JAK NIE PARKER, TO KTO? TRZECH KANDYDATÓW DO WALKI Z JOSHUĄ

Obowiązkowy pretendent Joseph Parker (19-0, 16 KO) nie jest jedynym kandydatem do tego, by zmierzyć się z mistrzem IBF w wadze ciężkiej Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO) pod koniec bieżącego roku.

Eddie Hearn, promotor Anglika, informuje na łamach Daily Mail, że mistrz wróci na ring w listopadzie lub grudniu. - Jeśli nie zrobimy wtedy walki z Parkerem, będziemy musieli ją zrobić w lutym lub marcu. Nasze inne opcje to Bermane Stiverne, Kubrat Pulew i Bryant Jennings - stwierdził.

Kto by to nie był, szef grupy Matchroom Boxing jest pewny zwycięstwa swojego podopiecznego i już myśli o największych wyzwaniach. - Wobec niepewnej przyszłości Tysona Fury'ego jest możliwość walki w przyszłym roku z Władimirem Kliczką - oświadczył.

Przed kilkoma dniami brytyjska prasa podała, że w organizmie Fury'ego, a także jego kuzyna Hughie'ego, wykryto podwyższony poziom nandrolonu. Śledztwo w tej sprawie prowadzi organizacja UK Anti-Doping. Jeśli Fury zostanie uznany za winnego stosowania dopingu, może stracić pasy mistrzowskie, a jego planowana na jesień walka rewanżowa z Władimirem Kliczką zostanie prawdopodobnie odwołana. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 01-07-2016 13:24:35 
Ja bym uderzał w Parkera. Nie że nie chciałbym obejrzeć Joshuy w walce z którymś z wyżej wymienionych panów bo na pewno były by to interesujące zestawienia ale chyba bym mu odpuścił. 2 walki w przeciągu 4 czy 5 miesięcy to mocne tempo. A walka z którymś z wyżej wspomnianej grupki na pewno byłaby bardziej z tych wymagających.
Jenningsa nie chcę widzieć w takich starciach dopóki się nie odkuje chociaż jedną wygraną. Nie wiem co tam u niego słychać ale ktoś coś wspominał o tym jakoby miał się on podłamać po ostatniej porażce. Wolę mieć pewność że to stary, dobry BJ a nie facet który poluje na ostatnią okazję.
Kubrat Pulew? Czy on jakiegoś tam eliminatora nie toczył z Chisorą właśnie w IBF? On ma jeszcze możliwą walkę z Wachem i myślę że też przydałoby mu się takie starcie.
Bermane to był mój faworyt do wybrania na poprzednią walkę. W sumie zobaczyłbym jakie wrażenie moc AJ robiłaby na niewzruszonym Stivernie.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 01-07-2016 13:35:05 
Joshua powinien iść drogą najwspanialszego mistrza w historii niejakiego Buuumnotaya Wildera i brać samych topowych bokserów typu Arreola.Inaczej nigdy nie zostanie zapamiętamy jako prawdziwy mistrz
 Autor komentarza: samqualis
Data: 01-07-2016 13:38:31 
jak Parker nie wypali to Pulev bylby ciekawym rywalem
 Autor komentarza: MLJ
Data: 01-07-2016 14:00:48 
Parker lub Stiverne. Pulewa i Jenningsa nie chce mi się na razie oglądać..
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 01-07-2016 14:06:46 
Taaaa, "niewzruszony" 115sto kilowy, rozbity i zdeklasowany przez Wildera, człapak Stiverne, który ostatnio leżał i ledwo co wygrał (?) z Rossym to faktycznie idealna kandydatura:-)
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 01-07-2016 14:07:12 
Chyba tylko Stiverne bo jest najtwardszy z tej trójki i na pewno dłużej po boksuje niż tych dwóch kolejnych.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 01-07-2016 14:19:33 
Tak, tak Stiverne jest niesłychanie groźny, twardy i świetnie sobie radzi z dużymi ciężkimi.

