WILDER NIE PRZEJMUJE SIĘ MARIHUANĄ ARREOLI. OBAJ BĘDĄ TESTOWANI
Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) oraz pretendent Chris Arreola (36-4-1, 31 KO) będą badani pod kątem dopingu przez VADA przed zaplanowaną na 16 lipca walką w Birmingham w stanie Alabama.
Lou DiBella, promotor pracujący przy organizacji zawodów, poinformował, że wszystko będzie się odbywać w zgodzie z Clean Boxing Program, programem walki z dopingiem, który został niedawno ogłoszony przez WBC.
Dla Wildera to już drugi kolejny obóz przygotowawczy, podczas którego będzie sprawdzany przez VADA. Pracownicy agencji kontrolowali go także przed planowaną na maj potyczką z Aleksandrem Powietkinem. Amerykanin był wtedy czysty, natomiast u jego przeciwnika wykryto meldonium i walkę trzeba było odwołać. Być może odbędzie się ona w późniejszym terminie.
Najbliższy rywal Wildera miał już w przeszłości problemy z niedozwoloną substancją. W lutym br. poinformowano o obecności w jego organizmie marihuany przy okazji grudniowej walki z Travisem Kauffmanem. Wynik potyczki, która zakończyła się zwycięstwem punktowym Arreoli, został w efekcie zmieniony na no decision.
Wilder podkreślił w rozmowie z portalem boxingscene.com, że testy antydopingowe powinny się odbywać nie tylko przy okazji walk. - Powinniśmy pójść o krok dalej i przechodzić testy całoroczne. Kiedyś tak będzie. To byłoby właściwe rozwiązanie - powiedział.
Odnosząc się do przypadku Arreoli, "Brązowy Bombardier" podkreślił, że akurat zamiłowanie jego rywala do marihuany w ogóle go nie niepokoi. - Wielu ludzi pali. Ja nie umieszczam w swoim organizmie żadnych narkotyków. Ale jeśli chodzi o Chrisa - palenie niczego nie daje, niczego nie ulepsza. To naturalne zioło, ani trochę się tym nie przejmuję - stwierdził.
HAHAHAHA!!! dobre XD
Z Povietkinem nie bedzie walczyl ale z Arreola tak.
Co za tchorz. Wstyd dla boksu.
szach mat...hehehehhe
Marihuanen powinien byc karany wiezieniem, zdegalizyzowany bo po co to komu na co?
ty to here musisz cpac ze takie brednie piszesz
"Blant może tak pomóc z boksie jak pół litry wódki czyli w żaden sposób."
Chcesz powiedziec ze Bum wybiera tych ktorzy biora srodki niedozwolone ale ktore nie moga pomoc?
A jak ktos bierze srodki niedozwolone ale takie ktore moga pomoc to wtedy Wilder z nimi nie walczy. Aha rozumiem. On ma swoja liste srodkow I na tej liscie marihuana jest dozwolona a to co bral Povietkin nie.
nie czaje co za debil dodal maryske do substancji zakazanych pewnie jakis alkoholik
Już kiedyś pisałem, że Wilder bije każdego kolesia w tym Povietkina nawet jak by był na czymś lepszym niż meldonium, które sam z resztą sobie sprawiłem i jakoś nie odczułem różnicy. A moje wtrącenie nt. maryśki miało podkreślić że nie ma sensu rozwijać tematu. Np. taaka amfetamina daje odrzutowego kopa, koka równie dobrze sprawdziła by się świetnie podczas pojedynku ale joint to jest kurwa gówno które ryje po bani, robi schizofrenię, otumania. Ostatnio szukałem coś dla siebie i zamiast tego lipnego meldonium zastosowałem naturalny na spiritusie wyciąg z głogu i bardzo pomaga.
co ty kurwa wiesz o jaraniu by ci powiedzial linda
Przy tym w oficjalnym komunikacie UFC stwierdza, że zawodnik nie będzie wycofany z walki.
"Dziś amerykański anti-doping agency poinformowała, że fighterUFC Daniel Omelyanchuk naruszył antydoping politykę w związku z korzystaniem z mildronate. Przy tym, tak jak w tej chwili wszystkich sprawach o mildronate został nadany specjalny status, Omelyanchuk nie będzie wycofany z walki przeciwko Aleksieja Olijnyka" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu UFC
to teraz porównajcie amerykański oświadczenia w kierunku Powietkina i pomyslcie
to wszystko bylo zaplanowane, a oni nawet nie przygotowywali sie do walki.
Gdyby oba promotora naprawde byli bardzo zainteresowani w prowadzeniu walki, prawdopodobnie w ogole nie wiedzielis my o tym, ze aleksandr powietkin ma jakies problemy z Meldonium
-----------------
Andrzej Рябинский: "WADA uznała, że Aleksander Powietkin jest czysty"
Dzisiaj WADA przysłała nam wyjaśnienie o tym, że sportowcy, u których zawartość mildronate mniej niż 1 mikrograma w próbkach pobranych do 1 października 2016 roku, nie będą zdyskwalifikowani. W ten sposób, WADA przyznaje, że Sasha Powietkin jest czysty.
ps.ostro jebie cis sloneczko wlasnie sie opalam i jaram temat na ranczu :D