Trwa gala w Leeds. Za nami już kilka ciekawych walk, faworyci nie zawiedli. W rozwinięciu w skrócie o zakończonych potyczkach.

Adonis Stevenson (28-1, 23 KO) w wielkim stylu obronił po raz siódmy tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBC.

Juan Manuel Marquez (56-7-1, 40 KO) wciąż nie podjął decyzji, ale przyznaje, że w tej chwili skłania się ku temu, by przejść na bokserską emeryturę.

Przed nami interesująca gala w Barclays Center na Brooklynie. Zgodnie z amerykańską tradycją Stanowa Komisja Sportowa podała oficjalnie zarobki głównych bohaterów tej imprezy.

Fiodor Łapin jest niewątpliwym autorytetem w środowisku bokserskim. Do tego stopnia, że potrafi otwarcie skrytykować walkę swojego własnego podopiecznego.

Hassan NDam NJikam (34-2, 20 KO) z trudem bo z trudem, ale jednak wywalczył sobie awans na turniej olimpijski w Rio w wadze półciężkiej. Na co dzień Kameruńczyk boksuje w dywizji średniej, ale dziś spotkał się w super średniej z Polakiem w ramach ostatniego przetarcia przed Rio. I wygrał.

Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO) próbuje odpierać ataki krytyków, którzy zarzucają mu, że unika konfrontacji z Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO).

Już dziś wieczorem na ring powróci Dillian Whyte (17-1, 14 KO). Anglik jest pewny swego i przekonuje, że za rok o tej porze będzie się znajdować na szczycie wagi ciężkiej.

Charles Martin (23-1-1, 21 KO), do którego zdążyła już przylgnąć łatka najgorszego mistrza w historii wagi ciężkiej, najprawdopodobniej jesienią wróci na ring. Ma nadzieję, że w przyszłym roku po raz drugi zostanie czempionem.

Sąd w Cincinnati nie wyraził zgody na to, żeby były mistrz świata czterech kategorii wagowych Adrien Broner (32-2, 24 KO) wcześniej opuścił więzienie.