Ciekawe też, czy szanowni włodarze IBF będą tacy gorliwi w odbieraniu pasa AJowi jak byli w przypadku T. Fury, gdyby nigeryjski Angol wybrał walkę z tą rozbitą kanadyjską beczką smalcu zamiast z Parkerem.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 01-07-2016 14:20:22 
"Chyba tylko Stiverne bo jest najtwardszy z tej trójki i na pewno dłużej po boksuje niż tych dwóch kolejnych"

Każdy jeden z tej grupki jest na pewno twardy, a przynajmniej był. Każdy z nich zaliczył jednak solidny łomot i nie wiadomo jak to się na nich odbiło do końca. Mogło dojść do takiego przetasowania że Stiverne jest z nich teraz najsłabszy pod tym względem. Kto wie. Tym co zebrał w walce z Wilderem można by obdzielić kilku solidnych zawodników.
 Autor komentarza: Zabafrosz
Data: 01-07-2016 15:09:48 
Śmieszne jest to że Hearn czy inny promotor z wielkiej trójki nawet przez moment nie wspomni o Ortizie .
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 01-07-2016 15:27:23 
Nic dziwnego, że nie wspominają - Ortiz nie jest notowany ani w IBF, ani w WBC, na dodatek ma zaklepaną walkę z Ustinovem.

Co najśmieszniejsze - Czagajew również ma shit-belt WBA (który to pasek jest powodem nienotowania Ortiza w innych rankingach) a w rankingu WBC jego nazwisko widnieje.
 Autor komentarza: matd
Data: 01-07-2016 15:31:55 
Dla jego rozwoju powinni mu zrobic trzy walki takie za ktore nikt nie bedzie miec do niego pretensji,ale dodatkowo dadza mu nieocenione doswiadczenie,ktorego cholernie potrzebuje,bo przeskoczyl ze 2-3 poziomy rozwoju.. Mianowicie teraz zrobic juz te wyczekiwane starcie z Parkerem, na styczen czy luty rzucic go do ameryki i dac mu Stiverne'a, a pozna wiosna zrobic walke z Pulevem,ktory jest obowiazkowym nastepnym... A tak sie zabawilem w promotora :)
 Autor komentarza: rocky86
Data: 01-07-2016 15:57:48 
Przed Parkerem zobaczyłbym AJ z Pulevem. Kubrat to duży, silny ciężki z dobrym jabem i twardą głową, nie byłby łatwym przeciwnikiem i myślę, że dla AJ byłby fajnym testem, a już na pewno nie robiłby za worek. Jakby nie patrzeć Pulev to zawodnik, którego spokojnie można umieścić w TOP 10 HW max TOP 15 HW.

Stiverne dostał lanie od Wildera, jeszcze bardziej się zapuścił i ostatnio wygląda tragicznie, jedyne co wciąż ma to potężny cios i timing, zasadniczo ma szanse punchera i nic więcej.

BJ to mismatch, mniejszy i słabszy fizycznie in- fighter, nie posiadający istotnych atutów ofensywny, zderzyłby się ze ściana i myślę, że AJ skończyłby go szybciej niż zrobił to Ortiz. Jennings leżałby AJ najbardziej z wymienionej trójki zawodników.
 Autor komentarza: Knot
Data: 01-07-2016 16:04:11 
Oczywiście Artur Szpilka The Pin, bo ten chłopak lubi wyzwania !
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 01-07-2016 17:12:47 
Prawda jest taka że że żaden z 3 jaki Pulew , Stiverne , Jennigs to są solidni zawodnicy z pierwszej pietnastki nie są zagrożeniem dla Joshui.i jak wspomniał black dog cała trójka dostała konkretny łomot a największy mimo że przetrwał cały dystans Stiverne od Wildera choć akurat kanadyjczyk z racji że ma noktujacy cios jakieś tam szanse znikome by miał ale że nie jest szybki i zatłuszcozny to byłby pewnie rozbity przez Joshue
Także Parker od tej 3-jki będzie wymagajacym rywalem .
Ortiz , Wilder czy nawet 4o letni Władmir to już najwyższa półka bardziej doświadczeni i z każdym znich nie miał lekko Joshua ryzyko porażki by istniało
 Autor komentarza: eromer
Data: 01-07-2016 17:17:47 
"Wobec niepewnej przyszłości Tysona Fury'ego" + budowanie narracji na niezwykle wiarygodnych doniesieniach gadzinówki the mirror...po ch**???

po co kolportować tę gównoburzę na łamach bokser.org, czemu i komu to służy???

droga redakcjo, hmmm???
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.