CHARLES MARTIN SZYKUJE SIĘ DO POWROTU. ZNOWU CHCE WALCZYĆ O PAS
Charles Martin (23-1-1, 21 KO), do którego zdążyła już przylgnąć łatka najgorszego mistrza w historii wagi ciężkiej, najprawdopodobniej jesienią wróci na ring. Ma nadzieję, że w przyszłym roku po raz drugi zostanie czempionem.
Martin stracił pas IBF 9 kwietnia w walce z Anthonym Joshuą. Była to jego pierwsza obrona, a menedżer Mike Boroa podkreśla, że mentalnie Amerykanin nie był w tym pojedynku sobą. Ma wrócić silniejszy pod koniec września.
- Potem będzie może ktoś z czołowej piętnastki w listopadzie lub grudniu. A później chcielibyśmy kolejnej dużej szansy w pierwszym bądź drugim kwartale przyszłego roku - stwierdził impresario 30-letniego zawodnika.
Boroa zdradził, że Martin mógł walczyć w lipcu na undercardzie gali Wilder-Arreola, ale nie skorzystał z okazji. Wcześniej myślano, aby w powrotnej walce zmierzył się właśnie z Arreolą, lecz z planów trzeba było zrezygnować, kiedy ten dostał mistrzowską szansę od "Brązowego Bombardiera".
Teraz w kontekście powrotu menedżer byłego mistrza mówi o kilku innych nazwiskach z drugiej ligi wagi ciężkiej. Martin być może zmierzy się z Gerladem Washingtonem, Dominikiem Breazeale'em, Travisem Kauffmanem lub Erikiem Moliną.
I jeszcze oddał go za całkiem spore pieniądze.
go czyli pas
To był w ogóle śmiech na sali,że on był tak wysoko w rankingu IBF po pokonaniu samych bumów. Martin miał nawet gorszych rywali niż Wilder.
Fajny typ, lekko szurniety z wyluzowanym/leniwym stylem. Moze sie czegos nauczy po walce z AJ i jeszcze kilka fajnych walk da.
Powodzenia Prince Charles.
A forumowi andrzeje maja napiete odbyty jak zawsze. Relanium moze czas zaczac brac...
Tez mam wrazenie ze dewastacja AJ na nim przeslonila ludziom oczy. Oczywiscie Martin wielkim bokserem nie bedzie, ale cos tam jeszcze ugrac moze. Nasi HW to by mieli z nim ciezko.
Nie chodzi o to, że przegrał z AJem, ale o to, że pokazał kompletny brak serca do walki.
Szpilka,Izu,,a nawet Wawrzyk robią mu kuku i to bez problemowo! "
LMFAO...rozumiem, ze snic kazdy moze, ale nawet najbardziej abstakcyjne sny nie moga uwzgledniac takiego scenariusza...
Powodzenia Prince Charles."
Dokladnie. Nastepne dwie walki pokaza, gdzie Martin moze sie znalezc w przyszlosci. Chetnie zobaczylbym go z takimi jak Dominic Breazeale, Gerald Washington, Trevor Bryan, Andy Ruiz Jr. czy europejskimi piesciarzami pokroju Kubrat Pulev lub wasz Artur Szpilka.
O tak. Martin to idealny przykład na to ile można wygrać mając najzwyczajniej w świecie ogromne szczęście. Na koniec sprzedał pas poprzedzając to żenującą grą aktorską która zwiodła całą masę ludzi...
Ot po prostu fuksiarz.
...................................................................................
Większość z twoich stadionowych chłopaków to by się obsrało...
hahhahahahahahahahaah
Bokserzy typu Szpilka,Mike Tyson,Rocky Graziano,Holyfield,Hopkins,,i jeszcze cała rzesza innych wywodzą się z patologi ulicznych walk i ciaglej batalii o przetrwanie...Tak samo jest z chuliganami stadionowymi!Każdy poważny klub piłkarski ma tak zwaną nabojke,,czyli ludzi od zadań specialnych na codzien trenujących rózne sztuki walki,są tam byli zawodnicy MMA,zapasnicy,,mistrzowie Polski w karate ,Judo,K1 itd.To nie sa chłopaki zesrani ze strachu tak jak ty!Madry tylko przed klawiaturą tylko typowe swiry którzy wyjdą z kazdym
Chodzi o dynamikę, timing i oczko.
Nie obrażajcie Martina !!
Ja bym raczej docenił A.J. za te dwie zajebiste akcje.
@wojtyla85
Trzeba mieć wielkie jaja i/lub nie po kolei w głowie, aby tak ci stadionowi chłopacy jechać na ustawkę.
Bez rękawic.
Nigdy się nie wie na kogo się trafi, albo co cię trafi.
@wojtyla85
Trzeba mieć wielkie jaja i/lub nie po kolei w głowie, aby tak ci stadionowi chłopacy jechać na ustawkę.
