WŁADIMIR KLICZKO: ODPOWIADA MI TA ROLA, ZNOKAUTUJĘ FURY'EGO

- Fakt, że do tego pojedynku po tylu latach znów przystępuję jako pretendent sprawia, że mam dodatkową motywację i czuję się młodszy - mówi Władimir Kliczko (64-4, 53 KO), który 9 lipca w Manchesterze spróbuje zrewanżować się Tysonowi Fury'emu (25-0, 18 KO) za punktową porażkę z końca listopada ubiegłego roku. Tym razem w stawce znajdą się już tylko dwa pasy wagi ciężkiej - WBO i WBA.

- Możecie wierzyć lub nie, ale naprawdę odpowiada mi ta pozycja, w jakiej znalazłem się obecnie. Czuję się nie tylko młodszy, bardziej zmotywowany, ale również silniejszy i lepszy. Pozostaję zrelaksowany, choć przy tym również zmotywowany. Mam zamiar udowodnić sobie oraz kibicom, iż stać mnie jeszcze na odzyskanie mistrzostwa świata. Wykorzystuję więc czekające mnie wyzwanie i obracam je w taki sposób, by wyszło mi to na dobre. Nie miałem żadnych wątpliwości decydując się na ten rewanż - zapewnia Ukrainiec, który zdominował królewską kategorię przez całą dekadę.

WŁADIMIR KLICZKO: SERWIS SPECJALNY >>>

- Byłem nieobecny w pierwszej walce, to znaczy byłem obecny ciałem, ale nie duchem. Nie pozwoliłem pracować moim rękom. Zupełnie inaczej broni się tytułu przez lata, a zupełnie inaczej atakuje się mistrza. To wszystko zmieniło się w momencie, gdy przegrałem. Dziś inaczej do tego podchodzę i jestem szczęśliwy, że od razu mam szansę odzyskać utracone pasy. Dziś odczuwam mniejszą presję niż wtedy, gdy to ja byłem obrońcą tytułów. To będzie interesująca walka dla kibiców, którą zakończę nokautem na Furym - dodał zmotywowany Kliczko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: herrmefisto
Data: 31-05-2016 14:20:56 
Powodzenia i pokaż kto jest prawdziwym mistrzem!
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 31-05-2016 14:25:09 
"To będzie interesująca walka dla kibiców, którą zakończę nokautem na Furym"

Tego sobie i wszystkim życzę ;D No może głównie jeśli chodzi o pierwszą część bo wiadomo że duża część kibiców będzie za Furym.
Mam nadzieję że Władek tak to wszystko poukładał że do walki rzeczywiście wyjdzie nastawiony na agresywny boks i odebranie Tysonowi tego co w pierwszej walce utracił. Nie skreślam Włada. Może być i pewnie będzie cholernie ciężko bo Tyson może być jeszcze trochę lepszy ale to Wład ma się zmienić w II walce.
Uważam że narzędzia by zamienić te "piękne słowa" w czyny ma. Pozostaje więc liczyć że nie pęknie na robocie i w samym ringu chociaż zostawi kawał serca. Mocno by podreperował wizerunek swojej kariery efektownym zwycięstwem z kimś takim jak Fury. Wład już wracał z dna i wyszło mu to wyśmienicie. Liczę na powtórkę ;D
 Autor komentarza: Arabian
Data: 31-05-2016 14:37:43 
Oby Furiat wygrał ale po dobrej Walce od Władimira,patrząć zboku zwycięstwo Władimira nie ma sensu i co potem?
 Autor komentarza: htrk233
Data: 31-05-2016 14:42:32 
Szanuje Kliczko za to co osiagnal przez cala kariere, ale nie umiem zrozumiec, jak wieloletni dominator swojej kategorii przegrywa walke, poniewaz nie zadaje praktycznie ciosow w obawie przed tym, ze ten drugi mu odda XD. Albo, widzac ze nie idzie mu w dystansie, nie probuje wejsc w poldystans i czegos ugrac, bo obawia sie przyjecia ciosu. Nie zebym chcial cisnac po Wladku, ale sprobujcie sobie wyobrazic przegrywajacych w ten sposob Marqueza, Gattiego, Moralesa, Fraziera? Jak dla mnie przegrana w ten sposob jest pewnym swiadectwem tego, jakie serce ma sie do tego sportu.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 31-05-2016 14:57:02 
może nie tyle serce co psychika,Gołota miał serce do walki ale psycha siadała.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 31-05-2016 15:18:06 
i to po tym ze Kliczko odchodzi i pasy sie rozsypuja.
Jesli Władek wprowadzi plan w zycie to walka moze i bedze ciekawa ale krotka
 Autor komentarza: Arabian
Data: 31-05-2016 15:21:29 
1 walka by tak nie wyglądała gdyby Wlad mógł po prostu przejść przez ciosy Furyego,Angol nie głaszcze i jak z kontry trafi to uśpi Wlada dla tego w 2 też nie będzie huraganu chyba że w końcówce.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 31-05-2016 15:23:04 
Maniek

