WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ (27.07.2016)
Nie o wszystkim piszemy szerzej, a sporo dzieje się w świecie boksu zawodowego. Teraz w telegraficznym skrócie przedstawiamy Wam informacje z samej tylko wagi ciężkiej.
Lucas Browne (24-0, 21 KO) został zrzucony z tronu WBA Regular za rzekomy doping. Teraz dołączył jako jeden z pierwszych do programu federacji WBC. Pod auspicjami VADA może być badany 365 dni w roku, a więc musi też na okrągło podawać miejsce swojego pobytu.
Otto Wallin (15-0, 11 KO) to jeden z ciekawszych prospektów wagi ciężkiej. Blisko dwumetrowy Szwed kolejny pojedynek stoczy 10 września w Sztokholmie, mając za przeciwnika Osborne'a Machimanę (21-8-2, 16 KO). A teraz już wiemy, że wcześniej posparuje z naszym Krzyśkiem Głowackim.
Wiaczesław Głazkow (21-1-1, 13 KO) nadal rehabilituje kontuzjowane kolano. Przypomnijmy, iż uraz ten pogrzebał jego marzenia o zdobyciu tytułu mistrza świata. W trakcie walki z Charlesem Martinem o wakujący pas IBF padł bez ciosu i dopiero powtórki pokazały, jak poważna była to kontuzja. - Nie mogę jeszcze trenować, ale lekarze pozwalają już na lekkie przebieżki. Jeśli nadal wszystko będzie przebiegało po naszej myśli, być może wrócę w listopadzie podczas gali w Soczi - powiedział Głazkow.
Pół roku po udanym debiucie Siergiej Werwejko (1-0, 1 KO) kolejny pojedynek stoczy 20 sierpnia w Międzyzdrojach. Jego przeciwnikiem na dystansie sześciu rund będzie Władimir Gonczarow (5-3, 4 KO).
A tak poza lekkim przytykiem to byłoby to ciekawe starcie. Obaj wygrali z Adamkiem aczkolwiek zdecydowanie mocniej zlał Tomka Głazkov. Szpulka wykicał bardziej zwycięstwo. Czy miałby szansę wygrać z Głazkovem? Przy odrobinie szczęścia kto wie aczkolwiek byłoby ciężko. Zresztą umówmy się że po takim nokaucie Szpilka może być mniej pewny w ringu.
z takim jakby nie było czołowką europejską Tepera , Duhapasa mógłby wypunktować a nawet z Pulewem mógłby dać wyrównaną walkę , porownując Walki Adamka z Szpilką i Głazkowem to Głazkow wyrazniej wypunktował Adamka z by zdrowego Szpilke z Głazkowem to była by trudna walka dla Szpilki
Prawda taka że po odejściu Adamka coraz słabszych walkach Wacha Szpilka Jest naszym najlepszym Cieżkim, ( może coś będzie z Wawrzyka ale pewnego poziomu nie przeskoczy),
Wiec po powrocie kontuzji pewnie walka z kimś słabym bez rewelacji bo nie sądze ze dadzą kogoś solidnego twardego mocno bijacego jak np Manosoura czy wspomnianego Głazkowa.
Zobaczymy jak to z nim będzie. W sumie ja nie miałbym pomysłu na jego dalszą karierę. Bo i co tu z nim zrobić? Ryzyko z każdym trochę lepszym zawodnikiem będzie zawsze a raczej na razie żaden mistrz się nim nie zainteresuje.
Jesli nie przed czasem, to Szpilka przegrałby na punkty. Nie ten poziom..
zgadzam się, że ma on swoje atuty, ale fakt że ze szpilą wynik byłby sprawą otwartą jednoznacznie pokazuje poziom Glazkova. Ot taki średniak w zasadzie bez szans na tytuł. Jeszcze parę lat temu mógłby być w czołówce, ale ostatnio pojawiło się kilka ciekawych nazwisk i dlatego z Glazkovem nie wiąże żadnych nadziei.
Aczkolwiek pretendentem jeszcze może zostać, i zarobić swoje ;)
Mówienie, że Glazkov ograł by Szpilkę jak diecko jest nieporozumieniem.
Mocniej Slava obil tomka bo ten "nie miał swojego dnia" i przyjmował wszystko
na gardę którą była głowa, a mio to o mały włos w 12 rundzie prawie ruska znokautował.
Obił Górala znacznie mocniej nie dlatego że ten nie miał "dnia swojego" (piszesz jakby ze Szpilką było lepiej ;D) a dlatego, że Wiaczesław bez kalkulacji i strachu wyszedł Tomka przełamać. Artur się Adamka wyraźnie "obawiał" i miał w głowie jedyny słuszny plan tzn oszukać starszego i wolniejszego rywala samemu zachowując jak największe bezpieczeństwo.
Stąd różnica.
Głazkov zlał Adamka naprawdę solidnie. Wyglądał po tej walce jak zbity pies a już od drugiej rundy miał problemy z okiem z tego co pamiętam. Zresztą już ich wcześniejsze sparingi podobno były bardzo intensywne i Tomek na nich nieźle potrafił oberwać. Stąd też zapewne i pewność siebie Głazkova w samej walce.
Jasne że dla Głazkova walka z Arturem nie byłaby czymś równie łatwym co ogranie dziecka. Byłoby mu zapewne ciężko ale minimalnie wskazywałbym na niego chyba.
Był underdogiem w którego zwyciestwo wierzyło może kilka osób.Jak on niby w takiej sytuacji miał walczyć z Adamkiem???
Glazkov i Szpilka to piesciarze na podobnym poziomie.Jak dla mnie 2 liga hevy.Nie wiem który z nich by wygrał w ewntualnej konfrontacji.Glazkov wraca po bardzo nieprzyjemniej kontuzji,natomiast Szpilka po bardzo ciężkim nokaucie
Trudno powiedzieć jaki to będzie miało wpływ na ich dalszą kariere
Gdybym miał zgadywać to powiedziałbym ze ten nokaut nic nie zmieni w mentalności Patola.On jest niereformowalny.Znam takich ludzi jak on.Dzisiaj dostaja ostre wpierdol a jutro dalej podskskuja.Jeśli chodzi o ludzi którzy zarabiają na zycie bijac się to akurat jest dobra cecha
Nie mniej fizycznie ten nokaut napewno pozostawi swoje pietno na Arturze.Jeszcze łatwiej bedzie go zranić
Natomiast co do urazu Głazkova to zakładam ze dla zawodnika który dobrze poruszał sie w ringu,to moze być spory problem
Umówmy się iż lansujesz się przy swojej mizerii.