KUDRIASZOW NADAL MYŚLI O DURODOLI. CHĘTNY TEŻ NA USYKA
Dmitrij Kudriaszow (19-1, 19 KO) udanie powrócił w ostatnią sobotę na ring, zwyciężając w czwartej rundzie na gali w Moskwie Julio Cesara Dos Santosa. Teraz Rosjanin chce się zrewanżować swojemu jedynemu pogromcy - Olanrewaju Durodoli (22-3, 20 KO).
Kudriaszow niespodziewanie przegrał z Nigeryjczykiem już w drugiej rundzie w listopadzie 2015 roku. Pięściarz z Afryki wrócił na ring w połowie maja i sam został zastopowany przez Mairisa Briedisa. Rosjaninowi nie odebrało to jednak chęci na ponowną konfrontację.
- Dla kibiców rewanż zawsze jest interesujący, dlatego chciałbym się z nim znowu spotkać i tym razem go pokonać. To dla mnie bardzo ważne i na pewno ciekawe dla publiczności - powiedział.
30-latek planuje wrócić na ring na kolejnej gali grupy Mir Boksa. Spekuluje się, że mógłby przejść z wagi junior ciężkiej do ciężkiej, ale sam zainteresowany podkreśla, że to melodia przyszłości.
- Kiedyś to na pewno będzie możliwe, jednak na razie zostajemy tutaj. W junior ciężkiej jest szeroka rywalizacja, jest wielu dobrych zawodników. Będzie ciekawie - oznajmił.
Jednym z potencjalnych przeciwników "Rosyjskiego Młota" jest Aleksander Usyk (9-0, 9 KO), w tej chwili przymierzany do potyczki z Krzysztofem Głowackim. Starciu takiemu towarzyszyłby dodatkowo kontekst polityczny, choć Kudriaszow stroni od myślenia takimi kategoriami.
- To nie byłaby walka Rosji z Ukrainą, tylko spotkanie dwóch bokserów. W każdym razie byłoby to bardzo interesujące - stwierdził.
A wystarczyło chwilę przykucnąć.W rewanżu ogarnie sprawę.
Z Usykiem pewnie 108-120
AManiek1986
skąd info że on wchodzi do ringu ze 103kg?
O ile on człapiący po ringu nie wymaga takiej kondycji, to liderem zapotrzebownia na tlen jest Drozd.
On musi być nieźle nafutrowany bo inaczej by tak nie kicał przy tej masie mięśniowej.
niezły trolling :)
O ile on człapiący po ringu nie wymaga takiej kondycji, to liderem zapotrzebownia na tlen jest Drozd.
On musi być nieźle nafutrowany bo inaczej by tak nie kicał przy tej masie mięśniowej.
Popieram.Diablo ,mogl sie odwolywac ale skoro wzial dobra kase to co tu mieszac.Wiecej od Ruskich nie dostal by zadnej walki itp..Drozd juz sobie chyba nie pospiewa na najwyzszym drzewie ps. nie moge sie doczekac walki Diabla.Mysle ze w drodze po Pas IBF, pozamiata wszystkimi rywalami ring!
To zaden troling. Ja tak po prostu uwazam. Usyk boja sie jak jakas dzika. Ma kondycji na moze 6 rund zadawania ciosow-a co bedzie jak zacznie je przyjmowac? Lal czesto tych statystow i ogorkow widac z sila a oni stali. On ich kladl intensywnoscia a nawet nie timingiem
jak główka poradzi sobie z Usykiem to już ędzie rutyniażem z doświadczeniem toi w ewentulanej walce poradzi sobi również z Kudriaszowem.