AIRICH DLA WRACAJĄCEGO PO WPADCE HELENIUSA
Robert Helenius (22-1, 13 KO) po nieoczekiwanej pierwszej porażce w karierze na początku kwietnia szybko się pozbierał i wróci do gry 10 września w swojej ojczyźnie. Dziś oficjalnie potwierdzono rywala dla tego dwumetrowego Fina.
Naprzeciw dwukrotnego mistrza Europy stanie bardzo doświadczony Konstantin Airich (23-17-2, 18 KO). Co ciekawe Kazach z niemieckim paszportem kilka tygodni temu witał po pierwszej porażce naszego Krzyśka Zimnocha. Nazwisko wciąż znane, kilka rund da, ale przy tym raczej już nie zagrozi na poważnie...
- Kiedy wychodziłem do starcia z Johannem Duhaupasem fizycznie byłem naprawdę w świetnej formie, lecz popełniłem sporo błędów od strony technicznej. Teraz wszystko zostanie skorygowane podczas treningów - zapewnia Helenius.
Z nim zobaczyłbym Izu Ugonoha właśnie.