CRAWFORD: ZNEUTRALIZUJĘ EUROPEJSKI STYL POSTOŁA
Przed Terence'em Crawfordem (28-0, 20 KO) najtrudniejszy test w karierze, jednak mistrz WBO w wadze junior półśredniej zapewnia, że zda go śpiewająco i pokona Wiktora Postoła (28-0, 12 KO) - posiadacza tytułu WBC.
- To będzie świetna walka. Chcę dać świetne show. Ten pojedynek udowodni, ile jestem wart - stwierdził.
Pięściarze skrzyżują rękawice 23 lipca na gali w MGM Grand w Las Vegas. Dla Crawforda będzie to trzecia obrona tytułu, dla jego rywala pierwsza. Ukrainiec w efektownym stylu zdobył pas w październiku ubiegłego roku, nokautując w dziesiątej rundzie Lucasa Martina Matthysse.
- Postoł ma naturalny europejski styl, ale mam sposób, aby go zneutralizować. Wykonaliśmy świetną pracę w gymie, przeanalizowaliśmy Postoła i jestem pewien, że wygram - podkreślił Amerykanin.
Postoł zawalczył z Matthysse trochę w stylu Władka Kliczko, czyli jeśli tylko Argentyńczyk zbliżał się do niego, wchodził w półdystans, ten od razu trzymanie, klincz. I tak jak z Kliczko, sędzia ringowy dość mocno przymykał na to oko.
Z Crawfordem takie numery nie przejdą. Po pierwsze, że ten pięściarz jest zupełnie inny, niż "mały" Matthysse. Po drugie, sędziowie (łącznie z ringowym) w tej konfrontacji nie muszą "kibicować" Ukraińcowi.
Stawiam na Crawforda.
Bardzo bym się zdziwił, jeśli nie skończy się przed czasem.