WILDER BRONI PASA 16 LIPCA - NIEMAL NA PEWNO PRZECIWKO ARREOLI
Po zamieszaniu z Aleksandrem Powietkinem władze federacji WBC dały Deontayowi Wilderowi (36-0, 35 KO) zielone światło na czwartą dobrowolną obronę tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Wiemy już, że "Brązowy Bombardier" podejdzie do niej 16 lipca w hali Legacy Arena w Birmingham.
Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia co do rywala, ale już niemal na pewno w rolę pretendenta - dodajmy po raz trzeci w karierze, wcieli się notujący ostatnio spory spadek formy Chris Arreola (36-4-1, 31 KO). Nazwisko przeciwnika oficjalnie zostanie potwierdzone 15 czerwca podczas specjalnej konferencji prasowej. Nie należy się jednak spodziewać niespodzianek.
Starcie między tymi zawodnikami będzie częścią gali z serii Premier Boxing Champions, którą w najlepszym czasie antenowym pokaże stacja Fox.
Przypomnijmy, że Arreola był już łączony z Wilderem w zeszłym roku. Panowie mieli skrzyżować rękawice pod koniec września, lecz wobec słabiutkiej postawy "Koszmaru" w lipcu przeciwko Fredowi Kassi, z którym zaledwie zremisował, sztab mistrza poszukał sobie innego challengera. W połowie grudnia Arreola powstał z desek i zwyciężył niepopularną decyzją sędziów z Travisem Kauffmanem, lecz w jego organizmie wykryto marihuanę i wygraną unieważniono. Tak więc Chris ostatnie zwycięstwo zanotował trzynaście miesięcy temu, gdy męczył się z anonimowym Chrisem Harperem.
gdzie ci wszyscy obroncy wielkiego talentu mega mistrza???
Arreola to dzis rywal najwyzej dla Wawrzyka a nie pretendent do pasa
WBC sie osmiesza pozwalajac na walke kolesiowi ktory nawet w 40 rankingu sie nie znajduje
Walka 16 lipca, więc na wielkiego rywala nie można było liczyć.
Arreola wyjdzie zapewne w niesamowitej formie :-)
Chris nigdy nie był wybitnym zawodnikiem, te 5 lat temu był bardzo solidnym ciężkim, ale na chwilę obecną jest zwykłym średniakiem z dobrym nazwiskiem.
Obrony Wldera dupy nie rwą delikatnie mówiąc.
tym wyborem Wilder i WBC zrobili z siebie pajacow do reszty
dziwie sie WBC ze po tym jak Canelo ich pocisnal i kibice stracili duzo szacunku teraz pozwalaja sobie na kolejny cyrk
spojrzcie na top15 WBC i powiedzcie mi z kim on ma walczyc w dobrowolnej obronie.
1. Alexander Povetkin (musi wyplukac resztki koksu, bo kark ma grubszy od bioder)
2. Bermane Stiverne (zgnilbym jakby po rozwaleniu povetkina stal sie obligatory :D)
3. Kubrat Pulev (niedawno walczyl)
4. Johann Duhaupas (przegral z wilderem)
5. Carlos Takam (niedawno walczyl)
6. Joseph Parker (niedawno walczyl)
7. Andy Ruiz (NIEPOKONANY!)
8. David Haye (dejwid ma obowiazkowa obrone pasa Zlotych Ust z letsgouczempem)
9. Bryant Jennings (moglby z nim walczyc, ale watpie by sztab jenningsa chcial ryzykowac 3 porazke in a row)
10. Malik Scott ( :D )
11. Artur Szpilka ( :DD )
12. Eric Molina ( : DDD )
13. Dereck Chisora ( biorac pod uwage to, jak walczyl z kliczko, smiem twierdzic, ze chlopak zmotywowalby sie niesamowicie i dal najlepsza walke z calej tej 15ki.)
14. Ruslan Chagaev (kpina)
15. Gerald Washington (jego sztab tez nie bedzie ryzykowal)
W USA Wilder-Arreola się dobrze sprzeda ze względu na medialność Meksykanina oraz grono jego kibiców. Faworytem oczywiście młody Wilder, ale obaj mają przyjemny styl do oglądania. (pod względem ciosów by znokautowac przeciwnika) Nie jest to starcie "z najwyższej półki" jednak jeśli chodzi o sam spektakl to chętnie to obejrzę na żywo zamiast jakiś serialowych gniotów w telewizji. Nie zwracam już uwagi na to, że to pojedynek o pas, ale o samo zestawienie, które zawsze chciałem zobaczyć. Tylko właśnie szkoda, że do tego dochodzi tak późno ;)
bedzie kolejne KO.
bedzie, bo wilder to mistrz swiata wagi ciezkiej WBC z krwi i kosci do ktorego ali nawet nigdy nie dorastal. nie po to sie przygotowywal do walki ze sterydem by teraz ten czas zaprzepascic. spusci wp.. meksykowi i tyle. hajs sie zgodzi i bedzie na kolejne przygotowania do walki z ruskim.
nie mam watpliwosci co do przebiegu walki z povetkinem. ciezkie KO na saszy.
