RIO 2016: HASSAN N'DAM N'JIKAM PIERWSZYM ZNANYM NAZWISKIEM!
Sporo było zapowiedzi ze strony znanych zawodowców o chęci startu podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio, ale na zapowiedziach się dotąd kończyło. W końcu mamy pierwsze powszechnie rozpoznawalne nazwisko, jakie zostanie zgłoszone do turnieju eliminacyjnego w Wenezueli, który ma się zacząć 3 lipca.
Zawodowcy nie dostaną nominacji "z urzędu", tylko muszą wywalczyć sobie bilet do Rio. Okazja będzie tylko jedna - właśnie wenezuelskie kwalifikacje.
Na taki start w wadze średniej zdecydował się były mistrz świata zawodowców federacji WBA i WBO w wersji tymczasowej - Hassan N'Dam N'Jikam (33-2, 19 KO). Co ciekawe startował on już jako 20-latek na IO w Atenach w 2004 roku, reprezentując barwy Kamerunu. Teraz natomiast startuje jako Francuz. W turnieju olimpijskim odprawił wtedy na punkty Juana Ubaldo Cabrerę z Dominikany oraz Andy'ego Lee z Irlandii, ale przegrał w ćwierćfinale 13:26 z Gaydarbekiem Gaydarbekovem, późniejszym złotym medalistą, który w finale pokonał samego Giennadija Gołowkina.
N'Dam N'Jikam w ostatnim starcie sześć dni temu pokonał w drugiej rundzie w Paryżu Roberta Świerzbińskiego na skutek kontuzji łuku brwiowego.
Wczoraj Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu Amatorskiego (AIBA) już oficjalnie przyjęło zmianę mówiącą o tym, że pięściarze zawodowi mogą startować podczas igrzysk olimpijskich.
Dokładnie, ja czekam na to aż kolejne gwiazdy się zgłoszą a później zgasną podczas igrzysk. Będzie zabawnie.
Co więcej, spodziewam się wysypu gwiazd z... Rosji, której będzie bardzo mocno zależało na medalach. Ktoś z kraju egzotycznego też zapewne wystartuje. Być może Stiverne? :P
*
*
Rosjanie nie muszą wysyłać zawodowców, żeby zgarniać medale