TISZCZENKO: LEWIT OKAZAŁ SIĘ NAJTRUDNIEJSZYM RYWALEM
Jewgienij Tiszczenko (-91kg) do złota mistrzostw świata i Europy dorzucił również złoto olimpijskie w wadze ciężkiej. Zdecydowana większość obserwatorów jest zdania, że to Wasilij Lewit powinien zostać ogłoszony zwycięzcą i może dlatego Rosjanin otwarcie oddał swojemu rywalowi wyrazy szacunku.
- To był niebywale trudny pojedynek. Tym bardziej jestem dumny ze zdobycia tego złota. Po prostu brak mi słów aby wyrazić, jak bardzo się cieszę. Chciałbym podziękować przy tej okazji każdemu, kto przyczynił się do mojego sukcesu. Na pewno słowa uznania należą się również Lewitowi. To właśnie on okazał się tu w Rio najgroźniejszym przeciwnikiem i dał mi zdecydowanie najtrudniejszą przeprawę - powiedział Rosjanin.
Przypomnijmy, że w tym limicie reprezentował nas Igor Jakubowski. Polak uległ w pierwszym pojedynku z Lawrence'em Okolie z Wielkiej Brytanii, którego potem z turnieju wyeliminował Savon. Poniżej komplet medalistów wagi ciężkiej.
Waga ciężka (-91kg)
złoto: Jewgienij Tiszczenko (Rosja)
srebro: Wasilij Lewit (Kazachstan)
brąz: Erislandy Savon (Kuba) i Rustam Tulaganow (Uzbekistan)
A tak fajnie skracał dystans. Tiszczenko z każdą minutą był coraz bardziej bezradny. Levit pokazał niezłą agresję i konkretny cios.
Jakbym był pięściarzem i zobaczył tak skurwysyński werdykt, to bym pewnie zmienił zajęcie.
Z kolei w półfinale od Lewita lepszy był Savon
Tam akurat byl wyrównany fight!! Ale wsumie Savon pechowy fighter ... Przegrywa w Londynie z Joshuą gdzie akurat wtedy to powinien wygrać Savon i przegrywa z Lewitem w Rio gdzie werdykt mógł iść w obie strony .
....a przede wszystkim sędziom dzięki którym zdobyłem złoty medal
"Chciałbym podziękować przy tej okazji każdemu, kto przyczynił się do mojego sukcesu"
....a przede wszystkim sędziom dzięki którym zdobyłem złoty medal
Oraz lekarzowi który zrobił co mógł abym miał jak najwięcej czasu na dojście do siebie.
Ta walka pokazuje wszystkim niedowiarkom , że boks to gra zespołowa .
*
*
dokładnie.
Od siebie merytorycznie nic nie dodam, w jednym zdaniu ująłeś to dosadnie, może tylko mały akcent żeby wiedzieć o co chodzi ;)
"Ta walka pokazuje wszystkim niedowiarkom , że boks to gra "zespołowa" ."
Swoja drogą, w walkach zawodowych zdarzały się zmiany werdyktu, lub anulowanie walki.
Ciekawe czy regulamin olimpijski to przewiduje, w tym przypadku trzeba nazywać rzeczy po imieniu, a mamy tu do czynienia z wielkim skandalem!!
Tiszczenko to ochroniarz Putina!!!
Czy ktos ma jeszcze jakieś wątpliwości kto wygrał walkę???