Bez rękawic.
Nigdy się nie wie na kogo się trafi, albo co cię trafi.
Wojtyla85 to chłopak z dobrego domu on tego nie zrozumie kolego...
Prince zawiódł na całej linii, ale bez przesady, uliczników to mógłby wyrywać jak chwasty. Tylko przypominam, że to chłop 196 cm wzrostu, ok 115 kg wagi, w dodatku trenujący bardzo długo boks.
Nie wiem na jakim poziomie żyjesz chłopie ale widać że temat ustawek nie jest Ci obcy.
Weź ty zgarnij ze 2, 3 takich "fighterów" i dzwoń do Wasilewskiego z propozycją inwestycji. Skoro są to zawodnicy na wyższym poziomie niż Martin to masz chłopie dziesiątki o ile nie setki tysięcy do zgarnięcia.
Zadzwonisz że trzeba wypromować takiego i takiego i że chcesz 25% później za przedstawienie. Biedak inwestował w Kołodziejów czy Wawrzyków a ty na poczekaniu znajdziesz lepszych od Charlesa Martina. Ba skoro są lepsi to może i AJ któryś zdetronizuje wszak talenty pewnie na te ustawki jeżdżą niesamowite. I ty pomożesz chłopakom piorącym się za darmo po pyskach i sam zarobisz i jeszcze boks w Pl podniesiesz na niebywały poziom.
Działaj mistrzu. Działaj!!! Lepsi od Martina na dzień dzisiejszy w Pl boksie to marzenia a ty możesz je spełnić. Do dzieła więc.
Dominator303 nie chciałem tego ciągnąć bo samo w sobie to uwłacza myślącej osobie ale napiszę tak.
Nie wiem na jakim poziomie żyjesz chłopie ale widać że temat ustawek nie jest Ci obcy.
Weź ty zgarnij ze 2, 3 takich "fighterów" i dzwoń do Wasilewskiego z propozycją inwestycji. Skoro są to zawodnicy na wyższym poziomie niż Martin to masz chłopie dziesiątki o ile nie setki tysięcy do zgarnięcia.
Zadzwonisz że trzeba wypromować takiego i takiego i że chcesz 25% później za przedstawienie. Biedak inwestował w Kołodziejów czy Wawrzyków a ty na poczekaniu znajdziesz lepszych od Charlesa Martina. Ba skoro są lepsi to może i AJ któryś zdetronizuje wszak talenty pewnie na te ustawki jeżdżą niesamowite. I ty pomożesz chłopakom piorącym się za darmo po pyskach i sam zarobisz i jeszcze boks w Pl podniesiesz na niebywały poziom.
Działaj mistrzu. Działaj!!! Lepsi od Martina na dzień dzisiejszy w Pl boksie to marzenia a ty możesz je spełnić. Do dzieła więc.
:)
człowieku ty mi tu bredzisz o galach bokserskich..a mi chodziło o przypadkową walkę na ulicy..w boksie to wiadomo ze Martin sobie z zawodnikiem trenujacym MMA poradzi..ale na odwrót to juz gorzej i to się tyczy każdego pięściarza..z tym ze Martin jest tak beznadziejny ze podejrzewam jak by jeszcze Malysz potrenowal to by go wciągną na kolacje jak tatara
Co do samych bojówek. Są tam zabijacy. Owszem. Ale tych twoich kozaków jest kilku, a większość chuliganów o których piszesz nigdy nic nie trenowała. Ja trenuje różne sztuki walki od dzieciństwa. Mam pytanie? Byłeś kiedyś związany z jakąś sztuką walki na dłużej? Wiesz ile trzeba zapierdalać na treningach? Jak się poświęcać żeby zrobić znaczący postęp? Wątpię.
Co do twoich gloryfikowanych patusów... Widziałeś co z twoim Szminką robią zawodnicy z wyższego poziomu? Jennings to ewidentnie chłopak z dobrego domu. W tym biznesie nie ma zasady. Ja znam ułożonych pożądanych gości co by cię zmietli w sekundę, bo trenują całe lata. Znam też całą bandę futbolowych chłopaków i wiem że wpierdol to oni dostaną od dzieciaków z pierwszej lepszej szkółki mma.
PS
Bez odbioru!
To jest tylko twoje gdybanie!Nie każdy i nie wszyscy itd..W Sporcie drogi przyjacielu siedze 25 lat,,wątpie czy nawet tyle przezyłeś!Zgodze sie z tym ile to wymaga wyrzeczeń i silnej woli.Jeśli chodzi o Szpilke to masz tu przykład chłopaka z ulicy który wytrzymał z mistrzem swiata 10 rund,,i dał jedną z lepszych walk!Bo pozostali pretendenci z "dobrych domów"i nie tylko oczywiscie zostali rozjechani i sponiewierani jak gówno!