PROMOTOR FURY'EGO: WIDZĘ BRUTALNY NOKAUT NA KLICZCE
Promotor Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) jest pod wrażeniem formy Anglika i zapowiada, że za drugim razem rozprawi się on z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) w dużo bardziej efektownym stylu.
Pierwszą, niezbyt widowiskową walkę, która w listopadzie odbyła się w Dusseldorfie, Fury wygrał jednogłośną decyzją sędziów. Do rewanżu dojdzie 9 lipca na ringu w Manchesterze.
- Biorąc pod uwagę formę, w której znajduje się teraz Fury, widzę deklasację Kliczki, widzę, jak Władimir nadziewa się na jakiś cios i jest brutalny nokaut. Myślę, że za pierwszym razem Kliczko zrobił wszystko, co mógł, i był zszokowany zasięgiem ramion Tysona, jego siłą. Widać było, że bał się jego uderzeń. Zakładam, że teraz postawi wszystko na jedną kartę - powiedział Mick Hennessy.
Stawką drugiego pojedynku będą pasy WBO, WBA Super oraz IBO w wadze ciężkiej. Fury zdobył w listopadzie także tytuł IBF, ale wkrótce po zwycięstwie został mu on odebrany, a teraz znajduje się już w posiadaniu Anthony'ego Joshuy.
Można powiedzieć to samo o Tysonie, ze się bał bo zadał niewiele więcej ciosów niż Kliczko.
Obaj zadali ciosów tak mało, że w dobrej walce jest tyle w 3 rundy
prymitywny na tle Furyego nie w ogóle.
Oglądałeś jakieś wczesniejsze walki Kliczki czy hejtujesz dla zasady? Nigdy nie podobał mi sie styl Kliczki,ale zawsze go doceniałem i szanowałem tak jak Mayweathera.
A wymień mi jakąś porywającą walkę Kliczki w ciężkiej... Taką, do której się wraca i z przyjemnością ogląda pare razy. Ja takiej nie znam. No, może poza walką z Sandersem i Brewsterem...
ja nie hejtuje Kliczki ,nawet go lubię ale na tle Furiata wygladał jak dziecko we mgle,powiedzmy sobie szczerze nigdy w histori wagi ciężkiej nie było zawodnika który przy takich parematrach sie tak ruszał,żadko który w HW ma Head movement,a Furiat rusza głową i upper body ,do tego przewagaz zasiegu refleks ,dosć szybkie łapy,widziałeś kiedyś coś takiego?
Ta walka to byla roznica jednej klasy bokserskiej, czego wielu zdaje sie nie rozumiec. Owszem, Kliczko ma szanse ustrzelic Furego, bo to HW, ale boksersko Kliczko jest prymitywny na tle obecnie panujacego mistrza
Autor komentarza: gerlach Data: 03-06-2016 16:21:11
Fury ogral go po prostu na luzie, bez spiny, a jesli podkreci tempo jest w stanie Kliczke przelamac 6-7 runda
*
*
Dokładnie
Nie sądzę, żebyśmy 9 lipca (jeśli do walki dojdzie, bo z Kliczką to nigdy nie wiadomo) zobaczyli jakiś diametralnie odmienny pojedynek.
Fury dużo gada, ale w pierwszej walce zawalczył mądrze i nie sądzę, żeby cokolwiek zmieniał.
To Władek musi się wykazać.
Czy cokolwiek zmieni?
Zobaczymy, ale jeśli zaryzykuje i śmielej zaatakuje, to albo zostanie skontrowany i padnie, albo trafi Fury'ego i być może ten padnie.
Obstawiam raczej ten pierwszy wariant.
to również i moje ulubione walki Przytulaska! Dodałbym jeszcze tą z R. Puritty...
xD Może dlatego, że "nagle" wygrał z ex dominatorem xd
Nie skreślałbym Kilczki bo był mistrzem przez dekadę i chcąc nie chcąc bronił pasa wygrywając z dobrymi bokserami [na rozkładzie ma wiele znanych nazwisk np. w porównaniu do Fiurego czy takiego Wildera. Ponad to lewa ręka Kliczki jest zabójcza, a jego bilans KO b.dobry jak na tyle walk z takimi przeciwnikami. Kliczko może zafundować ciężki nokaut Fiuremu jeśli tylko będzie walczył bardziej agresywnie zadając więcej ciosów.
Fury to nad wyraz dobra praca nóg jak na taki wzrost i masę, gość jest młody i pewny siebie.
