ŁOMACZENKO I SALIDO CHĘTNI NA WALKĘ REWANŻOWĄ
Redakcja, ESPN
2016-06-15
Wasyl Łomaczenko (6-1, 4 KO) nie ukrywa, że rewanż z Orlando Salido (43-13-4, 30 KO), jedynym zawodnikiem, z którym przegrał na zawodowym ringu, jest dla niego priorytetem.
- Dla mnie sprawa z Salido ma wymiar personalny. Zrobił wiele złych rzeczy w naszej pierwszej walce, ale nie komentowaliśmy tego. Zżerało mnie to jednak od środka. Chcę teraz znowu się z nim zmierzyć - powiedział Ukrainiec.
Pierwszy pojedynek odbył się w marcu 2014 roku i zakończył niejednogłośną wygraną Meksykanina na punkty. Salido zapowiedział już, że jest otwarty na ponowną konfrontację.
- Nie obchodzi mnie, co mówi Łomaczenko, między nami nie ma nic personalnego, przynajmniej nie z mojej strony. Nie mam problemu, by ponownie z nim walczyć - oznajmił.
A salido rzeczywiście zagrał nieczysto z wagą - po prostu zmanierowany zawodowiec kontra naiwny wtedy jeszcze Łomaczenko.
Data: 15-06-2016 10:59:21
A mimo wszystko w rewanżu trzymam kciuki za Salido
Trzymac mozesz twoje prawo. ale tym razem Salido zaliczy deski lub co najmniej zostanie wypunktwany wysoko. Loma jest bogatszy o 5 walk pro. Juz wie jak rozkaldac sily jak to wszystko wyglada na mistrzowskim poziomie. A taki zawodnik jak on napewno potrafi wyciagac wnioski i staje sie lepszym z walki na walke. Salido natomiast juz lepszy nie bedzie tylko gorszy.