EUBANK JR DO GOŁOWKINA: NIE PRZESTRASZĘ SIĘ CIEBIE JAK INNI
Chris Eubank Jr (22-1, 17 KO) rwie się do walki z unikanym zazwyczaj Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO). Padają argumenty niemal te co zawsze - On jest wolny i łatwy do trafienia.
W przeszłości już wielu rywali podkreślało, że Kazach nie należy do najszybszych zawodników. Potem jednak padali jak muchy po jego ciosach.
- Oglądałem jego walki i analizowałem jego styl boksowania. Jego dotychczasowi rywale przegrywali w głowie zanim jeszcze wyszli do ringu, a ja naprawdę nie obawiam się go ani trochę. Według mnie Gołowkin nie dość, że jest wolny, to jeszcze ma słabą obronę. Jego przecież naprawdę łatwo trafić. Oczywiście potrafi bardzo mocno uderzyć, ale to nie wystarczy żeby mnie pokonać - przekonuje Brytyjczyk.
- Kiedy trafiał mocniej swoich przeciwników, oni po prostu się poddawali. Ja walczę do końca i nie będę się obawiać, że zaraz mogę znów coś przyjąć. Mój promotor Eddie Hearn rozmawia z jego obozem i sprawy mają się dobrze. Moglibyśmy się zmierzyć pod koniec roku w Wielkiej Brytanii. Jestem Anglikiem, on Kazachem, więc nie ma sensu bić się w Ameryce. Finansowo najbardziej opłaci się nam boksować w Wielkiej Brytanii - dodał Eubank Jr.
On znakomicie się przystosowuje do stylu przeciwnika. Jeśli doszło by do walki np z Wardem, to na pewno za boksowałby w sposób do tego odpowiedni. Inna sprawa czy by wygrał.
Nawet jesli GGG rozwali jednej nocy Canelo, Eubanka i Saundersa to i tak beda mowic ze jest przecietny i obija bumow. To jest z tej serii, ze jak chodzisz po wodzie to hejterzy mowia ze pewnie nie umiesz plywac.
twardy łep ma ten Eubank ciosy Gołowkina waża dużo , i nawet jak jakimś cudem wytrzyma cały dystans to zostanie boleśnie pobijany i wyląduję w szpitalu a senior Eubank bedzie przeżywał katusze widząc jak jego synuś zbiera ciegi i może sam wcześniej rzuci recznik żeby poddać latorośl
GGG nie ma na rozkładzie wybitnych zawodników, ale sam jest zawodnikiem wybitnym. Zmiata całą czołówkę średniej, a Ci ktorzy mają dobre nazwiska go omijają, tak robił Cotto i tak zrobił Canelo, który oddał pas. Kazach jest świetnym wszechstronnie wyszkolonym zawodnikiem o niesamowitej mocy, walczącym w swojej kategorii.
Co do przechodzenia do góry w celu budowy swojej legendy, to nie jest to konieczne, ale Kazach zapewne to zrobi w niedługim czasie. Był sobie taki kiedyś jeden przeciętniak, który kisił się w średniej, nazywał się Marvin Hagler.
Oby GGG skończył tak jak ten średniak.
Moim zdaniem Lemieux jest dużo twardszy od Eubanka Jr
Po drugie wydaje mu sie ze jest sliski a zbiera i to od przecietnych zawodnikow
Po trzecie ojeciec za nic nie zgodzi sie na te walke
Eubanka Jr nie trawie i baaaardzo chetnie zobaczylbym go z Golovkin'em jak go tatus zbiera z ringu po ciezkim KO....