Równie dobrze to Fiury może wygrać z Kliczką i znowu go opykać jak w poprzedniej walce
Fiury gra pod publikę gada głupoty ale tak naprawdę doskonale wie co robi, ma dystans do siebie i do każdej walki podchodzi poważnie mimo swoich gierek na konferencjach prasowych i wywiadach.
Fiury może wypunktować Kliczke jak i wygrać przez KO jeśli przeciwnik się za bardzo podpali.
Nie widzę tu faworyta i nie kibicuje w tej walce żadnemu z nich, dwa różne style, dwie różne osobowości i dwóch ludzi którzy coś w tej HW znaczą.
Niech wygra lepszy...
hahahahah własnie widziałem jak dziurawy był Tyson w walce z Władkiem.mogli by zrobić Tribute tej walki z piosenką Cant be touched w tle tak był dziurawy.......
Pogromca smoków? nie koniecznie ale akurat na tego smoka ma sposób.
Co do lipcowej walki stawiam na zwycięstwo Tysona przez tko w drugiej połowie walki.
Przynajmniej ja tak to widzę. Ale oczywiście Tyson ma szansę znokautować Włada jeśli naprawdę dobrze trafi. Choć bardziej by to raczej się potoczyło na zasadzie zamroczony Wład ląduje na deskach po czym wstaje a cała sytuacja powtarza się jeszcze 2 razy po czym do akcji wkracza sędzia.
Wiele osób ciągle wspomina moment w którym Fury stracił punkt jakoby Wład był na skraju nokautu. Bull shit. Odczuł ciosy ale do końca walki była jeszcze baaardzo daleka droga. Podobnie Tyson odczuł ciosy Włada w 12 rundzie.
Ciekawe w jakich rękawicach będą walczyć. Myślę że lepiej by było zrezygnować już z tych paffenów.
Zresztą pożyjemy zobaczymy. Jakoś nie chce mi się wierzyć że Wład wyjdzie i odda łatwo tę walkę. Facet walczy o dobre imię nie tylko swoje ale i brata bo przez te wszystkie lata tworzyli wspaniałą historię dwóch legend. Jakoś by było nie w smak gdyby teraz Władek zaliczył drugą porażkę z rzędu. Ale to bardzo możliwe.
Fury wygląda "szczupło" już na miesiąc przed walką. Szybko mu fat leci.
Co innego że taka taktyka tj chlanie piwska i zagryzanie batonami i czipsami wiecznie trwać nie będzie bo zwyczajnie nie może. Może Włada pokona bez "czkawki" ale im dalej w las tym więcej drzew. Fury też młodszy się nie robi więc takie huśtawki może znosić coraz gorzej.
W pierwszej walce mimo wszystko miał kryzys pod koniec. Kto wie kiedy organizm powie dość i Fury zapłaci za to wysoką cenę (bo jak nogi siądą to Wład go rozjedzie jak pociąg towarowy żuka)
Kliczko nie mógł skupic sie na walce, zona z problemami psychicznymi to nie sa zarty, jak ktos tego nie przeszedł to może sobie pogadać.
Teraz ma faktycznie motywację. Moim zdaniem Fury przegra przez zbytnią pewnosc siebie, Kliczko to ma juz za sobą.
a) prosty, klincz, rozerwanie klinczu, prosty
b) prosty, odepchniecie przeciwnika do lin, prosty
c) prosty w garde, zawieszanie się, cios w tułów, klincz, rozerwanie klinczu, prosty
d) przeciwnik niższy, wycofanie się prosty, atak prosty, wieszanie się, sędzie oddziela, prosty
Wladimir w większości walk dzięki prostym oraz talentowi miał 75-85% szans na wygraną na punkty, ale żeby zapewnić sobie 99% wygraną na punkty do swojego kunsztu bokserskiego dołączył brudny styl. Do tego dobierani przeciwnicy "bezpieczni" by z tych 99 zrobiło się nieoficjalne 100. Po prostu czysty biznes i sukces. Jeżeli chce wygrać z Furym musi mniej polegać na brudnym boksie ponieważ Fury jest w nim lepszy.
Wiele osób mówi, że on nie zmieni stylu boksowania, więc myślę, ze próba zamęczenia Furego, a potem postawienie na ostatnią kartę to najlepsze co może zrobić Wladimir. Zobaczymy na ile starczy mu ambicji, ale po porażce wątpię, że wyjdzie do AJ/Wildera. Byłbym mile zaskoczony jeśli tak by się stało.