CANELO: WSZYSCY RYWALE GOŁOWKINA BYLI ŁATWI
Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO) negatywnie ocenia poziom konkurentów, z którymi boksuje jego niedoszły rywal, mistrz wagi średniej Giennadij Gołowkin (35-0, 32 KO).
- Wszyscy jego przeciwnicy to łatwa droga [do zwycięstwa]. Nigdy nie walczył z kimś, kto zmusiłby go do większego wysiłku czy zabrał na wyższy poziom. Każdy z jego rywali był łatwy - powiedział Meksykanin.
"Canelo" sam mógł walczyć z Gołowkinem we wrześniu, ale z różnych powodów - m.in. braku porozumienia co do limitu wagowego - postanowił odmówić obozowi Kazacha, zrzekając się jednocześnie tytułu WBC w dywizji do 160 funtów. Wkrótce, 17 września, zaboksuje o pas WBO w limicie 154 funtów z Liamem Smithem (23-0-1, 13 KO). Gołowkin z kolei tydzień wcześniej zmierzy się z Kellem Brookiem (36-0, 25 KO), który przeniesie się na tę walkę aż o dwie kategorie wagowe.
- Kiedy ja walczyłem z Amirem Khanem, on przeniósł się o tylko jedną wagę. Ludzie mówili, że o dwie, ale to była tylko jedna, a ten facet, Brook, przynosi się dla "GGG" aż o dwie - powiedział "Canelo", poproszony o porównanie swojej majowej potyczki z Anglikiem do starcia Gołowkin-Brook.
Do konfrontacji Alvareza z Kazachem dojdzie najwcześniej we wrześniu przyszłego roku. - To oczywiste, że go pokonam - zapewnił 26-latek z Guadalajary.
Swoją drogą jeden i drugi to pajac obijający mniejszych. Po tym jak Rudy tchórz wziął Khana myslałem, że gorszej farsy nie będzie, ale Gołownik udowodnił, że się jak najbardziej da, wyciągając faceta z 2 wag niżej.
Golonka na rozpisce nie miał wcale wiele słabszych rywali, może po prostu troche mniej prestiżowych walk
Facet oddał pas bez walki więc na jego miejscu wstrzymałbym się z wygłaszaniem takich opinii...
kiedy Ty wreszcie zrozumiesz, że ewentualnie nie miał żadnych kasowych opcji a nie opcji w ogóle. To z kolei powinni wziąć pod uwagę ci, którzy twierdzą, że dla GGG nie liczy się kasa tylko pasy.
Brook raczej wiadome ze przegra , ale tu zobaczymy na jakim poziomie jest GGG. Kell w kazdym aspekcie jest duzo lepszy niz wszyscy przeciwnicy Kazacha ale no coz to nie jest jego waga i duzo silniejszy Golowkin powinien poradzic sobie z nim .Jednakze gdyby Brook postawiłby kolosalny problem GGG to byloby wiadome ze nie taki z niego ogier o jakim kazdy fantazjuje i wszyscy sie dowiedza ze faktycznie on unikal Warda bo wiedzial ze by nie dal rady.
Past prime cotto dal mu rowna walke.
Lemieux zlalby rudego jak swinie. Chłopak ma moc i wytrzymalosc. Jest bardzo dobrym bokserem ale nie zejdzie dla ciula z waga.
Callisto blagqm cie, nie ciągle...
Smith ma szanse zlac canelo. On jest niedoceniany.
Stewroid...za duzo cpania?
To gdzie plasuje sie Rudy cwel skoro ucieka przed klientem ktory "walczyl tylko z latwymi przeciwnikami"?
Jeszcze nizej.....Co z tepak, typowy przyklad braku myslenia zanim sie cos powie.......
Odnoszę wrażenie, że coraz częściej pięściarzom brakuje po prostu wstydu. O jajach nie wspomnę
moze i Golovkin mial latwiejszych Rywali ale on ich demolowal, i w przeciwienstwie do Canelo nie potrzebowal pomocy sedziow. [patrz Trout, Cotto, Maywather(remis u 1 sedziego) itp.]
*
*
Erislandy Lara