Nie rozumiem tylko durnego usprawiedliwienia, że czasu niewiele, to kogo miał Wilder wziąć.
Po pierwsze, nikt nie kazał nikomu robić gali 16 lipca.
Po drugie, tego Arreolę pchają od samego początku Wilderwoi. Gdyby wygrał ze Stivernem, to on by walczył z Wilderem o pas (o zgrozo). Później znowu na celowniku Arreola, i teraz w końcu zamiast Powietkina będzie Arreola.
next PBN szpila vs arreola! :D
Tragedyjo....:-(
prawdziwa komedia bedzie dopiero wtedy, gdy chris przypadkiem trafi wildera i bedzie bronil wbc z ruskim :D
"Początkowo WADA podała bardzo krótki okres utrzymywania się meldonium w organizmie,potem jednak,gdy mnóstwo konkretnych przykładów wykazało co innego,agencja z pierwotnego jakby się wycofała.Wedle oficjalnej informacji trwają intensywne badania zakresu działania meldonium na organizm,więc jak można na serio karać zawodników,skoro to oddziaływanie nie jest do końca zbadane.Moim zdaniem WADA sama sobie strzeliła w stopę,wywołując niesłychane zamieszanie i teraz naprawdę trudno się w tym wszystkim połapać."
Paweł Ostrowski były trener Kerber i Domachowskiej stwierdził że wyrok na Szarapową wydano trochę na "zamówienie polityczne".Przed igrzyskami w Rio po ostatnich aferach dopingowych rosyjskich sportowców mamy nagonkę i zapotrzebowanie na winnych a Szarapowa doskonale do tego schematu pasuje.
Według mnie to samo się tyczy Powietkina team Wildera szukał dziury w całym i taką znalazł.Oni za cholerę nie chcieli walczyć z Saszą ale mam nadzieję że i tak dojdzie do tego pojedynku.Skończy się wtedy kpina zwana mistrz świata WBC Wilder.Inaczej jak kpiną tego co wyprawiają z tymi obronami inaczej się nie da nazwać
Powaga.
Twój cytat:"Oni za cholerę nie chcieli walczyć z Saszą"
*
*
Szanuję wypowiedzi innych, chyba, że są skrajnie głupie.
@Tolek uszanuj moją jeżeli umiesz, potrafisz, a ja se myślę tak:
Nie wierzę, iż , Twój cytat:"Oni za cholerę nie chcieli walczyć z Saszą..."
Wilder nie wygląda na takiego frajera wg mnie co się "cyka"...
On chce walczyć z najlepszymi w swojej wadze i chce konfrontacji, ale to tylko moja opinia i przepraszam, jakby co...OK?
Łooooo...Matko i Córko...:-(...Chris.....?
Tragedyjo....:-(
Autor komentarza: LennoxLewisLionData: 09-06-2016 10:22:36
Ja se myślę, że Wilder chciał walczyć z Povetkinem, bo wg mnie miał taką chęć, tzn. miał taką chęć i potrzebę sprawdzenia się.
Wilder nie wygląda na takiego frajera wg mnie co się "cyka"...
On chce walczyć z najlepszymi w swojej wadze i chce konfrontacji, ale to tylko moja opinia i przepraszam, jakby co...OK?
Ja pierdole chłopaku przeczytaj powoli jedno co napisałeś a później drugie jeszcze wolniej i zadaj sobie pytanie czy jedno nie zaprzecza drugiemu?
spierdalam stąd bo już się gubię w tych farmazonach i kocopołach co tu wypisują pozdrawiam i miłego dzionka:)
Twoje zdanie jest takie moje inne.Jak tak bardzo chcieli tego pojedynku to powiedz mi dlaczego od razu po tej aferze stwierdzili że z Powietkinem już nie zawalczą chociaż jak widzisz z tym meldonium jeszcze nic nie jest wiadome.
Wilder chce wyzwań no Molina,Dhupas,Szpilka i ta wisienka na torcie Arreola to faktycznie są wyzwania
co ty za bzdury piszesz?
przeciez Szarapova sama sie przyznala ze brala meldonium po 1 stycznia bo nie czytala maila od federacji ze juz nie wolno
czyli ze ktos wie lepiej od niej czy brala?
