POSTOŁ I CRAWFORD PEWNI SIEBIE
Już w przyszłą sobotę dojdzie do starcia na szczycie kategorii junior półśredniej pomiędzy zasiadającym na tronie WBO Terence'em Crawfordem (28-0, 20 KO), a championem według WBC Wiktorem Postołem (28-0, 12 KO). Na dziesięć dni przed walką obaj wydają się bardzo pewni swego.
- Lucas Matthysse, którego ostatnio pokonałem, to zawodnik znacznie lepszy niż Crawford. Zdobyłem wtedy pas WBC, który nie zmieni właściciela po moim spotkaniu z Crawfordem. Do swojego trofeum dorzucę tylko jeszcze tytuł WBO. Mam zamiar zniszczyć rywala i jego perfekcyjny rekord - odgraża się Postoł.
- Obaj są kompletnymi pięściarzami, którzy potrafią się ruszać i fajnie boksować. Mimo wszystko Wiktor przełamie Crawforda tak samo, jak zrobił to w walce z Matthysse. Mój zawodnik jest cierpliwi i będzie wyciągał cegiełkę po cegiełce z obrony przeciwnika swoim lewym prostym i ciosami na korpus - wtóruje swojemu podopiecznemu sławny trener Freddie Roach.
- Zawsze trenuję tak, jak gdybym miał się spotkać z najmocniejszych rywalem w karierze. Takie mam podejście do tego zawodu. Na papierze wygląda to w ten sposób, że Postoł powinien być rzeczywiście najtrudniejszą dotąd przeprawą, lecz wszystko okaże się dopiero między linami. W tym starciu nie tylko obronię swój pas, ale dorzucę do niego również ten w wersji WBC. Moim celem pozostaje wyszukać najtrudniejszych dostępnych zawodników i pokonać ich. I dlatego właśnie zdecydowaliśmy się na Postoła. Zamierzam udowodnić, iż jestem numerem jeden w tym limicie - ripostował Crawford.
OBY WIĘCEJ TAKICH WALK NA SZCZYCIE. WSPANIAŁE ZESTAWIENIE.
Jeśli tak, to nie wiem jak on kisi się w junior półśredniej. Przecież 1,80 mają przykładowo Lebioda cz Mchunu z crusier! Rozumiem, że wzrost to nie jedyny czynnik wpływająący na wagę, ale kuźwa, 7 kategorii różnicy :D
Postoł zawalczył z Matthysse trochę w stylu Władka Kliczko, czyli jeśli tylko Argentyńczyk zbliżał się do niego, wchodził w półdystans, ten od razu trzymanie, klincz. I tak jak z Kliczko, sędzia ringowy dość mocno przymykał na to oko.
Z Crawfordem takie numery nie przejdą. Po pierwsze, że ten pięściarz jest zupełnie inny, niż "mały" Matthysse. Po drugie, sędziowie (łącznie z ringowym) w tej konfrontacji nie muszą "kibicować" Ukraińcowi.
Stawiam na Crawforda.
Na punkty
Tak na serio to myślę ze Postol faktycznie ma tutaj duże szanse. Facet ma niemożliwe warunki fizyczne, dobry lewy prosty ciężko go będzie wypunktować a i znokautować nie łatwiej bo chłop pokazał w walce z Matthysse że może przyjąć nawet cios punchera. Crawford to klasowy zawodnik ale myślę że będzie to dla niego ciężka walka...