MOLINA: JEŚLI PRICE CHCE JOSHUĘ, NIECH NAJPIERW ZAWALCZY ZE MNĄ

Kilka dni temu David Price (20-3, 17 KO) zdradził, że w 2011 roku znokautował podczas sparingu Anthony'ego Joshuę (17-0, 17 KO), aktualnego mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF. Olbrzym z Liverpoolu domaga się potyczki z championem, ale zdaniem Erica Moliny (25-3, 19 KO) "Pricey" nie zasłużył sobie na taką szansę.

Pogromca Tomka Adamka już od dłuższego czasu wyzywa Anglika do walki. Póki co Price skoncentrował się jednak na swoim rodaku, który szuka przeciwnika na drugą obronę pasa IBF.

- Ten facet po prostu próbuje zapewnić sobie walkę o tytuł, tylko zapomniał o tym, że najpierw trzeba coś udowodnić i pokonać kogoś poważnego. Bo to, że kiedyś znokautował Joshuę na sparingu, tak naprawdę o niczym nie świadczy. Dziś Joshua to już zupełnie inny zawodnik, a tamte wydarzenia miały miejsce bardzo dawno temu. Price potrafi mocno uderzyć, jednak w tym biznesie chodzi nie tylko o to, liczy się również umiejętność przyjmowania ciosów rywala. A tu pojawiają się problemy Anglika. Jeśli więc Price chce walczyć z Joshuą, najpierw musi udowodnić, że na to zasługuje - stwierdził Molina.

DAVID PRICE: PIĘĆ LAT TEMU ZNOKAUTOWAŁEM JOSHUĘ NA SPARINGU >>>

- Jeszcze niedawno Price był otwarty na pomysł walki ze mną, lecz teraz zamilkł. Jestem gotów spotkać się z każdym, byleby tylko udowodnić, że należy mi się mistrzowska szansa. Price powinien postępować w ten sam sposób. Potyczka między nami byłaby groźna dla obu stron. Joshua mógłby znokautować Price'a pierwszym celnym uderzeniem, niech więc David najpierw przejdzie poważny test. Bo ja z pewnością byłbym dla niego takim testem. Jeśli mnie pokona, udowodni tym samym, że zasługuje na starcie z Joshuą - dodał "Drummer Boy".