OLIMPIJCZYK POROZBIJAŁ GARGULĘ, SORO ZNÓW W FORMIE
Redakcja, Informacja własna
2016-07-30
Hassan N’Dam N’Jikam (34-2, 20 KO) z trudem bo z trudem, ale jednak wywalczył sobie awans na turniej olimpijski w Rio w wadze półciężkiej. Na co dzień Kameruńczyk boksuje w dywizji średniej, ale dziś spotkał się w super średniej z Polakiem w ramach ostatniego przetarcia przed Rio. I wygrał.
Naprzeciw niego stanął Tomasz Gargula (18-3-1, 5 KO). Nasz rodak już w trzeciej rundzie był liczony. Boksował dzielnie, jednak w siódmej został już poddany.
Tego samego wieczoru należący do światowej czołówki kategorii junior średniej Michel Soro (28-1-1, 18 KO) już w drugiej odsłonie dwukrotnie przewrócił Hectora Davida Saldivię (45-4, 35 KO). W trzeciej dokończył dzieła zniszczenia, zdobywając przy okazji międzynarodowy pas organizacji WBA.
w boksie juz zadnym mistrzem nie będzie, a kasa na takim wyjeździe zapewne lepsza niż na jakis malych galach w pl. sam z resztą nie ukrywa co jest motywacją
I co z tymi banami od federacji, które mieli dostawać?