BRONER I KHAN CZEKAJĄ NA GARCIĘ
Danny Garcia (32-0, 18 KO) nie może narzekać na brak ciekawych perspektyw. Chęć spotkania się z nim wyrażają coraz głośniej Amir Khan (31-4, 19 KO) oraz Adrien Broner (32-2, 24 KO).
Danny Garcia (32-0, 18 KO) nie może narzekać na brak ciekawych perspektyw. Chęć spotkania się z nim wyrażają coraz głośniej Amir Khan (31-4, 19 KO) oraz Adrien Broner (32-2, 24 KO).
Zarówno Andrzej Fonfara (28-3, 16 KO) jak i Joe Smith Jr (21-1, 17 KO) uzyskali wymagany limit wagi półciężkiej wynoszący 175 funtów, czyli 79,4 kg. Panowie spotkają się jutro na ringu w Chicago w pojedynku zakontraktowanym na dziesięć rund.
Za nami ceremonia ważenia przed jutrzejszą galą w Szydłowcu. Główni bohaterowie - Michał Żeromiński (10-2, 1 KO) oraz Roman Seliwerstow (16-10, 5 KO), osiągnęli wymagany limit, podobnie zresztą jak inni pięściarze.
- Nie podoba mi się to zestawienie jako walka wieczoru, ale to Fonfara jest gwiazdą w Chicago i to on sprzeda bilety - komentuje jutrzejszy pojedynek Andrzeja Fonfary (28-3, 16 KO) z Joe Smithem Jr (21-1, 17 KO) sławny dziennikarz Dan Rafael.
Dominic Breazeale (17-0, 15 KO) jest już w Londynie, gdzie za osiem dni zaatakuje Anthony'ego Joshuę (16-0, 16 KO) i należący do niego tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF.
Kolejne dwie porażki, ale również wyczekiwane pierwsze zwycięstwo - oto bilans drugiego dnia turnieju w Baku, będącego jednocześnie przedostatnią okazją do wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej.
Promotor Demetriusa Andrade (23-0, 16 KO) zdradził, że jego zawodnik chętnie skrzyżowałby rękawice z unikanym przez wielu zawodników Erislandym Larą (23-2-2, 13 KO).
Roman Gonzalez (45-0, 38 KO) zdobywał już tytuły w wadze słomkowej, junior muszej, a teraz piastuje pas WBC w muszej. Sztab jednego z liderów rankingu P4P nie ukrywa, że w planach jest atak na tytuł w czwartej kategorii - junior koguciej.
Tak jak wielu bokserów, Joseph Parker (19-0, 16 KO) chciałby odnosić sukcesy podobne do tych, jakie święcił Roy Jones Jr. Nie we wszystkim jednak utalentowany zawodnik wagi ciężkiej chciałby naśladować słynnego Amerykanina.
Dominic Breazeale (17-0, 15 KO), który zmierzy się za nieco ponad tydzień z Anthonym Joshuą (16-0, 16 KO), zaapelował, aby nie porównywać go do ostatniego rywala Brytyjczyka.
Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO) wróci na ring 17 września. Nie wiadomo tylko gdzie - w MGM Grand w Las Vegas czy na wielkim stadionie AT&T w Arlington w Teksasie.
Za nami krótka, a zarazem ostatnia konferencja prasowa promująca starcie Andrzeja Fonfary (28-3, 16 KO) z Joe Smithem Jr (21-1, 17 KO). - Postaramy się skracać, bo śpieszymy się na mecz Polaków - mówił Leon Margules, promotor naszego pięściarza.
- Trochę czuję się zniesmaczony całą tą sytuacją, która wytworzyła się wokół mnie. Jestem jeszcze młodym zawodnikiem i teoretycznie powinienem często boksować. Mamy już półmetek roku, a ja od października pozostaję nieaktywny z nie do końca znanych mi przyczyn - mówi rozgoryczony Piotr Gudel (4-1-1), który prawdopodobnie wróci dopiero w sierpniu podczas gali w Międzyzdrojach.
- Mój styl predysponuje mnie do boksu zawodowego i mogłem chyba trochę wcześniej zdecydować się na taki krok - mówi Michał Olaś, który wkrótce zadebiutuje w gronie zawodowców.
Wyczekiwane spotkanie dwóch wielkich postaci wagi półciężkiej - Siergieja Kowaliowa (29-0-1, 26 KO) oraz Andre Warda (29-0, 15 KO), ma dojść do skutku 19 listopada. Miejscem ich zmagań ma być prawdopodobnie T-Mobile Arena w Las Vegas.
- Po co w ogóle wychodzić z propozycją walki w Międzyzdrojach, skoro facet jest kontuzjowany i nie będzie mógł walczyć w tym terminie? Każdy był za tym pojedynkiem, łącznie z Pawłem, aż tu nagle wycofują się z tego projektu - mówi podrażniony Norbert Dąbrowski (18-4-1, 7 KO), który ostatecznie nie spotka się w sierpniu w Międzyzdrojach z Pawłem Stępniem (4-0, 4 KO).