HEARN: GDZIE BYŁ TLEN DLA KHANA, GDZIE BYŁA POMOC LEKARSKA?
Czołowy brytyjski promotor Eddie Hearn twierdzi, że wiele do życzenia pozostawiała praca zespołu medycznego po walce Saula Alvareza (47-1-1, 33 KO) z Amirem Khanem (31-4, 19 KO).
W miniony weekend Meksykanin ciężko znokautował Anglika w szóstej rundzie. Minęła dłuższa chwila, zanim Khan odzyskał świadomość i zdołał się dźwignąć z maty.
- Nie był to przyjemny widok. Nie podobało mi się też coś jeszcze. Gdzie była maska z tlenem? Gdzie była pomoc lekarska dla Amira? Ludzie stali na nim, sędzia liczył, przyszedł ochroniarz, który machał nad Khanem ręcznikiem. A to był okropny nokaut - powiedział Hearn.
Szef stajni Matchroom Boxing, promotor Kella Brooka (36-0, 25 KO), niedoszłego rywala Khana, dodał, że po tak bolesnej porażce bokser z Boltonu powinien się poważnie zastanowić nad swoją przyszłością.
- To znakomity zawodnik, miał wspaniałą karierę, ale ile można być nokautowanym. Każdy kolejny nokaut był bardziej druzgocący niż poprzedni, a ten sobotni to już zupełnie inny poziom - oświadczył.
A pacman jak został znokautowny przez Marqueza miał maske z tlenem? niech Hearn nie przesadza
Ciekawe co byś napisał jakby się stała jakaś tragedia w ringu też byś stwierdził że Hearn przesadza????
Na każdej gali powinni być na maksa przygotowani bo to jest sport w którym ryzykuje się życiem
Różnie może być i oczywiście ma racje.
To ze jak pac dostal nie bylo to nei znaczy ze nie powinno byc
Na świecie nie stosuje się tego po każdym nokaucie.
https://twitter.com/JRUIZ__/status/729306181282435072
https://twitter.com/BenSotoKarass/status/729379883386724352
Doskonale wiedział ,że Alvarez ma petardę w ręce i szybciej lub później go dosięgnie.
Mógł zatrudnić sobie własnego lekarza. Khan powinien podstawić pod halą nawet własną karetkę.
Sam powinien zadbać o swoje zdrowie ,bo miał świadomość , że "kopie się z koniem"
Ale kasa przysłoniła mu rozsądek.
Jak chce tak dbać o tego Shao Kahna to niechaj znajduje mu łatwiejszych rywali za mniejsze pieniędze, a nie teraz płacze że "ojojoj ale zrobili mu kuku"
A jak Dżoszóła wyłączył światła Whyteowi to jakoś nie płakał gdzie jest tlen...
Przecież Hearn nie promuje Khana..mother of god.