DŁUGA LISTA POTENCJALNYCH RYWALI CANELO
Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO) może mieć teraz kłopot ze znalezieniem rywala wysokiej klasy, który ściągnąłby z niego krytykę po odmowie spotkania z Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO). Ale przedstawiciele grupy Golden Boy Promotions mają już nakreślony jakiś plan co do przyszłości Canelo.
Wciąż Gołowkin, ale również Billy Joe Saunders (23-0, 12 KO), Liam Smith (23-0-1, 13 KO), Shawn Porter (26-1-1, 16 KO), Miguel Cotto (40-5, 33 KO), Danny Jacobs (31-1, 28 KO) oraz Floyd Mayweather Jr (49-0, 26 KO) - oto lista zawodników, którzy są brani pod uwagę jako potencjalni przyszli rywale Meksykanina. Podobno jeden z tych pięściarzy ma stanąć naprzeciw Alvareza w jego jubileuszowym, pięćdziesiątym występie na ringach zawodowych. Tak przynajmniej twierdzi Eric Gomez, wiceprezydent stajni GBP.
nikt z wymienionych raczej chyba ze ci najmniejsi bo przeciez rudy nei jest gotowy eheheheh
Trochę nie bardzo Alvarez ma sytuację, bo jeśli nie Giennadij, to z kim on będzie walczył? Z kim zarabiał te kokosy?
W wadze junior średniej mocno niebezpiecznie dla Rudasa, bo tam Lara, Demetrius Andrade, Jermall Charlo - wszyscy oni są wysocy, szybcy, bardzo niepasujący Alvarezowi stylowo. Całkiem możliwe, że z nimi by przegrał. Jest jeszcze Liam Smith (mistrz WBO junior średniej), ale on niemedialny.
Z wagi średniej będzie brał? Trochę to głupio tak, że Gołowkin nie, ale inni tak. Poza tym kogo on tam weźmie? Saundersa? To dość spory średni i nie wiadomo, czy na limit 155 się zgodzi. Jest jeszcze Jacobs, ale on może też na limit się nie zgodzić. A nawet jeśli, to całkiem możliwe, że z nim Rudy by sobie nie poradził (to samo z Saundersem).
Teraz Rudy ma Khana. Jeśli z nim wygra,to kogo będzie wyzywał w takim razie? Manny'ego Pacquiao? :-) Marqueza? Cotto?
Czarne chmury nad rudą głową ;-)