W LIPCU GGG ROZPOCZNIE OBÓZ. TRENER NIE WIERZY W WALKĘ Z CANELO
Na początku lipca Giennadij Gołowkin (35-0, 32 KO) rozpocznie przygotowania do kolejnego występu, poinformował trener potrójnego mistrza wagi średniej Abel Sanchez.
Kazach ma wrócić na ring pod koniec sierpnia lub na początku września. Nie wiadomo na razie, kto będzie jego rywalem, w każdym razie Sanchez wykluczył trzy nazwiska - Saula Alvareza, Billy'ego Joe Saundersa i Daniela Jacobsa. Wśród możliwych przeciwników są m.in. Chris Eubank Jr i Sebastian Heiland.
Kibice na całym świecie chcieliby zobaczyć konfrontację "GGG" z Alvarezem. Promująca Meksykanina grupa Golden Boy Promotions zapowiadała, że w tym tygodniu obie strony wrócą do rozmów. Sanchez podkreślił jednak, że jak dotąd nic w tej sprawie się nie ruszyło.
- Wiem tylko tyle, że Gołowkin wróci w ostatnim tygodniu sierpnia lub pierwszym września. Odnośnie rywala mogę powiedzieć tyle, że w weekend spotkam się z [promotorem] Tomem Loefflerem w Nowym Jorku i wtedy zobaczymy - stwierdził.
Heiland? pojeba*o was?
*
*
*
Oczywiście, że Heiland, przecież o tym pisałem to wtedy było wielkie oburzenie i najazd na mnie xDD Heiland jest nr 1 WBC, który to pas dostał w spadku nasz GGG i prędzej czy później do takiej walki dojdzie. Jeżeli Gołowkin nadal zamierza pozostać w średniej, a jak wiadomo żaden Saunders, Canelo czy Jacobs szybko z nim nie zawalczy (o ile w ogóle) to dalej będzie musiał prać się z III-IV garniturem P4P i obijać takich Heilandów, Tureano Johnsonów, Wadów, Monroe i innych asów xD
to wina federacji nie zawodnikow ze stawiaja takich gosci na 1 w rankingu
To niech zalatwi to tak jak Canelo jedna wolna obrona, z jakims przyzwoitym zawodnikiem, Eubankiem albo Jacobsem (Saunders nie wliczam bo on do niego nie wyjdzie) i wtedy z tym Heilandem
To niech zalatwi to tak jak Canelo jedna wolna obrona, z jakims przyzwoitym zawodnikiem, Eubankiem albo Jacobsem (Saunders nie wliczam bo on do niego nie wyjdzie) i wtedy z tym Heilandem
*
*
*
Jacobs walczy na Showtime, jest u Haymona. Gołowkin na HBO. Mało prawdopodobne żeby się spotkali. Eubank pomimo tego, że ma jaja i chce rzeczywiście walczyć (akurat w jego przypadku wierzę w to co mówi w mediach) to jednak Hearn młodego będzie trzymał jeszcze pewnie w ryzach przez te 2-3 walki, a to kolejny rok. Gołowkin w średniej nie ma z kim walczyć.
W super średniej też nie bardzo będzie miał z kim walczyć.
W super średniej też nie bardzo będzie miał z kim walczyć.
*
*
*
Dlaczego? Gilberto Ramirez jest "more than ready". Zaproszenie do tańca wystosował też DeGale, jest kasa do zgarnięcia z Bute w Kanadzie, za chwilę będzie odbudowany Groves, a i zobaczymy jaką decyzję podejmie Ward jak walka z Kowaliowem nie potoczy się tak jak zakłada. Te nazwiska to na pewno lepszy wybór niż obicie kolejnego Wade'a, Monroe czy Heilanda, bo w średniej to już kompletna klapa jeżeli chodzi o przyszłych rywali. Koniec, zdobył i tak większość pasów, udowodnił, że jest najlepszy. Czas na kolejne wyzwania i pokazanie, że będzie równie mocny z rywalami większymi, bardziej wytrzymałymi i mocniej bijącymi.
Co dadzą mu kolejne 2 czy 3 walki w kontekście walki z Kazachem? A nic mu nie dadzą.
*
*
*
Patrząc na Eubanka jr to dadzą i to sporo. To młody chłopak, cały czas się rozwija i nabiera doświadczenia. Wystarczy porównać to jak wyglądał z Saundersem, jak leciał na hurra, chaotycznie, źle rozłożył siły przez co w niektórych późniejszych rundach brakowało już pary. On z walki na walkę boksuje lepiej, a Gołowkin młodszy się nie robi. Stylowo Eubank i tak będzie Kazachowi pasował, ale kolejne 2-3 walki w tym np. rewanż z Saundersem, za który obaj na wyspach zarobią więcej niż w potencjalnej walce z Gołowkinem, dadzą mu sporo.
Masz rację, że jest kilku naprawdę dobrych rywali dla Gołowkina, ale nie wydaje mi się, żeby któryś z nich miał szanse na wygraną.
Tak czy inaczej, Gołowkin tak w 160 jak i w 168 przytłaczającym faworytem z każdym. W tej chwili jedynie Kowal wyzwaniem.
Andrade?
a ja uwazam ze najwiekszym wyzwaniem bylby mlody Ramirez ze wzgledu na gabaryty
ten chlopak jest wielki jak niedzwiedz i wczesniej czy pozniej pojdzie do LHW
narazie robi wage bo jest mlody ale ma warunki mega
widziales jaki maly byl Abraham przy nim?
Kazach mialby duzo wiekszego rywala i nie bylaby to latwa walka
Ramirez? Chyba faktycznie największe wyzwanie w 168. DeGale się ostatnio lekko skompromitował przegrywając z Mediną.