MARQUEZ: COTTO ALBO EMERYTURA

Juan Manuel Marquez (56-7-1, 40 KO) przyznał, że negocjacje odnośnie walki z Miguelem Cotto (40-5, 33 KO) nie są łatwe. Główny problem stanowi waga - Meksykanin chce boksować w limicie 147 funtów, tj. kategorii półśredniej, a Portorykańczyk woli umowny limit 150 funtów.

- Ten pojedynek nie może się odbyć w tej wadze, oddalibyśmy za dużo pola. Chcemy wyrównanej walki. Konfrontacja z Cotto nie jest naszą obsesją, chcemy po prostu dać kibicom piękny spektakl - mówi "Dinamita".

42-latek nie wyklucza, że w razie fiaska negocjacji z portorykańskim obozem zawiesi rękawice na kołku. - Analizujemy, co stanowiłoby najbardziej właściwą decyzję. Poczekamy, co się wydarzy. Jeśli nic, prawdopodobnie przejdziemy na emeryturę - powiedział.

Marquez po raz ostatni boksował w maju 2014 roku. Pokonał wtedy jednogłośnie na punkty Mike'a Alvarado.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 19-06-2016 11:26:15 
Bez szans, a raczej małe szanse z Cotto. Styl Miguela jest chyba najgorszy dla kontrboksera, jakim jest Marquez.
No i Miguel taki "większy", z wyższych wag.

Ale obejrzałby
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 19-06-2016 20:45:42 
Marquez ktory najlepsze lata ma za soba, szykuje skok na ostatni duzy zarobek. Jest bogatym czlowiekiem, byt ma dla siebie i rodziny zapewniony do tego ostatnio nie dosc ze rzadko walcxy to jeszcze przegrywa. Dzielny Meksykanin dal mi duzo rozrywki, emocji ale ja walki z Cotto nie wykupie. Lepsza inwestycja bedzie przeznaczenie kasy na moja wlasna emeryture, w/w na pewno starczy.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 19-06-2016 22:47:05 
Przecież Marquez ma ponad 40 lat i nie walczył od 2L. Był wielkim zawodnikiem, ale obecnie to jest dziadek. Nie ma szans z Cotto.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.