ARUM JUŻ ZACIERA RĘCE NA EWENTUALNĄ WALKĘ ŁOMACZENKI Z PACQUIAO

Manny Pacquiao (58-6-2, 38 KO) przez lata pozostawał pupilkiem Boba Aruma. Dziś szef stajni Top Rank nie kryje swojego uwielbienia dla Wasyla Łomaczenki (6-1, 4 KO) i nie wyklucza, że tych dwóch wielkich zawodników mogłoby walczyć wkrótce między sobą.

Filipińczyk skakał z jednej dywizji do drugiej, potem trzeciej i ósmej... Fantastycznie wyszkolony Ukrainiec póki co przeskoczył tylko z wagi piórkowej do junior lekkiej, ale Arum ma nadzieję, że mógłby się spotkać gdzieś po środku z "Pac-Manem", który ostatnio boksował w kategorii półśredniej, a prawdopodobnie do junior półśredniej, czy też jak kto woli super lekkiej, powinien raczej zejść bez kłopotów. Póki co nie wiadomo jednak dokładnie, co dalej z jego startami. Oficjalnie co prawda zakończył karierę, lecz w kuluarach mówi się, że raczej da się jeszcze skusić do powrotu na ring.

- Nigdy wcześniej nie miałem w swojej stajni takiego pięściarza jak Łomaczenko. Domaga się wyłącznie trudnych walk, już od samego początku. "Chcę tylko takich rywali, którzy będą dla mnie prawdziwym wyzwaniem, jak Orlando Salido czy Nicholas Walters". Takie rzeczy słyszę od niego za każdym razem. Póki co ma siedem walk na koncie, a już w dziesiątej chce się mierzyć z mistrzem wagi lekkiej - stwierdził sławny promotor.

- Powiem wam coś. Jeśli on nadal będzie się tak rozwijał, a Pacquiao będzie jeszcze chciał boksować, w przyszłym roku mogliby stanąć naprzeciw siebie. To byłaby fantastyczna walka - kontynuował Arum. Pytanie tylko, czy Manny da się jeszcze namówić do wyjścia między liny?

- Jeśli da się namówić w tym roku, to na pewno da się również namówić w przyszłym. Jestem w trakcie szukania dla niego odpowiedniego rywala i kiedy już znajdę, polecę na Filipiny, by osobiście złożyć mu taką ofertę. Pojedynek mógłby się na przykład odbyć w październiku. Dobrze wiem, że on nadal chciałby bardzo walczyć, tylko ma bardzo dużo obowiązków w związku z pracą senatora. Zobaczymy co przyniesie przyszłość - dodał szef Top Rank.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 23-06-2016 17:02:36 
Mam nadzieję, że do tej walki nie dojdzie. Niech Wasyl pisze swoją własną historię i niech nie walczy z Pacquiao tylko po to, aby żyd Arum mógł jak najwięcej zarobić.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 23-06-2016 17:09:01 
Co ten stary pierdoła gada. Jaki Pacman ?

Jeśli dobrze pójdzie to Wasyl będzie miał do czynienia z Gamboą, Mickym Garcią, Waltersem czy Verdejo. Moim zdaniem jego maks to lekka/junior półśrednia.
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 23-06-2016 17:17:25 
@MLJ

Z tych zawodników, których wymieniłeś najchętniej zobaczyłbym walkę z Garcią :)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-06-2016 19:50:07 
Szkoda, że Ali odszedł. On i Łomaczenko - to dopiero byłoby zestawienie.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 23-06-2016 21:53:33 
Już geszeft czuje hehe
Łomaczenko jest więcej niż świetny, ale Pacman to jednak ikona, mega doświadczenie a Łomaczenko jest żółtodziobem. Na samym talencie ciężko by mu było z Pacmanem, nawet past prime.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 23-06-2016 22:23:03 
Mickey Garcia bez tej zjebanej przerwy ktora mial mysle ze niestety zniszylby Vasyla ...
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 23-06-2016 22:47:42 
Dawać kucharza od Pac-Mana i Vasyl dojdzie do "półśredniej" bez problemu...;-)
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 24-06-2016 10:29:55 
@samqualis

Na jakiej podstawie sądzisz, że Garcia zniszczyłby Łomaczenkę? I co to w ogóle znaczy, że by go zniszczył?
 Autor komentarza: samqualis
Data: 24-06-2016 20:18:51 
Pyskatyy

widziales kiedys Mickey'a w akcji ? widziales co zrobil z Salido ? . Zniszczyl, czyli albo znokautowal albo ogral do zera
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 24-06-2016 21:39:50 
@samqualis

Myślisz, że bogatszy o kilka zawodowych walk Łomaczenko znów przegrałby z Salido?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.