WILDER PRZEJDZIE CZWARTĄ OPERACJĘ
Deontay Wilder (37-0, 36 KO) poinformował, że będzie się musiał poddać kolejnej, czwartej już operacji po walce z Chrisem Arreolą (36-5-1, 31 KO), z którym w połowie lipca wygrał po ośmiu rundach.
Mistrz WBC w wadze ciężkiej przeszedł dotąd dwa zabiegi dłoni i jeden bicepsa. Następny będzie polegać na usunięciu śrub z dłoni. Potem Amerykanina czeka rehabilitacja, a na ring powróci najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku. - Lekarze dają mi około sześciu miesięcy - powiedział.
"Brązowy Bombardier" podkreśla, iż kontuzje odniesione w starciu z Arreolą nie sprawą, że zacznie inaczej boksować i wkładać w swoje uderzenia mniej siły. Zamierza za to zmienić rękawice - z Everlast MX na Everlast Powerlock. - Mówią, że odzyskam sto procent sprawności. Kiedy już to się stanie, będę silniejszy niż kiedykolwiek - stwierdził.
Prosi ojciec o modlitwe za brata cygana zeby mu sie jesc nie chcialo ,bo podjal glodowke w wiezniu
Miszcz sie obsral przed Povietkinem.Bedzie mial 10 operacji zeby nie wyjsc z nim do ringu.
To Cygan Kostecki jest w wieieniu? Myslalem ze po tej probie samobojczej go zamkneli w glupiejowie. Czy chodzi o jakiegos innego cygana?
Elo chochlikowy gościu
Co do Wildera wracaj do zdrowia i dawaj jakąś konkretną walkę w 2017 najlepiej Povietkin
A tak kurde nawiasem kiedy to pieprzone WBC ogłosi co z Powietkinem. Powinni dać mu pas tymczasowy albo i zwykły a Wildera ogłosić emeritusem bo w końcu Rosjanin o pas WBC zawalczy mając 70 lat.
Banderowiec trzymał pas ze dwa lata nie walcząc, teraz to samo z bumobijem.
To byłoby najlepsze wyjście. Zmuszą Wildera po powrocie do "roboty" a Powietkin będzie miał gwarancję że nie zmarnuje kolejnych miesięcy na czekanie.
Najbardziej prawdopodobną opcją chyba jednak Stiverne. Jest w końcu nr 2. A walka jego z Aleksandrem byłaby naprawdę ciekawa. Sasza to nie dryblas pod 2 metry co Bermanowi niezbyt pasuje. Tu miałby szanse pokazać się z lepszej strony choć oczywiście Aleksander faworytem.
Powietkin zbiera lewe na głowe, bo ich nie widzi.
Jak było widać na przykładzie Szpilki ciosy proste odginają głowę.
Szpilka przez swoją ruchliwość i w miarę dobry refleks nie był łatwym celem.
Statyczny i wolny na nogach Powietkin robiłby za worek...
Na linach miałby szansę ustrzelić Wildera, ale przypominam że Wilder jako jeden z nielicznych potrafi zadawać ciosy w tempo o czym boleśnie się przekonał Szpilka.
Moim zdaniem Joshua kończy Powietkina do 4 rundy podobni jak Haye.
takie pisanie niewiele kosztuje. Dobrze wiemy, że do końca 2016 roku Wilder nie wyjdzie do Powietkina więc twoich przemyśleń ring nie zweryfikuje. Jeżeli porównujesz Powietkina do Szpilki to ja nie mam pytań.
Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Prosi ojciec o modlitwe za brata cygana zeby mu sie jesc nie chcialo ,bo podjal glodowke w wiezniu
Ociec, żadnej litości ani modlitwy za brata Cygana. Przypomnij sobie co on gadał, co robił kolegom z celi. Brat Grzelak jakoś by to zniósł, ale czy Ociec dałby radę w takiej sytuacji? Tu nie widać szans na resocjalizację, jest coraz gorzej.