No ,ale to jest tylko moje takie odczucie, że Wilder przecież, tą, za przeproszeniem "ciotą" nie jest, tak mi się wydaje, takie moje odczucie jest.
@Tolek, a Ty jak uważasz, unika tych wyzwań, czy tak mu się nie-darzy?
Przecież on chce...
Czytaj ze zrozumieniem.
*Dopiero po walkach z Wilderem i nastepnych wyrobili sobie ciut nazwiska,wtedy to przecietniacy wyciagnieci z kapelusza..Dla pospoitych kibicow nołnejmy/
**Mlody,maly ciezki stlamszny przez Jenningsa,naturalnie usytulowany gdzies w trzeciej dziesatce HW. I jeszcze robi Wilderowi gale,bo ten to nawet alabamy wyprzedac nie potrafi.
*** No i jak kolego @tolek78 zauwazyl - ,,wisienka na torcie,, -Arreola... Nie chce mi sie pisac ale mozna wejsc w boxrec. Spasniety knur,ktory trenning ma na ostatnim planie.
No straszzne to jest.
tolek78
co ty za bzdury piszesz?
przeciez Szarapova sama sie przyznala ze brala meldonium po 1 stycznia bo nie czytala maila od federacji ze juz nie wolno
czyli ze ktos wie lepiej od niej czy brala?
A czy ja gdzieś napisałem że nie brała po 1 stycznia????.Przeczytaj jeszcze raz opinię profesora Smorawińskiego nasz tu link do całego artykułu
http://www.przegladsportowy.pl/inne-dyscypliny,prof-jerzy-smorawinski-o-dyskwalifikacji-marii-szarapowej,artykul,690801,1,307.html
Autor komentarza: LennoxLewisLionData: 09-06-2016 10:04:13
To już wszyscy się boją , żeby wyjść do Wildera?
Autor komentarza: LennoxLewisLionData: 09-06-2016 10:02:12
Łooooo...Matko i Córko...:-(...Chris.....?
Tragedyjo....:-(
Wilder nie wygląda na takiego frajera wg mnie co się "cyka"...
On chce walczyć z najlepszymi w swojej wadze i chce konfrontacji, ale to tylko moja opinia i przepraszam, jakby co...OK?
Jezu jeszcze jest parę lepszych,których mi się nie chce szukać,tak dla przykładu tego kolegi odyńca co z nim piszesz czy on do ciebie pisze:) wczoraj czytałem jak pisał do mnie,że Wasyl wydał bańkę z własnej kieszeni żeby zrobić przyjemność polskim kibicom i zorganizował walkę w Polsce a co najlepsze to na tym straci dołży z swoich zaskurniaków do tego interesu co za dobry człowiek :)
Spadam tolek bo głupota na tym portalu chyba zaraz wybuchnie :-)
Z 15 ciekawa walkę dałby Ruiz jr. Myślę, że mogłoby być ciekawie gdyby "siadl" na Wilderze prawdziwy ciężki. Andy ma szybkie ręce i wydaje się mieć twarda szczękę, więc przed Powietkinem to byłby chyba najlepszy sprawdzian.
Ruiz Jr to przynajmniej w rankingu WBC jest no i WBC powino go tez popchac skoro chca meksyka tak bardzo
Twój cytat:"Wybór Arreoli w takiej formie to jawna kompromitacja i degradacja pasa WBC."
Twój cytat:"...ta walka to jeden z największych mismatchy ostatnich lat."
*
*
Dokładnie.
Zgadzam się, niestety, ale Arreola to bardzo i to bardzo słaby wybór...no , ale cóż takie życie, nazwisko Arreoli być może jest jest jeszcze "cenne" wśród kibiców i dlatego taki wybór...:-)
Kasa czyni cuda...;-)
Arreola?
Przecież ten gość został uratowany wałkiem bo ewidentnie przegrał z Kaufmannem po drodze solidnie szorując deski. Nie wspomnę już o tym że jest "oszustem" bo został złapany na nielegalnych substancjach ;D
Po walce ze Szpilką zacząłem przychylniej patrzeć na postać Wildera ale nie wiem jakim sensownym motywem działania kieruje się jego sztab co chwilkę tak strzelając sobie w kolano.
Kompletna paranoja a ta walka to bzdura. To już by Bermane dali szansę... Był mistrzem, Arreolę w dużo lepszej formie zlał jak psa i to dwa razy a jeszcze przynajmniej (nie wiem jakim cudem) jest 2 w WBC...
Cris to w ogóle był w rankingowej 20? xD
tez cie uwazam za durnia...
Łatwa walka dla wildera Arreola nie zasłguję na walkę z Wilderem RUIZ JR NAWET TEN FIZOL gERALD WASNGHTON BYŁBY LEPSYM RYWALEM NIŻ kRZYSIEK