JAMES KIRKLAND OPCJĄ DLA MIGUELA COTTO
Pomimo bardzo dotkliwej porażki z Canelo w zeszłym roku James Kirkland (32-2, 28 KO) wciąż pozostaje w obiegu jako ciekawe nazwisko dla największych. Tym razem przymierzany jest do Miguela Cotto (40-5, 33 KO).
Portorykańczyk, który notabene też wraca po porażce z Canelo, ma zaboksować na jesień. Nie wiadomo jeszcze dokładnie kiedy i z kim, jednak Kirkland wyrasta na jednego z potencjalnych przeciwników. Co ciekawe Amerykanin słynący z mocnego uderzenia znów ma wrócić pod skrzydła Anne Wolfe, z którą w narożniku święcił największy tryumfy i zwycięstwa.
- Wciąż czekamy jeszcze na odpowiedź z obozu Cotto. On jest teraz na wakacjach, lecz zaraz po powrocie ma ogłosić decyzję w sprawie ewentualnej walki z nami. Nie ukrywam, że liczymy na potyczkę właśnie z Cotto jeszcze w tym roku - stwierdził Mike Miller, biznesowy doradca Kirklanda.