USYK: ZDOBĘDĘ TYTUŁ - GŁOWACKI: ALE NIE W MOJEJ WADZE
Za nami konferencja prasowa promująca potyczkę Krzysztofa Głowackiego (26-0, 16 KO) z Aleksandrem Usykiem (9-0, 9 KO). Było spokojnie i z klasą, ale tego mogliśmy się raczej spodziewać.
- Nasza grupa lubi duże wyzwania. Przymierzaliśmy się do tej gali w Ameryce, co byłoby najprostszym rozwiązaniem. Drugą opcją była Ukraina, ale polscy kibice zasłużyli na taki spektakl po dwóch tak doskonałych walkach Krzyśka z Huckiem i Cunninghamem. To dla nas ogromne wyzwanie, ale również ogromny zaszczyt. Sprzedaż biletów rusza w piątek przy współpracy z Eventim. Zarys karty mamy, lecz będziemy budować napięcie i stopniowo co tydzień będziemy podawać kolejną walkę. Ukraińcy twierdzą, że połowa hali będzie zapełniona ich kibicami i rzeczywiście przyszło zapytanie o zabukowanie 1800 biletów. Wejściówki przy ringu będą oczywiście bardzo drogie, ale postaramy się również zadowolić tych normalnych kibiców - powiedział Andrzej Wasilewski, promotor tego wydarzenia.
- Wczoraj widzieliśmy się po raz pierwszy, dla mnie to po prostu kolejny przeciwnik. Najmocniejszą stroną Aleksandra jest na pewno praca nóg, natomiast moją pewność siebie i psychika. Usyk pozostaje bardzo pewny siebie, choć to tylko mnie dodatkowo motywuje i nakręca. Twierdzi również, że będzie mistrzem świata, ale jeśli naprawdę chce nim zostać, musi raczej przejść do wagi ciężkiej - komentował z kolei "Główka".
USYK: POKONAM GŁOWACKIEGO, A POTEM INNYCH MISTRZÓW >>>
- Dziękuję Krzysztofowi, wczoraj odniosłem wrażenie, że wygląda na bardzo skromnego chłopaka. Jestem jednak realistą, póki co to on jest mistrzem, a ja tylko pretendentem. Zachęcam wszystkich do kupienia biletów, bo kto tego nie zobaczy, będzie tego żałować. Najmocniejszą stroną Krzyśka jest fakt, że pozostaje mistrzem świata, a moją mocną stroną jest to, że ja tym mistrzem chcę zostać. I zostanę. Odwrotna pozycja rywala nie robi mi większej różnicy, po prostu dobierzemy odpowiednich sparingpartnerów. Nie widzę tu problemu. Evander Holyfield potrzebował dwunastu walk na zdobycie tytułu w tym limicie, a ja bardzo sympatyzuję z tym zawodnikiem. Nie interesuje mnie jednak bicie jego rekordów, a jedynie budowanie swojej historii. Kiedyś natomiast również chciałbym boksować w wadze ciężkiej - nie ukrywał niepokonany Usyk, mistrz olimpijski sprzed czterech lat.
- Było pragnienie z naszej strony, by zorganizować takie wydarzenie u nas na Ukrainie na jednym ze stadionów piłkarskich. Złożyliśmy nawet ofertę obozowi Głowackiego wartą pół miliona dolarów. To miałoby się odbyć w Odessie na stadionie mogącym pomieścić 40 tysięcy kibiców. Ale spotkamy się ostatecznie w Gdańsku. To będzie świetny pojedynek - wtrącił Aleksander Krasjuk z grupy K2, współpromotor Ukraińca.
GŁOWACKI vs USYK: DROZD I LEBIEDIEW CHWALĄ POLAKA >>>
- Każda walka o mistrzostwo świata jest wielkim wyzwaniem. Usyk to przecież mistrz olimpijski i nikt chyba do końca nie zna jego klasy w gronie zawodowców. Nastawiamy się natomiast na bardzo ciężką walkę. Usyk pozostaje jeszcze trochę niesprawdzony, lecz Krzysiek również pozostawał niesprawdzony na najwyższym poziomie przed starciem z Huckiem. Nasz rywal to mobilny zawodnik, potrafiący mocno uderzyć, a przy tym nie dąży na siłę do nokautów, tylko je sobie wypracowuje. Zachowuje zimną głowę, jest dużym facetem i potrafi pozostawać w ruchu do ostatniego gongu. Ciosy składa w kombinacje, bije w różnych płaszczyznach, lecz mamy już pomysł, jak go pokonać - dodał Fiodor Łapin, szkoleniowiec Głowackiego.
Przypomnijmy, że do starcia Krzyśka z Aleksandrem dojdzie 17 września w Ergo Arenie w Gdańsku. Dla Polaka będzie to druga obrona pasa mistrzowskiego federacji WBO w wadze junior ciężkiej.
Sam nie wiem czego sie spodziewać po tym pojedynku i na dobrą sprawe jak który kolwiek wygra to bedzie dla mnie swego rodzaju niespodzianka.
- Czy Usyk jest rzeczywiście tak dobry
- Czy Ukrainiec potrafi przyjąć bombę
- Czy Głowacki poradzi sobie z pracą nóg Usyka..
Naprawdę nie wiem kto to wygra, Sercem za Krzyśkiem, ale mam przeczucie że Ukrainiec będzie Główkę punktował, a w końcówce go zastopuje..
Obym się mylił
Jak można porównywać debila Czakijewa do inteligentnego pięściarza, jakim jest Usyk?
