LEMIEUX NA JESIEŃ ZE STEVENSEM?
Redakcja, Ring Magazine
2016-08-05
Na przełomie października i listopada do rywalizacji najlepszych w wadze średniej ma powrócić były mistrz świata federacji IBF - David Lemieux (35-3, 32 KO).
Po utracie pasa na rzecz Giennadija Gołowkina kanadyjski mocarz odbudował swą renomę wygraną przed czasem nad Glenem Tapią. To był początek maja. Kto więc teraz miałby stanąć naprzeciw niego? Póki co najpoważniejszym kandydatem na rywala pozostaje znany z równie agresywnego boksowania oraz efektownych nokautów Curtis Steven (28-5, 21 KO).
Promująca Lemieux (#3 WBC, #4 WBO, #7 IBF) stajnia GBP chce mu zorganizować walkę w Montrealu, czyli jego rodzinnym mieście. Wszystko oczywiście na antenie HBO.
Stawiam na Canadian, choć Stevens ma argumenty, żeby kończyć każdego, w każdej chwili - oprócz Gieni rzecz jasna.
Stevenson ma w miarę dobry lewy prosty którym bedzie zatrzymywał Lemieux tak jak to robił GGG.