ZIMNOCH ZMIENIA NAROŻNIK
Redakcja, Informacja własna
2016-08-09
Po trzech wspólnych walkach rozeszły się drogi Krzysztofa Zimnocha (19-1-1, 13 KO) oraz CJ Husseina. Polski "ciężki" od teraz będzie współpracować z nowym szkoleniowcem.
Zimnoch z Husseinem w narożniku najpierw pokonał szybko Gbengę Oluokuna, lecz potem przytrafiła się wpadka z Mike'em Mollo. Co prawda dwójka ta odbudowała się czasówką na Konstantinie Airichu, lecz drogi obu panów się rozeszły.
Od teraz Krzysiek będzie współpracować z Richardem Williamsem, niegdyś liczącym się zawodnikiem wagi junior średniej.
Dodaj do:
Szkoda. Potencjał był spory ale szczęście mu po prostu nie sprzyjało. Najpierw wyrolował go Szpulka a później zmasakrowały go kontuzje. Powinien stanąć na uszach żeby tylko promotorzy załatwili mu od razu rewanż z Mikiem. Nawet jeśli ryzyko byłoby ogromne świadczyłoby o tym że chcą zmazać "przypadkową plamę". Widać jednak że cena i zapewne walka z Airichem sprawiły że sobie odpuścili co dla mnie jest jasnym przekazem że Krzysiek przestaje się liczyć i za moment pewnie zostanie sprzedany jakiemuś Wawrzykowi jako ostateczne zakończenie współpracy/
choć też nie jakoś go uwielbiam dla mnie zatrzymał się w rozwoju troche sie mimo wypromował na tej awanturze z Szpilką , nie jestem jakimś wfanem Szpilki ale obiektywnie się rozwinoł pozatym ma lepsze zaplecze trenerskiemimo że przegrał walczył o mistrzostwo Świata coś tam preznetuję w prównaniu do Zimnocha Zimnoch ostatnia walka pokazała słabą obronę przeciętny cios kondycja taka sobie
nie wiem czy coś niego bedzie dla mnie Wawrzyk w ewentualnej walce wygrywa z Zimnochem
Krzysiek pokaż że wszystko jeszcze przed tobą! :)
Gdyby doszło w tamtym momencie do walki z Arutriosem to może i by nawet przegrał ale myślę że swoją postawą nawet w takim wypadku zdobyłby rozgłos i przychylność promotorów. Ba. Miałby wtedy (powtórzę wyraźniej WTEDY) spore szanse. Później było już tylko gorzej a już całkowicie zmasakrowały go te kontuzje i brak opieki która dopiero niedawno się odnalazła. Nie ma co porównywać tego jak rozwinął się Szpulka a jak on bo warunki jakie mięli zapewnione jak i szczęście zwyczajne są po zdecydowanie po stronie Arutka ale cóż.
Nie ma co się rozwodzić co by było bo przeszłość to przeszłość a teraźniejszość to teraźniejszość. Jeśli nie spróbują drugiego podejścia z Mollo zapewne dali sobie z nim spokój i następnym rywalem dla Wawrzyka po Sośnie będzie właśnie Krzysiek i walkę taką pewnie przegra.
Bo panowie Wailewski,Wener i Babilonski prowadza fundację charytatywną
Nie,no to jest nawet debilne jak na ciebie
Krzyś to zwykły nieudacznik i wszyscy co mieli z nim kontakt zawodowy to wiedzą.W końcu dotarło to i do Hussaina
Naprawdę gdyby Zimnoch był wart zachodu to Wasyl obłatwiłby by mu dobrze płatna walke.Skoro zrobil to dla takiej miernoty jak Kołodziej....
Koleżko wiem że twój poziom to mniej niż zero ale chyba troszkę się zapędziłeś w tych określeniach. Z miłą chęcią zobaczyłbym tego "nieudacznika i kalekę" z Tobą w ringu...
A swojego czasu przed tym kaleką uciekało twoje bożyszcze...