To taka Polska tradycja. Tak samo bylo z Czakijewem. Teraz oczywsice jak kazdy bokser pokonany przez Diablo stal sie boomem, dzidkiem itp. Tak samo bedzie tu Krzysiek go spokojnie przelamie. Po walce beda pisac ze Glowka pokonal niesprawdzonego leszcza. Ten Usyk nikogo nie pokonal. Nie wiemy jak z kondycja jak z otpornoscia na ciosy, do tego walka u nas wiec na punkty Krzysiek tego nie przegra.
Jeżeli Krzysiek pokona Usyka będę mówił i pisał, że to największe sportowe osiągnięcie Polaka w zawodowym boksie. Usyk jest Łomaczenką wagi cruiser. Przynajmniej na kogoś takiego wygląda. Diablo nie miał przeciwnika na tym poziomie.
Taki Joshua nie pokonał jeszcze nikogo z czołówki Hw i jest w niej jednym z najlepszych, Usyk właśnie chcę się sprawdzić z Głowackim to, że na zawodostwie niesprawdzony nie wiadomo jak mu z kimś lepszym pójdzie...
Stawiam na wyrównaną walkę i zwycięstwo jednego dwoma lub trzema rundami.
I w typowaniu walki nie podchodcie do tej walki narodowościowo tylko czysto boksersko.
Czterysta wygranych walk amatorskich wystarczy chyba za argument, że Usyk to bardzo inteligentny pięściarz. Wg wielu userów męczył się w kilku zawodowych walkach, ale moim zdaniem on po prostu chciał dłużej poboksować. I co mnie najbardziej bawi to analizowanie walki pod kątem tego, kto kogo pokonał. Usyk widział w ringu już wszystko i z pewnością będzie o wiele mocniejszy niż cepiarz Huck czy wypalony Cunn.
Ciekawe jak zachowa się usyk gdy główka zrobi rozpierduche w swoim stylu.
jak Glowka go pojechal to juz jest stary Cunn wypalony hehehehe
jak Diablo jechal do Australii na walke z Greenem - on pokona sztywnego Diabla technicznie go wypyka - gosc konczy ze zlamanym nosem i szczeka na dechach - stary wypalony i z nizszej wagi
Czakijew rozniesie Diabla na szczepy - mistrz amatorki wielkie sukcesy - 3 nokdauny i koniec- leszcz duren nie myslacy w ringu
choc przyznam ze sam nie stawialem na Glowke w walce z Huckiem to jednak pokonal takiego samego Hucka jak zawsze pewnego siebie i butnego
walka z Usykiem 50/50 wszyscy juz wiemy na co stac Glowke teraz sie dowiemy na co stac Usyka
niby wiemy ze byl swietnym amatorem ale Harrison czy Price tez byli ale co z tego...
no i warto pamietac ze Glowka przed Huckiem tez nikogo nie pokonal..
To, że Huck był wieloletnim mistrzem nie zmienia faktu, że nie jest dobrym technikiem. Zauważyłem, że wiele osób przed walką z Cunnem wieszczyło Głowackiemu ciężką przeprawę, ale ja po obejrzeniu ostatnich walk Amerykanina byłem jakoś dziwnie spokojny przed walką z Polakiem. Diabłowi dawałem duże szanse w walce z Czakijewem, tak samo "Główce" w walce z Huckiem. Bardzo bym chciał, żeby Krzysiek wygrał ten pojedynek, ale nie dość, że ma dużo gorsze warunki fizyczne to jeszcze będzie walczył z prawdopodobnie najlepiej wyszkolonym pięściarzem w tej kategorii. Poza tym nie wydaje mi się, żeby Usyk był za przeproszeniem miękkim chujem robiony jak Harrison czy Price. Widać, że mentalnie jest bardzo mocny i wie po co wychodzi do ringu.
ja podzielam twoje zdanie ze to moze byc najtrudniejsza walka i sam daje 50/50
smieje sie z czego innego
kazdy rywal przed walka jest straszny i nie do przejscia a jak zostaje pokonany to szybko awansuje na leszcza lub buma
Gdyby nie miał silnej psychiki to nie osiągnąłby takich sukcesów w amatorce, gdzie przecież walczy się bez przerwy. Poza tym bije od niego niesamowita pewność siebie, facet jest mega wyluzowany, co pokazał w studio Polsatu i podczas konferencji prasowej. Tak jak już pisałem wcześniej- Ukrainiec widział już w ringu wszystko. Wiadomo trzy rundy to nie dwanaście, ale nie zauważyłem, żeby Usyk miał jakieś problemy z kondycją. Dlaczego wg Ciebie Głowacki jest zdecydowanym faworytem? Cieszyłem się jak dziecko, kiedy Polak znokautował Hucka. Później walka z Cunnem, w której jego zwycięstwo nie było dla mnie żadnym zaskoczeniem. Sasza to jednak inna liga. Napisz mi jak widzisz tę walkę, bo ja nie widzę szans Głowackiego, jeśli nie wyjdzie mu cios życia.
Ja daję Głowackiemu jakieś 5-10%. Usyk to chyba najgorszy możliwy rywal dla niego. Już większe szanse miałby z Lebiediewem, który lubi się bić. Usyk wyboksuje Polaka.
Wymień mi olimpijczyków, którzy się nie sprawdzili na zawodowstwie, a ja Ci wymienię tych, którzy się sprawdzili. Usyk to talent najczystszej wody. Chciałbym, żeby wygrał Polak, ale po prostu nie widzę jego szans w tym pojedynku.
Głowka powodzenia!! Serducho wygra w tej walce:)