Bowe.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 20-08-2016 10:22:26 
@Maniek1986
@matd


No walka skończyła się prawidłowo, czyli niezdolnością do walki przez Vitka, ale zgadzam się po części z jedną i drugą opinią.

Walka była super, a szkoda, ze nie zakończona w inny, tzn. jednoznaczny sposób, ale pal licho, jedna z najlepszych walk w HW takich "Gigantów", nie tylko "gabarytowych", ale "jakościowych"...:-)
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 20-08-2016 18:29:02 
Autor komentarza: Vitalij71
czy ktoś z forumowiczów zna przyczyny dlaczego po walce z Lennoxem Chorwat definitywnie zawiesił karierę??




Bo bał się że tacy milek vel vitali,będą komentować na orgu jego bokserska karierę.Potwierdzone info!
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 20-08-2016 18:34:00 
Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-08-2016 21:18:40
Lewisowi nie moge wybaczyc ze nie dal rewanzu Kliczko i uciekł na emeryturę:)



Wielu nie może,zwłaszcza gdy ktoś jest kibicem Kliczki,albo nie lubił lewisa.;]
Lewis wiedział,że wiek go łapie,a Vitali mógł być jeszcze lepszy w rewanżu.Niedosyt oczywiście pozostał bo walka była wyśmienita.Z drugiej strony,trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zjeść.Nie dziwie się Lewisowi to była raczej słuszna decyzja z jego punktu widzenia.Kliczko ma raczej inne zdanie.Życie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.