nie ma w tym nic dobrego kto by te pasy zabrał wyobraż sobie ,jeszcze Artur by szanse dostał ,i potem kiszenie ala Adonis bo AJ i Wilder już pasy mają.
 Autor komentarza: pavlus
Data: 31-05-2016 15:26:35 
Chiałbym żeby Kliczko wygrał i wtedy odszedł na emeryturę bo tak po dwóch porażkach to trochę słabo.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 31-05-2016 15:32:43 
Lepiej dla boksu gdyby do brytyjczyk po raz drugi pokonał banderowca;]
 Autor komentarza: eromer
Data: 31-05-2016 15:34:58 
@ htrk233
otóż to
nie o sam fakt porażki idzie, ale o sposób boksowania
ale może kluczem jest to co powiedział Władimir:"Zupełnie inaczej broni się tytułu przez lata, a zupełnie inaczej atakuje się mistrza"
innymi słowy przez te wszystkie lata wiedział, że kluczem do sukcesu jest unikanie ciosów i zwieszanie się na oponencie...jako, że z Furym coś nie pykło to i czuł się jak dziecko we mgle

nie wiem czy faktycznie wyniósł z tej lekcji cokolwiek...mam nadzieję, że Fury po raz kolejny odprawi Wlad z kwitkiem

w konfrontacji Robot vs Fury wybieram Człowieka;)
 Autor komentarza: Soku
Data: 31-05-2016 15:36:42 
Mam nadzieję, że w rewanżu nie ma już klauzuli o kolejnym rewanżu, jeśli Koksomir znowu uwali sprawę. On jest tak nudny (zarówno w gadce jak i w ringu), że nie chce się go już oglądać.
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 31-05-2016 17:20:19 
"Zupełnie inaczej broni się tytułu przez lata, a zupełnie inaczej atakuje się mistrza"

Cóż, a ja myślałem, że do ringu wychodzi się wygrać i pokazać swoją domimnację, niezależnie od tego, czy ma się pas, czy się o niego walczy.

Jeśli Fury będzie przygotowany tak samo, jak do pierwszej walki, wynik dla mnie jest znany. Władimir to tylko super przygotowany fizycznie i super wyszkolony pięściarz, ale nie wojownik.
 Autor komentarza: jovo
Data: 31-05-2016 17:33:10 
Czy Kliczko wygra, czy przegra, niewiele się zmieni.
To już czas aby zakończyć karierę. Nawet jeśli pokona Tysona, to podejrzewam, że wypełni jeszcze kontrakt z telewizją i odejdzie na emeryturę.
Kliczko już od 2-3 lat notuje regres. Natomiast rywale byli na tyle słabi, że nie było tego widać. Dopiero Bryant pokazał, że Wład to już nie ten pięściarz co kilka lat wcześniej.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 31-05-2016 20:21:27 
Autor komentarza: jovoData: 31-05-2016 17:33:10
Czy Kliczko wygra, czy przegra, niewiele się zmieni.
To już czas aby zakończyć karierę. Nawet jeśli pokona Tysona, to podejrzewam, że wypełni jeszcze kontrakt z telewizją i odejdzie na emeryturę.
Kliczko już od 2-3 lat notuje regres. Natomiast rywale byli na tyle słabi, że nie było tego widać.

xxx

Skoro KoksoPrzytulasek "od 2-3 lat notuje regres" a jednocześnie do walki z Jenningsem "nie było tego widać", to skąd wiesz, że ten regres notował?
 Autor komentarza: Miro
Data: 01-06-2016 08:12:49 
Owszem Władek ma szansę wygrać w 2 walce , ale tylko przez KO. Tylko pytanie czy 40 letni Ukrainiec nadąży w ringu za bardzo mobilnym, młodym Furym. Jak Anglika nie dopadnie w ringu to na punkty Władek nie wygra. Jego styl od wielu lat jest zachowawczy, asekuracyjny. Tak nawet walczył z przeciwnikami słabymi. Bardziej zabiegał w ringu, żeby nie doznać samemu żadnego uszczerbku na zdrowiu a jak przeciwnika już wymęczył wieszając się na nim to wówczas nokautował. W starciu z Tysonem Fury widać było ograniczony warsztat bokserski Władka. Schematyczny warsztat. Ograniczenia taktyczne.Władek musi iść na wojnę z Furym. Zaryzykować . Musi psychicznie nastawić się tak do walki, że broni honoru rodziny Kliczko a przede wszystkim brata Vitalija, bo ten to by poszedł na wojnę z Furym , gdyby to On miał walczyć z Anglikiem. Władek musi pokazać bratu, że nie jest mięczakiem i nie boi się młodego mistrza świata. Wóz albo przewóz.Władek nie ma już nic do stracenia. Musi pokazać jaja w ringu i zostawić zdrowie.Kariera Władymira dobiega końca. Niech w tej być może ostatniej swojej walce zostawi pot i krew, odzyska pasy i odejdzie na emeryturę. Bo jest już za stary na następne wojny ringowe a musiał by je toczyć z obecną czołówką HW. Młodszy z braci Kliczko był zawsze bardziej kruchy. Wojny ringowe to mógł prowadzić Vitalij, ale , niestety, teraz i Władymir musi stoczyć wojnę. Walcząc pasywnie, na dystans nic nie ugra w ringu z Anglikiem. I ponownie zejdzie z ringu pokonany. A przegrana dwukrotnie z tym samym przeciwnikiem to będzie nie tylko upokorzenie Władymira , ale i Vitalija. Władymir musi zostawić serce w ringu przez wzgląd na siebie ale i na brata.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.