LUCAS BROWNE ZDYSKWALIFIKOWANY - CO Z PASEM WBA WAGI CIĘŻKIEJ?
Próbka B otworzona przez Voluntary Anti-Doping Association (VADA) również dała wynik pozytywny. Efekt? Lucas Browne (24-0, 21 KO) zostanie pozbawiony tytułu mistrza świata federacji WBA wagi ciężkiej w wersji Regular. Czeka go też półroczna dyskwalifikacja!
Australijczyk na początku marca powstał z desek, by samemu znokautować Rusłana Czagajewa (34-3-1, 21 KO). Odebrał tym samym Uzbekowi pas WBA Regular, ale niezbyt długo nacieszył się tym sukcesem. Tytuł "regularny" jest wakujący, bowiem Czagajew po porażce zapowiedział zakończenie kariery. Teraz jednak, gdy sytuacja się zmieniła, "Biały Tyson" ma 120 dni na podjęcie rękawicy z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO).
A co będzie, jeśli Czagajew nie zdecyduje się na powrót? Wówczas spotkanie Luisa Ortiza (25-0, 22 KO) z Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO), które spodziewane jest we wrześniu, może zmienić rangę z potyczki o pas tymczasowy, na starcie o wakujący tytuł WBA Regular. A wtedy zwycięzca w kolejnej obronie musiałby podjąć rękawicę rzuconą przez Oquendo.
Prędzej czy później to musiało się tak skończyć.
Co do Lucasa to cóż można by napisać. Wielkich pretensji o doping mieć nie mam ale nie będę też robił z niego poszkodowanego... Zazwyczaj zapowiadanie śledztwa i tego typu pierdół kończy się tak samo. Zresztą umówmy się. Złapani zawsze mają jakieś wytłumaczenia. Jak było naprawdę ciężko tu wyrokować. Trochę w każdym bądź razie sobie od boksu odpocznie.
A jeszcze odnośnie Ortiza. Z tekstu wynika że przy pewnych konfiguracjach oddali się jeszcze od niego starcie z wygranym z dwójki Klitschko vs Fury. Może popaść w pas WBA regular. Ten daje co prawda możliwość walki z superczempionem ale to też po jakimś tam czasie.
Zagmatwana sytuacja. Jak to w boksie ;D
Boks aż taki nietransparentny nie jest ale zestawienia WBA to koszmar.
Najgorsze jest to, ze na calej tej sytuacji moze stracic Ortiz, bo jesli faktycznie po ubiciu Ustinova mialby walczyc z Oquendo, to jest to dla niego kolejna zbedna walka, a potyczka z ktoryms z mistrzow oddala sie do najwczesnie polowy 2017r. King Kong ma wszystko poza czasem, a przy przedstawionym scenariuszu ten czas straci.
On pewnie nie wierzy,że nie zdążył się wypłukać.
To byłoby dobre. Wiadomo, że ten cały zasrany turniej wygra Ortiz. Czasu nie ma za wiele, to przyspieszyłoby doprowadzenie (w końcu) do jego walk z najlepszymi, bo ta no ten pięściarz zasługuje od dawna.
Czagajew rzeczywiście przebąkiwał o zakończeniu kariery? Umknęło mi to. Może i dobrze. Zero ambicji.
*
*
Czagajew to już bokserski wrak. Sporo nawojował, sporo przyczyniły się do tego choroby. Nie wypominaj mu baku ambicji. Ma 37 lat, czas najwyższy kończyć w jego sytuacji.
Swoja droga, czy ktoś mi wyjaśni dlaczego użytkownik "cop" sugeruje w wypowiedziach, że Polacy mają słabości i kompleksy względem "sovietów" i w dodatku, że ich "wielbimy" ? Ubliża to mi i historii mojego kraju.
Też nie wierzę, że był czysty.
W pierwszym poście źle napisałem.