RAFAEL: CIEKAWA BYŁABY WALKA FONFARY Z KOWALIOWEM
- Nie podoba mi się to zestawienie jako walka wieczoru, ale to Fonfara jest gwiazdą w Chicago i to on sprzeda bilety - komentuje jutrzejszy pojedynek Andrzeja Fonfary (28-3, 16 KO) z Joe Smithem Jr (21-1, 17 KO) sławny dziennikarz Dan Rafael.
Amerykańscy bukmacherzy nie mają wątpliwości i stawiają na zwycięstwo "Polskiego Księcia" w stosunku 25:1!
Ten pojedynek zostanie jednak pokazany na ogólnodostępnej stacji NBC w najlepszym czasie antenowym, co dla pięściarza jest największym wyróżnieniem.
- Mam swoje zastrzeżenia, ale biorąc pod uwagę stację oraz godzinę tej walki, obejrzy ją prawdopodobnie z milion osób na żywo - kontynuował analityk ESPN. Jeden z kibiców spytał go również o opinię na temat ewentualnego starcia Fonfary z liderem wagi półciężkiej, mistrzem federacji WBA/WBO/IBF Siergiejem Kowaliowem (29-0-1, 26 KO).
- To z pewnością byłaby bardzo ciekawa walka, lecz na ten moment jest nie do zrobienia. Fonfara boksuje jutro, natomiast Kowaliow ma już zaplanowane dwie następne potyczki, z Chilembą oraz Wardem - skomentował Rafael.
niby czemu nie?
Czy wiesz, kto to jest Emil Markić (22-1), Isaac Ekpo (29-2) albo Obodai Sai (26-2)? Ja nie mam pojęcia, ale Boxrec twierdzi, że są tacy bokserzy w wadze półciężkiej... Słysząc nazwisko Joe Smith Jr. naprawdę rozumiem Rafaela.
Szkoda zdrowia...
Fonfara wygrywa swoja walke i Stevenson tez i walczą o pas WBC
Kovalev wygrywa z Chilembą a Ward z TBA i tez walczą między sobą o pasy ruska
I potem Fonfara/Stevenson VS Kovalev/Ward
i dziękuje
A jakie tytuły by mogły być.
Książę i żebrak.
I co się stało.
Zabraknie księcia?