WHYTE: ZA ROK BĘDĘ MISTRZEM ŚWIATA
Już dziś wieczorem na ring powróci Dillian Whyte (17-1, 14 KO). Anglik jest pewny swego i przekonuje, że za rok o tej porze będzie się znajdować na szczycie wagi ciężkiej.
- Zaliczam się do najlepszych na świecie. Niestety miałem w swojej karierze trochę przerw ze względu na kontuzje. To one mnie hamowały, ale za rok będę mistrzem świata - stwierdził 28-latek.
Whyte zmierzy się dzisiaj na gali w Leeds z Davidem Allenem (9-0-1, 6 KO). Stawką będzie wakujący pas WBC International.
- Jest niepokonany, będzie próbował uchronić swój bilans, do tego spotkamy się blisko jego rodzinnego miasta, więc na pewno będzie chciał dać dobrą walkę swoim kibicom - oznajmił "Body Snatcher".
Transmisję z zawodów w Leeds, m.in. z walkami Warrington-Hyland i Nurse-Coyle, przeprowadzi Polsa Sport. Początek o 21:15.
Zastanawiam czy Szpilka by sobie nim poradził myśle że mógłby nawet ko dostać od Angola
Mam pytanie , czy P.Sport ma w planie pokazać tą walke?
Chłopie, a czy potrafisz przeczytać więcej jak nagłówek?